StoryEditor
E-commerce
14.10.2021 00:00

Jakie e-sklepy kosmetyczne konsumenci oceniają najlepiej?

Ezebra.pl, Horex.pl i Hairstore.pl to trzy najlepsze sklepy internetowe w rankingu Opineo „Najlepsze sklepy internetowe 2021” w kategorii Zdrowie i Uroda.  W całym rankingu zwycięzcą został sklep Eobuwie.com.pl. W rankingu wzięto pod uwagę 2 mln opinii wystawionych przez internautów.

Ranking Sklepów Internetowych Opineo gromadzi w jednym miejscu informacje na temat e-sklepów, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy zdobyły najwięcej pozytywnych opinii konsumentów. - Chcemy w ten sposób wyróżnić e-biznesy, które słuchają swoich klientów, a zarazem pokazać użytkownikom internetu, gdzie warto kupować w sieci – informują autorzy raportu.  Tegoroczne zestawienie obejmuje  16 kategorii. Zestawienie zostało opublikowane po raz 12, a pod uwagę wzięto 2 mln głosów.

Cały ranking wygrał sklep Eobuwie.com.pl, na podium stanęły też Zooart.com.pl i Taniaksiazka.pl. Internauci zdecydowali, że  kategorii Zdrowie i Uroda pierwsze trzy miejsca przypadły w kolejności sklepom Ezebra.pl, Horex.pl i Hairstore.pl.

W podsumowaniu tej kategorii czytamy: Pandemia okazała się dla branży beauty czasem wielkiej próby. Z jednej strony zamknięcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych spowodowało czasową zapaść na rynku, z drugiej strony klienci i klientki zaczęli masowo zaopatrywać się w produkty i urządzenia do domowej pielęgnacji. W tegorocznym zestawieniu widać wyraźne spadki pod względem liczby nowych opinii. Jednocześnie sklepy, które znalazły się na podium, cieszą się dużym uznaniem użytkowników, o czym świadczą wysokie noty.

Trzecie miejsce w kategorii zdrowie i uroda nie uległo zmianie względem roku poprzedniego – to Hairstore.pl z liczbą 9833 nowych opinii i wysoką średnią z ocen na poziomie 4,88. Profesjonalny sklep fryzjerski i hurtownia online w jednym oferuje szeroki asortyment produktów do pielęgnacji i stylizacji włosów, a także kosmetyki do ciała i paznokci oraz perfumy znanych marek. Klienci Hairstore.pl chwalą firmę przede wszystkim za porządne i estetyczne pakowanie delikatnych produktów, błyskawiczną wysyłkę, dobrą cenę oraz jakość towarów.

Na drugim miejscu znalazła się drogeria internetowa Horex.pl, która może się pochwalić wynikiem ponad 9 tys. nowych opinii w ostatnim roku oraz średnią oceną 4,9. Sklep oferuje przekrój towarów z kategorii beauty – od produktów pielęgnacyjnych do włosów i ciała, poprzez kosmetyki kolorowe i perfumy, na zdrowej żywności i suplementach diety skończywszy. Klienci mogą wybierać spośród 60 tys. różnorodnych produktów od ponad tysiąca znanych marek. Drogeria wysyła wszystkie zamówienia do 24 godzin, a także oferuje na swojej platformie miejsce do wymiany inspiracji urodowych.

Pierwsze  miejsce należy do Ezebra.pl, która w zeszłym roku stanęła na drugim miejscu na podium. Sklep znacząco wyprzedzia konkurencję, a do awansu przyczyniło się przede wszystkim niemal 19 tys. nowych opinii. Średnia z ocen wynosi 4,9 przy łącznej liczbie opinii na poziomie 145 tys. Najwyższą pozycję w rankingu zapewniły marce Ezebra.pl pochlebne opinie na temat bardzo dobrej jakości produktów, błyskawicznej wysyłki, prostoty realizacji zamówienia oraz bardzo atrakcyjnych cen.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
09.12.2025 12:55
Allegro testuje własnego asystenta zakupowego opartego na ChatGPT
(fot. Shutterstock)Shutterstock

Allegro rozpoczęło testowanie narzędzia Allegro GPT – rozwiązania opartego na technologii ChatGPT, które ma pełnić funkcję osobistego asystenta zakupowego. Nowa funkcja integruje się bezpośrednio z globalnym chatbotem i umożliwia użytkownikom otrzymywanie rekomendacji produktów dostępnych w aktualnej ofercie platformy. Firma podkreśla, że jest to etap testów, a wnioski z zachowań użytkowników mają pomóc w dalszym udoskonalaniu narzędzia.

Allegro GPT to w pełni wyspecjalizowany chatbot, którego jedynym zadaniem jest wyszukiwanie i rekomendowanie produktów znajdujących się na platformie. Narzędzie nie odpowiada na pytania niezwiązane z ofertą Allegro – jego funkcjonalność w 100 proc. skupia się na ułatwieniu procesu zakupowego. Co istotne, dostęp do funkcji nie wymaga płatnej subskrypcji ChatGPT, co pozwala każdemu użytkownikowi bezpłatnie sprawdzić, jak sztuczna inteligencja radzi sobie w roli doradcy zakupowego.

Z danych firmy wynika, że rośnie liczba internautów, którzy inspiracji zakupowych poszukują w rozmowach z narzędziami opartymi na AI. Allegro chce wykorzystać ten trend, oferując rozwiązanie, które dostarcza spersonalizowane rekomendacje w czasie rzeczywistym. Dla sprzedawców obecnych na platformie oznacza to otwarcie nowego kanału prezentowania oferty, co może przełożyć się na wzrost widoczności tysięcy produktów.

Firma podkreśla w komunikacie, że narzędzie ma wspierać zarówno obecnych, jak i nowych użytkowników, ułatwiając im poruszanie się w jednej z największych baz ofert w polskim e-commerce. Allegro zachęca jednocześnie do dzielenia się opiniami – dla zainteresowanych przygotowano specjalną ankietę, której wyniki mają przyczynić się do rozwoju funkcji.

Wprowadzenie Allegro GPT wpisuje się w szersze działania modernizacyjne prowadzone w ostatnich miesiącach. Aplikacja platformy przeszła odświeżenie wizualne, zyskując lżejszy interfejs i uproszczoną nawigację. Dodano także nowe moduły, w tym gotowe zestawy „Shop the Look” oraz formaty wideo, które mają wspierać użytkowników w bardziej inspirującym odkrywaniu produktów.

Rozszerzenie funkcjonalności aplikacji oraz testy Allegro GPT wskazują, że firma konsekwentnie rozwija rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji. Celem jest zarówno poprawa doświadczeń zakupowych użytkowników, jak i stworzenie dodatkowych możliwości promocji dla sprzedawców – w szczególności w segmencie dynamicznie rosnących wyszukiwań konwersacyjnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
09.12.2025 12:28
Republika promuje własną platformę zakupową w streamie na YouTube. KRRiT przygląda się sprawie
Nowy e-commerce ma zagrozić Allegro.Goryla.pl

Telewizja Republika intensyfikuje działania wokół nowo uruchomionej platformy sprzedażowej Goryla.pl, która wystartowała 1 grudnia i zgromadziła już 200 partnerów handlowych oferujących zabawki, elektronikę, AGD, książki, kosmetyki i suplementy diety. Własny marketplace ma być – jak podaje stacja – alternatywą dla Allegro, Temu czy Amazona oraz sposobem na ograniczenie skutków bojkotu reklamowego. Promocja odbywa się przede wszystkim w streamach na YouTube, gdzie prezenterzy Republiki przedstawiają produkty dostępne w ofercie platformy.

W trakcie transmisji na żywo twarze stacji, m.in. Karol Gnat i Katarzyna Ciepielewska, prezentują artykuły z Goryla.pl, pokazując zabawki, konsole do gier czy akcesoria kosmetyczne. Gnat informuje widzów o liczbie dostępnych sztuk, wskazuje najpopularniejsze modele i wymienia imiona kupujących. Podczas środowego programu w telewizji prowadził rozmowę o rynku e-commerce na tle scenografii „Dżungla Goryla”, a na ekranie widoczny był kod QR przekierowujący do streamu sprzedażowego. Tego typu działania wzbudziły pytania o zgodność z przepisami dotyczącymi reklamy i telesprzedaży.

Kluczową regulacją pozostaje rozporządzenie KRRiT z 2011 roku, które zakazuje wykorzystywania wizerunku i głosu dziennikarzy informacyjnych i publicystycznych w reklamach nadawanych w radiu i telewizji, jeśli prowadzili oni takie audycje w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Eksperci podkreślają, że przepisy odnoszą się wyłącznie do przekazu telewizyjnego i radiowego, nie obejmując streamingu. – Jeśli reklamy pojawiają się wyłącznie w streamie internetowym, rozporządzenie ich nie dotyczy – tłumaczy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT. Inaczej byłoby, gdyby produkty promowano w programach informacyjnych Republiki – wówczas mogłoby dojść do naruszenia zakazu kryptoreklamy.

image

Wystartował nowy e-commerce: Goryla.pl. W ofercie... 13 produktów kosmetycznych.

Sprawę ostrzej ocenia medioznawca prof. Maciej Mrozowski, według którego problemem jest egzekwowanie prawa. Przypomina w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że KRRiT może nakładać kary finansowe, a w skrajnych przypadkach nawet odebrać nadawcy koncesję. Równocześnie rzecznik KRRiT nie udzielił odpowiedzi na pytania dotyczące działań nadawcy. Jarosław Olechowski, szef wydawców Republiki, odpiera krytykę, wskazując na praktyki innych dziennikarzy. – Nie słyszałem oburzenia, gdy znani dziennikarze reklamowali produkty międzynarodowych koncernów – argumentuje.

Prof. Kowalski zapowiedział jednak podjęcie działań wyjaśniających. Podczas najbliższego posiedzenia KRRiT zamierza wnioskować o zabezpieczenie nagrań z anteny Republiki, aby sprawdzić, czy w tradycyjnym przekazie telewizyjnym nie pojawiły się treści promujące sprzedaż artykułów gospodarstwa domowego z udziałem dziennikarzy stacji. Tylko w takim przypadku można byłoby mówić o naruszeniu obowiązujących regulacji.

Telewizja Republika zapewnia, że przestrzega prawa. Olechowski podkreśla, że sprzedaż prowadzona jest wyłącznie online, a nie na antenie, dlatego nie podlega rozporządzeniu. W jego ocenie interpretowanie przepisów jako obejmujących YouTube prowadziłoby do konieczności blokowania licznych kanałów, w których dziennikarze prowadzą sprzedaż nawet podczas rozmów z politykami. Spór o to, gdzie przebiega granica między legalną promocją a kryptoreklamą, pokazuje jednak, że rosnąca aktywność mediów w e-commerce stawia regulatorów przed nowymi wyzwaniami związanymi z hybrydowym charakterem współczesnego przekazu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. grudzień 2025 05:13