StoryEditor
Producenci
18.07.2018 00:00

Inwestorzy doceniają medycynę estetyczną

Abris inwestuje w polską spółkę ITP, jedną z najszybciej rozwijających się firm na rynku medycyny estetycznej.

Nept Holdings sarl, spółka zależna funduszu Abris CEE Mid-Market III LP, zarządzanego przez Abris Capital Partners Ltd., sfinalizowała przejęcie pakietu akcji ITP S.A., polskiej firmy obecnej ze swoimi produktami z zakresu medycyny estetycznej na ponad 45 zagranicznych rynkach.

To już piąta inwestycja Abris w ramach 500 mln euro pozyskanych jesienią 2017 roku od międzynarodowych inwestorów na wsparcie interesujących projektów biznesowych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

– Zamierzamy wspomóc firmę ITP nie tylko finansowo, ale także, a może przede wszystkim, naszym know-how i zrobić z niej międzynarodową gwiazdę rynku medycyny estetycznej – komentuje Paweł Gieryński, partner zarządzający w Abris Capital Partners.

ITP to firma działająca na rynku medycyny estetycznej, beauty, fitness oraz wellness. Jest właścicielem marki Neauvia – nowej generacji wypełniaczy tkankowych z kwasem hialuronowym oraz linii profesjonalnych kosmeceutyków. Firma specjalizuje się w selekcji  technologii i światowych marek w zakresie medycyny estetycznej, urządzeń medycznych i sprzętu wellness, które następnie sprzedaje na polskim i zagranicznych rynkach. 

– Obecnie skupiamy się przede wszystkim na dalszym rozwoju wypełniaczy tkankowych Neauvia. To owoc prac własnego działu B+R i nasz hit eksportowy obecny na wielu zagranicznych rynkach. Chcemy jeszcze bardziej postawić na międzynarodową ekspansję. Mamy już silną pozycję w Europie Środkowo-Wschodniej oraz na Bliskim Wschodzie, a nasze produkty dystrybuowane są na pięciu kontynentach, w tym na tak odległych rynkach, jak Korea, Japonia czy Chile. Mamy apetyt na więcej. Teraz czas na Chiny i USA – największe na świecie rynki. W Chinach zaczęliśmy już procedurę rejestracyjną, natomiast w USA odpowiedni wniosek złożymy zapewne pod koniec tego roku. Aby to wszystko zrealizować potrzebowaliśmy  partnera, który oprócz finansowania dalszego wzrostu zapewni nam profesjonalne wsparcie w poprowadzeniu przez meandry międzynarodowej ekspansji. Dlatego właśnie wybraliśmy Abris Capital Partners – podsumowuje Gabriele Drigo, prezes zarządu ITP S.A.

Alexander Podvysotskiy, investment manager w Abris Capital Partners, dodaje: – Branża medycyny estetycznej ma olbrzymi potencjał, a stopień jej rozwoju w Polsce nadal jest dużo niższy niż w Europie Zachodniej czy USA. Globalną wartość tego rynku szacuje się na ok. 9 mld dolarów. I według prognoz będzie ona dynamicznie rosła. Chcemy razem z ITP S.A. mieć w tym swój udział.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2025 21:58