StoryEditor
Rynek i trendy
07.01.2021 00:00

Rośnie rynek produktów do pielęgnacji ust.

Nowe składniki i formuły lipcare zadowolą każdego konsumenta. To już nie tylko niezbędnik torebki każdej kobiety, bo takie kosmetyki także zyskują zainteresowanie wśród nastolatków i mężczyzn.

Usta wymagają szczególnej pielęgnacji, ponieważ skóra warg jest wyjątkowo delikatna i pozbawiona gruczołów łojowych i potowych. Jednocześnie jest narażona jest na większy kontakt z czynnikami drażniącymi niż inne części twarzy. Na czym polega właściwa pielęgnacja tego delikatnego obszaru?

Joanna Gutkowska, dyrektor handlowy w firmie Bachleda Grupa Inwestycyjna, będącej dystrybutorem marki Carmex, uważa, że podstawową czynnością w dbaniu o usta jest regularne wykonywanie ich peelingu na noc.

Taki peeling można wykonać samemu. Nakładamy na usta grubą warstwę miodu i rozsmarowujemy go z odrobiną drobnoziarnistego cukru. Masujemy tak długo, aż kryształki się rozpuszczą. Po tej czynności należy nałożyć na usta grubą warstwę ulubionego balsamu, np. Carmex w słoiczku. Rano usta będą miękkie gładkie i napięte. Warto też pić minimum dwa litry wody dziennie celem nawilżenia skóry również od wewnątrz – radzi Joanna Gutkowska.

Resztę możemy pozostawić produktom do pielęgnacji ust czyli kosmetykom, które odżywiają usta i chronią je przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak niska temperatura, suchy wiatr i promieniowanie UV. Pogoda wpływa bowiem zauważalnie na popyt w tej kategorii.

Produkty z tej kategorii sprzedają się przez cały rok, jednak wyraźny wzrost następuje w określonych porach roku, gdy usta przesuszają się, pękają. Zmieniające się warunki atmosferyczne mają znaczący wpływ na poziom sprzedaży – tłumaczy Joanna Gutkowska.

Z czym to się je?

Obecnie producenci oferują na półkach drogerii, supermarketów i aptek szeroką gamę produktów do pielęgnacji ust, od smakowych balsamów po produkty zawierające składniki organiczne, aby przyciągnąć większą grupę konsumentów. Proponują również je w przyjaznych dla użytkownika opakowaniach, takich jak słoiczki, tubki, sticki i roll-ony, które można wygodnie stosować i mieć zawsze pod ręką. Balsamy, a nawet olejki do ust to często niezbędnik damskiej, czy coraz częściej męskiej, kosmetyczki.

Od czego zależy jakość balsamu i jakie składniki odpowiadają za jego działanie pielęgnacyjne? Tajemnice składu są zazwyczaj pilnie strzeżone. – Carmex to kompozycja składników pielęgnacyjnych. Dbamy o usta już od 1937 roku Nasza receptura jest ściśle strzeżona – mówi dyrektor Gutkowska.

Choć dokładne połączenie składników to top secret, producenci starają się wprowadzać do nich skuteczne składniki odżywcze i nawilżające: kosmetyki te składają się zazwyczaj z wosku pszczelego lub wosku karnauba, kamfory, alkoholu cetylowego, lanoliny, parafiny i wazeliny. Niektóre odmiany produktów do pielęgnacji ust zawierają również barwniki, aromaty, substancje zapachowe, fenol, kwas salicylowy i filtry przeciwsłoneczne.

Wybór oferty na rynku jest bardzo szeroki. Na co należy więc zwracać uwagę kupując produkty do pielęgnacji ust?

Konsumenci kierują się swoimi indywidualnymi preferencjami. Na pewno najważniejsze znaczenie przy podejmowaniu decyzji zakupowych mają jakość i skuteczność produktu. Liczą się składniki zawarte w produktach, które dobrze nawilżają i chronią usta przed niekorzystnymi warunkami, w tym promieniowaniem słonecznym. Nowości smakowe, zmiany szaty graficznej to stałe elementy działań i współpracy w każdej branży, które są odpowiedzią na oczekiwania klientów – tłumaczy Joanna Gutkowska.

Dlatego producenci lipcare w coraz większym stopniu koncentrują się na innowacjach produktowych, opracowywaniu trwałych i szybko działających formuł oraz atrakcyjnych gam produktów dla nastolatków, które pomagają w stworzeniu większej bazy konsumentów. Na przykład firmy wprowadzają balsamy o różnych połączeniach smakowych, takich jak wanilia, mango, ananas, mięta, arbuz, wiśnia, truskawka, tropikalne, granat które dodają blasku ustom, a także zapewniają ich nawilżenie i przyjemny zapach.

Tu zaszła zmiana

Chociaż kobiety zawsze były głównymi użytkowniczkami produktów do pielęgnacji ust, w ostatnich latach nastąpił gwałtowny wzrost liczby mężczyzn, którzy sięgają po te produkty. Jest to zgodne z ogólnymi tendencjami – mężczyźni kupują i stosują coraz więcej kosmetyków. Wzrosła również świadomość konsumentów. Przedłużająca się ekspozycja ust na słońce może powodować zmarszczki, przedwczesne starzenie lub aktyniczne zapalenie warg – spowodowało to wzrost zapotrzebowania na produkty do pielęgnacji ust chroniące przed słońcem

Produkty do pielęgnacji ust są dystrybuowane za pośrednictwem drogerii, supermarketów i hipermarketów (ze względu na dostępność różnych marek, większą powierzchnię półkową i wygodę wyboru produktu) przez apteki, specjalistycznych detalistów oraz sklepy online. Nielecznicze produkty do pielęgnacji ust stanowią najpopularniejszy rodzaj produktów tego typu na świecie.

Globalne trendy w branży lipcare wskazują, że będzie rósł udział w rynku i możliwości tej kategorii beauty.

Światowy rynek produktów do pielęgnacji ust wart był w 2019 roku 2,1 miliarda dolarów – podaje agencja badań rynkowych IMARC. Jak szacuje, w przyszłości wartość rynku kosmetyków pielęgnacyjnych do ust osiągnie 2,6 mld dolarów do 2025 r., przy CAGR na poziomie 3,6 proc. w okresie prognozy (2020-2025). 

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.12.2025 15:28
Santander: Polacy wybierają świąteczne prezenty w sieci — najczęściej kosmetyki i perfumy
Shutterstock

Z najnowszego badania Santander Consumer Banku „Polaków Portfel Własny: E-commerce od święta” wynika, że kupowanie prezentów świątecznych coraz silniej przenosi się do internetu. Aż 46 proc. ankietowanych deklaruje, że w e-sklepach najczęściej wybiera kosmetyki i perfumy jako upominki dla bliskich. Dla porównania, książki wskazało 33 proc. uczestników badania, a zabawki – 32 proc.

W kwestii podejścia do samego wyboru prezentów Polacy są podzieleni niemal po równo. Po 36 proc. respondentów przyznaje, że albo pyta bliskich wprost o oczekiwania, albo kieruje się praktycznością przy zakupach. Jednocześnie 26 proc. skrupulatnie planuje prezenty z wyprzedzeniem, a 13 proc. zbiera inspiracje przez cały rok. Z drugiej strony 23 proc. decyduje się na zakup spontanicznie, często tuż przed świętami. 

Struktura wyborów różni się także między grupami wiekowymi. Najmłodsi respondenci (18–29 lat) najczęściej pytają bliskich o preferencje – robi tak 47 proc. z nich. Trzydziestolatkowie wyróżniają się planowaniem zakupów (39 proc.) oraz całorocznym zbieraniem pomysłów (18 proc.). Tymczasem 29 proc. czterdziestolatków kupuje prezenty spontanicznie, a w grupie 50–59 lat dominują zakupy praktycznych podarunków (46 proc.). Seniorzy najczęściej rezygnują z kupowania upominków – deklaruje to 7 proc. badanych. 

W e-commerce poza kosmetykami i perfumami (46 proc.), Polacy najczęściej sięgają po książki (33 proc.), zabawki (32 proc.) oraz odzież i obuwie (25 proc.). Po 20 proc. badanych wybiera elektronikę lub produkty związane z hobby, a 19 proc. decyduje się na biżuterię. Vouchery i usługi cyfrowe kupuje 14 proc. respondentów, szczególnie młodych dorosłych (21 proc. w grupie 18–29 lat). Najrzadziej wybierane są produkty AGD (9 proc.) czy artykuły do wyposażenia wnętrz (8 proc.). 

Badanie zwraca także uwagę na zwyczaje związane z dekorowaniem domów na święta. Aż 59 proc. Polaków kupuje ozdoby okazjonalnie, kiedy coś szczególnie im się spodoba lub gdy wcześniejsze elementy ulegną zniszczeniu. Z kolei 24 proc. korzysta z tych samych dekoracji od lat. Co roku nowe ozdoby wybiera jedynie 6 proc. badanych, podczas gdy 4 proc. preferuje własnoręczne ich tworzenie lub w ogóle nie obchodzi świąt. Wyniki podkreślają zarówno rosnącą rolę e-commerce, jak i zróżnicowane podejścia do świątecznych przygotowań w polskich gospodarstwach domowych. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.12.2025 12:44
Zaskakujący kolor roku Pantone – wybrano biel „Cloud Dancer”
Pantone

Wczoraj amerykański Instytut Pantone ogłosił kolorem roku odcień bieli PANTONE 11-4201 „Cloud Dancer”. Jest to spore zaskoczenie, ponieważ od lat nie wybrano neutralnych kolorów takich jak biały i czarny.

Dosłownie tydzień temu wzięłam udział w ankiecie na stronie Instytutu i obstawiano, że zostanie wybrany zielony (31 proc.) lub niebieski (18 proc.), a entuzjastów bieli było najmniej (4 proc.): Jak czytamy na stronie Instytutu „Cloud Dancer” jest to subtelny, „napowietrzony” odcień bieli, który symbolizuje spokój, refleksję i przestrzeń do kreatywności.

image
Natalia Basałaj
Zdaniem Pantone wybór nie jest przypadkowy: w świecie przeładowanym bodźcami rośnie potrzeba minimalizmu, harmonii i świadomego odpoczynku. Pantone opisuje Cloud Dancer jako barwę zachęcającą do zatrzymania się, skupienia i innowacji. To nie tylko kolor, lecz sposób myślenia i styl życia – idealny dla branży wellness, projektów minimalistycznych oraz marek komunikujących wartości związane z równowagą.

Pantone – autorytet koloru

Instytut od około 60 lat wyznacza globalne trendy barw w obszarach od mody i designu, po opakowania produktów i marketing. Kolory ogłaszane przez Pantone szybko przenikają do mediów społecznościowych i identyfikacji wizualnych marek. W 2025 roku królował kawowo-czekoladowy brąz „Mocha Mousse”, a teraz nadszedł czas na „uspokajającą biel”.

Kolor jako znak towarowy – czy da się go „opatentować”? Komentarz ekspercki: 

Choć „Cloud Dancer” kojarzy się ze spokojem i uniwersalnością, w prawie własności przemysłowej kolory wcale nie są neutralne. W Polsce rejestracja koloru per se jako znaku towarowego należy do wyjątków, a w bazie Urzędu Patentowego RP znajduje się tylko kilka takich znaków.  W celu uzyskania tak szerokiego monopolu jak używanie danego koloru dla wybranych produktów, przedsiębiorca musi wykazać, że dany odcień przez lata był używany w sposób konsekwentny, a następnie stał się dla odbiorców jednoznacznym symbolem konkretnej marki. 

Przykładowo uczestniczyłam w projekcie, który skończył się uzyskaniem prawa ochronnego na znak towarowy kolor per se (sam w sobie) fiolet w odcieniu RGB: 72/34/124 (R.310678) usług łączności w zakresie: telefonii komórkowej „PLAY”. Istotne jest złożenie dowodów potwierdzających używanie dokładnie tego odcienia barwy, który został wskazany w zgłoszeniu znaku towarowego, przy czym kolor należy określić w uznanym międzynarodowym systemie standaryzacji (np. Pantone, RGB, RAL), a same dowody powinny odnosić się do tego konkretnego odcienia. Bardzo przydatne dowodowo są analizy i badania rynkowe od niezależnych podmiotów.

Przykład monopolu na kolor w branży beauty: NIVEA – granat Pantone 280C

Charakterystyczny granatowy odcień  (Pantone 280 C)  znany z puszki kultowego kremu NIVEA został zgłoszony w 2007 r. i zarejestrowany w Niemczech dla produktów kosmetycznych (DE 305 71 072). Do dziś w wielu krajach na całym świecie ten kolor jednoznacznie kojarzy się z marką NIVEA. W branży kosmetycznej zastrzeżenie koloru jest rzadkością i trudno wskazać inne unijne przykłady z tego rynku. To doskonały przykład, jak spójna strategia brandingowa może przekształcić kolor w cenny składnik majątku przedsiębiorstwa.

image
Pantone

Kolor jako własność intelektualna

Kolor roku Pantone 2026 „Cloud Dancer” może inspirować przedsiębiorców, którzy stawiają na minimalistyczny branding. Biel kojarzona ze spokojem może skutecznie wzmacniać wizerunek, jeśli jest stosowana konsekwentnie i w sposób wyróżniający markę. Choć uzyskanie ochrony na sam kolor - odcień bieli - byłoby w praktyce bardzo trudne, to przy odpowiedniej strategii może on pełnić rolę chronionego elementu identyfikacji jako część charakterystycznego logo, etykiety czy opakowania. Bardzo mi się ten kolor podoba i nieco kojarzy z baletem. Ciekawa jestem, czy również w branży fashion i beauty zyska popularność.

Autorka: Natalia Basałaj, radczyni prawna, Kancelaria Hansberry Tomkiel

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. grudzień 2025 01:10