StoryEditor
Producenci
21.10.2024 12:38

Gaming, streaming i kosmetyki: Fenty Beauty i serial "Arcane" we współpracy urodowej

Kolekcja Fenty Beauty zawiera kosmetyki do makijażu inspirowane głównymi bohaterkami serialu. / Fenty Beauty

Fenty Beauty, marka kosmetyczna założona przez Rihannę, nawiązała pionierską współpracę z Riot Games i ich animowaną serią “Arcane”, opartą na popularnej grze League of Legends. Efektem tej współpracy jest limitowana edycja produktów, której premiera zaplanowana jest na 2 listopada 2024 roku. Kolekcja ma zainspirować graczy i fanów, umożliwiając im odwzorowanie unikalnych makijaży bohaterek kultowego już serialu.

Rihanna i jej zespół Fenty Beauty, kierowany przez globalną makijażystkę Priscillę Ono, współpracowali z Fortiche Production, firmą odpowiedzialną za animację “Arcane”, aby stworzyć wyjątkowe makijaże postaci. Każdy z bohaterów sezonu drugiego został wyposażony w unikalny look, stworzony specjalnie dla niego. Kolekcja kosmetyków ma odzwierciedlać te wirtualne stylizacje w rzeczywistości, co daje fanom możliwość przekształcenia cyfrowych inspiracji w prawdziwe, codzienne makijaże. W skład kolekcji wchodzą nieznane dotąd odcienie, metaliczne kolory i połyskujące błyszczyki, które mają oddać klimat głównych bohaterek serialu — Jinx, Vi, Mel i Caitlyn.

Premiera kolekcji zaplanowana na początek listopada 2024 roku wzbudza spore zainteresowanie. Fenty Beauty i Arcane zainspirowały się silnymi, kobiecymi postaciami, które uosabiają odwagę, niezależność i wytrwałość. Dzięki tej współpracy, fani Arcane będą mogli stworzyć swoje własne, unikalne stylizacje, nawiązując do makijaży prezentowanych w serialu. Jak podkreśliła Rihanna, kolekcja ma na celu wspieranie ludzi w odkrywaniu ich wewnętrznej siły, pewności siebie i piękna, łącząc świat wirtualny z rzeczywistością.

Zawsze znajdujemy sposoby, aby nadal poszerzać naszą rodzinę Fenty i dawać ludziom siłę do odnalezienia wewnętrznej siły, pewności siebie i piękna. Ubóstwiam to, jak to zrobiliśmy z Arcane i Fenty Beauty, łącząc wirtualne z rzeczywistym, tworząc makijaże dla silnych kobiet, a następnie przekładając to na prawdziwe produkty, które każdy może mieć w swoich rękach.

To kolejna współpraca między serialem platformy Netflix a marką kosmetyczną. W ostatnich latach Emily w Paryżu, Królowa i Bridgerton nawiązały podobne kolaboracje, między innymi z brandami Bath&Body Works, Augustinus Bader, Michel German Parfums, Kiko Milano i Inglot.

Czytaj także:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 03:28