StoryEditor
Makijaż
28.12.2022 00:00

Jak zrobić makijaż sylwestrowy, aby błyszczeć przez całą noc

Sylwester to doskonała okazja, by zaszaleć nie tylko na parkiecie czy wybierając efektowną stylizację oraz fryzurę, ale również robiąc make up. Jaki makijaż pozwoli zabłysnąć w tę wyjątkową i jedyną taką noc w roku? Harry Jefferson – wizażysta oraz ekspert sklepów Kontigo i twórca marki HarryJPRO – podpowiada, jak w kilku prostych krokach zmienić swój look.

Sylwestrowy make up jest równie ważny, jak odpowiednia kreacja. Zazwyczaj kojarzony jest ze stylem glamour, w którym wszystko się świeci i mieni. Do jego wykonania nie są potrzebne wyjątkowe umiejętności. Doskonałym dodatkiem do jego wykonania jest brokat.  

Brokat w makijażu? Czemu nie!

Znany i używany nie od dziś brokat to doskonały dodatek, który nada nawet najprostszym makijażom karnawałowy błysk. Sprawdzi się on zwłaszcza do podkreślenia powiek, a do wykonania makeupu z jego udziałem będziesz potrzebować wyłącznie brokatu kosmetycznego i specjalnego kleju. Oczywiście w stosowaniu migotliwych drobinek warto zachować umiar, dzięki czemu makijaż nie będzie przerysowany, a dopełni stylizację, dzięki czemu będzie ona wyglądała na dopracowaną w każdym calu.

Ważną rolę w makeupie z wykorzystaniem brokatu odgrywa klej kosmetyczny do ciała. Taki produkt jest delikatny dla skóry, nie wysusza jej i jest łatwy do usunięcia przy pomocy kosmetyków do demakijażu twarzy, a przy tym zapewnia długotrwały efekt.

Proste triki na makijaż w stylu glamour

Makijaż sylwestrowy kojarzy nam się zazwyczaj ze stylem glamour, w którym wszystko się świeci i mieni. Nie potrzeba wyjątkowych umiejętności, aby w prosty sposób zmienić swój codzienny makijaż w ten nadający się na wielkie wyjście.

Aby uzyskać prosty, ale szybki efekt, możesz stworzyć olśniewającą brokatową kreskę. Wystarczy, że nałożysz na powiekę warstwę kleju – tak jak w przypadku klasycznego eyelinera – a następnie delikatnie zaaplikujesz na niego drobinki. To szybki i łatwy sposób na dodanie brokatu do stylizacji, dzięki czemu przekształcisz typowy makijaż wieczorowy w noworoczny glamour – komentuje Harry Jefferson, ekspert Kontigo.

Innym sposobem jest stworzenie odważniejszego efektu poprzez pokrycie brokatem całej powieki.

– Aby uzyskać taki efekt nałóż cienką warstwę kleju na skórę, a potem wklep mieniące się drobinki w kolorze pasującym do twojej stylizacji – dodaje wizażysta.

Szykując makijaż sylwestrowy warto zadbać o to, by dobrze się w nim czuć. Dlatego jeżeli na co dzień preferujesz prosty, minimalistyczny makeup, w sylwestra postaw, na któryś z powyższych trików oraz pomadkę w ulubionym kolorze. Pamiętaj – nic na siłę.

Jeżeli natomiast lubisz zaszaleć i eksperymentować ze swoim wyglądem, warto wypróbować ostatni pomysł Harrego Jeffersona.

–  Aby stworzyć sylwestrowy look nawiązujący do jednego z aktualnych trendów makijażowych, czyli “kryształowych oczu”, nie ograniczając się wyłącznie do tej części ciała, wystarczy, że zamoczysz końcówkę pędzla w kleju do twarzy i narysujesz na niej kontury kształtu, jaki chcesz uzyskać. Następnie nałóż brokat, delikatnie go dociśnij, a potem zbierz nadmiar drobinek za pomocą pędzla w kształcie wachlarzu. Gdy to zrobisz, otrzymasz wspaniały, olśniewający wygląd, który z pewnością przyciągnie uwagę wszystkich, którzy cię zobaczą – zdradza wizażysta.

Przypomina też, że przygotowując się na tę wyjątkową noc nie wolno zapominać o pielęgnacji. To właśnie dzięki niej kosmetyki kolorowe wyglądają na skórze dobrze i zachowują niezmienioną trwałość przez wiele godzin.

Czytaj też: Jak poprawić kondycję skóry przed sylwestrem

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
21.08.2025 07:49
Louis Vuitton wkracza na rynek luksusowych kosmetyków, licząc na poprawę wyników
Szminki i cienie La Beauté Louis Vuitton będą dostępne w wersjach refill Louis Vuitton IG

Współtwórczynią linii kosmetyków La Beauté Louis Vuitton jest Pat McGrath – legendarna wizażystka, która o obejmie stanowisko dyrektor kreatywnej marki. Premiera ma miejsce w okresie, gdy koncern LVMH notuje słabe wyniki na rynku dóbr luksusowych. Wprowadzenie luksusowej linii kosmetycznej to sprawdzony sposób na zwiększenie przychodów – wskazują eksperci.

Francuski dom mody Louis Vuitton oficjalnie rozpoczął odliczanie do debiutu swojej pierwszej linii kosmetycznej. Marka informuje na swoim Instagramie, że efekty współpracy marki z Pat McGrath trafią na rynek 25 sierpnia. Jeśli chodzi o ofertę kosmetyczną, marka Louis Vuitton miała do tej pory w swojej ofercie wyłącznie perfumy.

Debiut La Beauté Louis Vuitton oznacza ekspansję francuskiego domu mody na rynek luksusowych kosmetyków. Pierwsza odsłona kolekcji skupia się na kosmetykach do makijażu oczu i ust – będą to m.in. cienie do powiek LV Ombres (cena to 220 euro za sztukę), 10 odcieni balsamów do ust LV Baume (140 euro) i aż 55 szminek LV Rouge (140 euro).

Każdy produkt został zaprojektowany tak, by być “czymś więcej, niż tylko kosmetykiem do makijażu” – ma on stanowić pamiątkę dla kolekcjonerów, będąc przy tym kosmetykiem o wysokiej jakości i wydajności. – Będzie to otwrcie nowego poziomu luksusowego piękna – zapewnia McGrath.

Wszystkie produkty będą w wersjach do ponownego uzupełnienia (refill) – do sprzedaży trafią równocześnie wkłady do szminek oraz cieni do powiek. Perfumowane produkty do ust zostały stworzone we współpracy z “nosem” współpracującym z LV – jest nim ceniony perfumiarz Jacques Cavallier.

Kosmetyki z linii La Beauté Louis Vuitton pojawią się w wybranych sklepach w Chinach 20 sierpnia, natomiast globalnie przedsprzedaż rozpocznie się 25 sierpnia, a premiera w wybranych sklepach będzie miała miejsce 29 sierpnia. 

Premiera kosmetyków do makijażu LV ma miejsce w okresie, gdy LVMH radzi sobie słabiej na rynku dóbr luksusowych. W lipcu spółka-matka odnotowała 15-procentowy spadek zysków za pierwsze półrocze 2025 roku do 9,01 mld euro w związku ze spadkiem sprzedaży w swoim flagowym dziale (fashion i galanteria skórzana). 

image

LVMH ogłasza wyniki za I kwartał 2025 roku: spadek sprzedaży w segmencie beauty

Wprowadzenie luksusowej linii kosmetycznej to sprawdzony sposób na zwiększenie przychodów, czego przykładem jest marka Victoria Beckham. Wprowadzenie Victoria Beckham Beauty było zyskownym posunięciem, dzięki któremu marce udało się wyjść na plus w 2022 roku. Luksusowe kosmetyki mogą nie tylko poszerzyć zasięg marki, ale też przyciągnąć nowych klientów i generować powtarzalną sprzedaż, wykraczającą poza samą modę. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
04.08.2025 09:26
Mobilna strefa piękna Oriflame odwiedza w wakacje 12 miast. Finał trasy – w Warszawie
Oriflame mat.pras.

Oriflame od połowy czerwca podróżuje po Polsce z mobilną strefą piękna – na trasie znalazło się 12 miast. Zwieńczeniem trasy będzie muzyczne wydarzenie-niespodzianka w Warszawie z udziałem gwiazd.

Szwedzka marka podkreśla, że stawia na bliskość i bezpośredni kontakt ze swoimi konsumentkami – to dlatego od połowy czerwca do końca sierpnia trwa zaplanowana trasa w ramach ogólnopolskiego roadshow. Centralnym punktem jest specjalna ciężarówka beauty – jedyny taki pojazd w Europie Środkowo-Wschodniej. Wielkogabarytowy truck Oriflame to mobilne centrum piękna – połączenie showroomu produktów do makijażu, pielęgnacji i zapachów na każdy nastrój.

Zobacz też: Oriflame z 10 proc. spadkiem sprzedaży i rosnącym udziałem nowego modelu biznesowego — co dalej?

Roadshow Oriflame odbywa się pod hasłem „Reach your happy place”. Trasa i jej lokalizacje zostały wybrane w oparciu o głosy społeczności przy zaangażowaniu również partnerów biznesowych Oriflame. Ostatnią lokalizacją na trasie będzie Warszawa, gdzie na zakończenie wakacji Oriflame zaplanowało wyjątkowe wydarzenie z udziałem polskich gwiazd. 

Jakie aktywności znalazły się w mobilnej strefie piękna podczas roadshow? Odwiedzający strefę Oriflame mogą wykonać makijaż pod okiem ekspertów, zapoznać się z nowymi produktami marki (w tym z suplementami linii Wellosophy), zrobić zdjęcie uwieczniając świat w instaspocie “przez różowe okulary”, a także otrzymać festiwalowe gadżety i upominki od marki. 

Oriflame przygotowało także inną wyjątkową aktywację na strefie – immersyjne lustro, które zadaje odwiedzającym inspirujące pytania, nawiązujące do dobrostanu, poszukiwania swojego szczęśliwego miejsca, przy jednoczesnym uwzględnieniu kluczowych dla marki wartości. Przestrzeń trucka została zaprojektowana z myślą o dobrym samopoczuciu uczestników – od wygodnych siedzisk po pastelową kolorystykę.

Zobacz też: Oriflame Poland zadebiutował na festiwalu w Cannes z własnym showroomem

Jednym z wyróżników całej przestrzeni strefy jest też spektakularny dach ciężarówki, na którym obecnie znajduje się strefa chillu z leżakami i parasolami. To doskonały punkt widokowy wraz z wyjątkowym instaspotem w formie gigantycznej puderniczki. Dla tych, którzy na zakup kosmetyków zdecydują się od razu, dostępny jest sklep na miejscu z wybranymi produktami. Dodatkowo każdy uczestnik ma możliwość zapisać się do klubu Oriflame.

Oriflame konsekwentnie pracuje nad odświeżeniem wizerunku marki i systematycznym poszerzaniem swojej grupy odbiorców. Współpraca z ambasadorką marki – Jessicą Mercedes, była początkiem tej transformacji, a aktualne roadshow po Polsce to kolejny krok w budowaniu nowoczesnej, angażującej i przede wszystkim bliskiej komunikacji z klientem.

Zobacz też: Oriflame zaprezentował swoją nową ambasadorkę na 2025 oraz nowy, wiśniowy zapach

Truck Oriflame w ramach trasy odwiedził już Katowice, Tychy, Gliwice, Poznań, Wrocław, Łódź, Częstochowę i Gdańsk. W sierpniu zawita jeszcze do Sierpca (9-10.08), Olsztyna (15-17.08), Świnoujścia (23-24.08) oraz Warszawy (28.08).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. sierpień 2025 21:10