StoryEditor
Beauty
01.04.2021 00:00

W USA rośnie moda na brody i rzęsy hybrydowe

W Stanach Zjednoczonych pełne brody i rzęsy zyskują na popularności w sieci, według firmy Spate, która przeanalizowała ponad 20 miliardów sygnałów wyszukiwania.

Pełna broda nadal w trendzie

Zainteresowanie konsumentów brodą wzrosło o 107,4 proc. od zeszłego roku.

W Stanach Zjednoczonych każdego miesiąca odnotowuje się średnio 2,7 tys. wyszukiwań hasła środki do pielęgnacji brody. Mogą one obejmować proszki wypełnione włóknami, kremy zwiększające objętość lub serum na porost włosów, z wyszukiwaniem obejmującym wiele formatów, takich jak spraye czy kremy.

Wyszukiwania zdjęć i recenzji "Przed i po" pokazują, że konsumenci nadal sceptycznie odnoszą się do tego rodzaju produktów i jego skutków. Firma Spate zaleca dostarczenie dowodów i referencji produktu w celu zwiększenia świadomości klientów i sprzedaży.

Szał na hybrydowe przedłużanie rzęs 

Innym obszarem, którego amerykańscy konsumenci szukają w sieci, są rzęsy. Rzęsy hybrydowe plasują się pomiędzy przedłużaniem klasycznym a objętościowym.

Średnio co miesiąc w USA pojawia się 8,3 tys. wyszukiwań hybrydowych przedłużeń rzęs - odsetek ten wzrósł o 25,3 proc. od zeszłego roku. Najpopularniejsze wyszukiwania pokazują, że konsumenci chcą dowiedzieć się więcej o tej opcji, pytając, czym one są i czym różnią się od klasycznych przedłużeń.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Twarz
18.09.2025 21:44
Skóra potrzebuje wody – nie tylko latem
Nawilżanie to nie chwilowy trend, ale fundament zdrowej i młodej skóryShutterstock

Latem dbamy o skórę niemal odruchowo – słońce, wysokie temperatury i klimatyzacja przypominają, że potrzebuje ona dodatkowej troski. Jesienią i zimą często o tym zapominamy, a to właśnie wtedy cera cierpi najbardziej, bowiem suche powietrze z kaloryferów, zimny wiatr i nagłe zmiany temperatur sprawiają, że skóra traci wilgoć szybciej niż podczas upałów. Jakie są tego efekty?

Szorstkość, podrażnienia i utrata blasku – to najczęstsze skutki braku nawilżenia skóry. Dlatego eksperci podkreślają, że nawilżanie to nie sezonowa moda, ale podstawa pielęgnacji przez cały rok.

Dlaczego skóra szybciej traci wodę w chłodniejszych miesiącach?

Gdy dni stają się chłodniejsze, skóra zmaga się z jeszcze trudniejszymi warunkami niż w czasie upałów. Zjawisko transepidermalnej utraty wody (TEWL) nasila się właśnie jesienią i zimą.

TEWL, czyli transepidermalna utrata wody, to proces, w którym wilgoć ucieka z głębszych warstw skóry przez naskórek do otoczenia. W chłodniejszych miesiącach ogrzewanie, suche powietrze w pomieszczeniach, wiatr czy nagłe zmiany temperatur dodatkowo osłabiają barierę ochronną skóry. Jeżeli ta bariera jest naruszona, wilgoć ucieka jeszcze szybciej, a skóra staje się bardziej podatna na podrażnienia, szorstkość i utratę elastyczności – podkreśla Małgorzata Pindur, Dyrektor Działu Marketingu, Badań i Rozwoju w Popławska Group, właściciela marki Clarena.

Składniki przyszłości. Co naprawdę wspiera nawilżenie?

Aby skutecznie przeciwdziałać przesuszeniu, współczesna kosmetologia coraz częściej sięga po rozwiązania wielowymiarowe. Ich celem jest nie tylko dostarczenie wody do naskórka, lecz także odbudowa naturalnej bariery ochronnej, która utrzymuje wilgoć wewnątrz. I takie podejście od lat rozwija marka Clarena w swoich liniach pielęgnacyjnych. W najnowszej linii nawilżającej tej marki kluczową rolę odgrywa kompleks EctoCer, łączący ektoinę, ceramidy i cytokiny. To połączenie wspiera regenerację skóry, łagodzi podrażnienia i odbudowuje barierę hydrolipidową, dzięki czemu skóra dłużej zatrzymuje wilgoć. 

Równie istotnym składnikiem jest trehaloza, określana jako naturalny „magnes nawilżenia” – wiąże cząsteczki wody w naskórku, a jednocześnie neutralizuje wolne rodniki i chroni przed stresem oksydacyjnym. W linii zastosowano także inulinę, która wspiera równowagę mikrobiomu skóry i wzmacnia jej odporność na niekorzystne czynniki środowiskowe. 

Uzupełnieniem tego kompleksowego działania jest kwas hialuronowy, który pełni funkcję wspierającą w szerszej strategii wielowymiarowego nawilżania.

Inwestycja w przyszłość skóry

Eksperci zwracają uwagę, że skuteczna pielęgnacja nie polega na szybkim „gaszeniu pragnienia” skóry, lecz na jej długofalowym wzmacnianiu.

Nawilżanie to nie chwilowy trend, ale fundament zdrowej i młodej skóry. Coraz częściej podkreślamy, że pielęgnacja musi działać wielopoziomowo: nawilżać, regenerować i wzmacniać barierę ochronną. Dlatego współczesne linie pielęgnacyjne bazują na synergii składników, które odpowiadają nie tylko na bieżące potrzeby, ale też przygotowują skórę na wyzwania kolejnych sezonów – dodaje Małgorzata Pindur.

Jak wspierać nawilżenie skóry na co dzień?

  • Sięgaj po pielęgnację wielopoziomową – opartą na składnikach, które działają zarówno na powierzchni skóry, jak i w głębszych warstwach, a także wspierają jej naturalny mikrobiom.
  • Pij wodę regularnie – minimum 1,5 litra dziennie.
  • Unikaj długich, gorących kąpieli, które osłabiają barierę hydrolipidową.
  • Zadbaj o wilgotność powietrza w domu – nawilżacze powietrza lub pojemniki z wodą na kaloryferze zmniejszą problem suchości skóry zimą.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Francuski dom perfumeryjny stawia na neuronaukę oraz AI
Initio Parfums

Francuska marka perfumeryjna Initio Parfums Privés pochwaliła się swoim innowacyjnym projektem o nazwie Feel Lab Experience, mającym łączyć wiedzę o perfumach z neuronauką i sztuczną inteligencją. Koncept, opracowany we współpracy z Feel‘Tech by Micropole, BrainCo i Harvard Innovation Lab, zachęca klientów do eksploracji swoich emocjonalnych wrażeń i reakcji na zapachy.

Na czym polega ten koncept? Klient zakłada opaskę do badania elektroencefalograficznego (EEG), wyposażoną w czujniki, które rejestrują aktywność ich mózgu podczas sesji eksperymentowania. Rejestrowana jest praca fal mózgowych, a analiza tego procesu pokazuje nieświadome preferencje oraz poziom dobrego samopoczucia, wywołanego przez zapach. Proces ten, jak podkreśla marka, nie zastępuje ostatecznego wyboru konsumenta.

Inicjatywa zostanie wdrożona jeszcze w tym miesiącu w paryskim salonie flagowym Initio Parfums Privés – przed zaprezentowaniem przez firmę premierowych kompozycji. 

Dla Initio jest to duży kolejny krok w strategii, zakładającej traktowanie perfum jako emocjonalnego i immersyjnego doświadczenia. W kwietniu dom perfumeryjny sformalizował partnerstwo z DSM-Firmenich, jednym z wiodących dostawców składników  zapachowych, a celem jest pogłębienie badań nad interakcjami między cząsteczkami zapachowymi a ludzkimi emocjami.

image

Neuronauka w marketingu. Quo vadis etyko?

Te działania pojawiają się w dobrym biznesowo momencie dla Sprecher Berrier Group of Companies, spółki macierzystej marek Initio oraz Parfums de Marly. Grupa, która odnotowała sprzedaż detaliczną w wysokości 775 mln dolarów w roku obrotowym zakończonym 31 marca 2025 roku (wzrost o 41 proc.), przygotowuje się do kolejnego etapu swojego rozwoju wraz z objęciem stanowiska dyrektora generalnego przez Patrice‘a Béliarda, co nastąpi 1 października. Béliard jako były dyrektor w Shiseido i Estée Lauder zastąpi Juliena Sausseta.

Wzrost sprzedaży detalicznej o blisko 50 proc. w ciągu roku (do 189 mln dolarów) jest potwierdzeniem strategii Initio Parfums, zakładającej połączenie luksusu, innowacji i nauki w celu umacniania pozycji na globalnym rynku perfumowej niszy.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. wrzesień 2025 05:39