StoryEditor
Producenci
31.08.2023 13:03

Londa i Wella szkolą stylistów, jak tworzyć angażujące treści wideo

Paweł Toczko, Karol Grzelak i Asia Kalkosińska - członkowie polskiego Londa Artistic Team. / Agata Grysiak
Styliści z Litwy, Łotwy i Estonii, Polski, Czech, Węgier, Rumunii i Malty przyjechali do warszawskiego centrum szkoleniowego Wella, by potrenować umiejętności tworzenia ciekawych treści wideo na swoje profile w mediach społecznościowych. Spotkanie odbyło się częściowo pod patronatem marki Londa, która odświeża swój image celując ostatnio w coraz młodszych odbiorców.

W warszawskim centrum szkoleniowym Wella miało miejsce ciekawe wydarzenie: zgromadzeni styliści i stylistki, którzy reprezentowali Litwę, Łotwę i Estonię, Polskę, Czechy, Węgry, Rumunię i Maltę, trenowali swoje umiejętności tworzenia ciekawych treści wideo na swoje profile w mediach społecznościowych. Spotkanie odbyło się częściowo pod patronatem marki Londa, która odświeża swój image wśród konsumentek i konsumentów, celując ostatnio w coraz młodszych odbiorców.

Najważniejsze jest, by nagrywać jakościowo dobrze i żeby spędzać nad kreowaniem contentu jak najmniej czasu, bo styliści go nie mają. Największym wyzwaniem dla twórców social media nie jest to, czy oni potrafią nagrywać dobrej jakości video, tylko to, czy oni są w stanie ze swojej pracy wyciągnąć jak najwięcej takich smaczków i bitesów. Ale dzisiaj standardowa rolka trwa 7 sekund. Mamy ekonomię uwagi, bo widz bardzo filtruje to, co ogląda i scrolluje jeden za drugim. Więc zadaniem dzisiejszego fryzjera czy kreatora jest to, żeby wstrzelić się w te 7 sekund, żeby od samego początku to, co jest pod kciukiem, było interesujące — Anna Oszajca, prowadząca szkolenie, twórczyni marek osobistych, trenerka autoprezentacji medialnej i producentka video

Podczas tego szkolenia uczestnicy mieli okazję do nauki od ekspertki, Anny Oszajcy, która dzieliła się swoją wiedzą na temat tworzenia skutecznych filmów na platformy społecznościowe. Uczestnicy zdobywali umiejętności związane z nagrywaniem krótkich filmów, procesem montażu oraz kluczowymi aspektami, na które warto zwracać uwagę. Anna Oszajca przedstawiła również listę najczęstszych błędów, które warto unikać, aby osiągnąć sukces w kreowaniu przyciągającej uwagę treści wideo na mediach społecznościowych. To szkolenie stanowiło nie tylko źródło wiedzy, ale także praktycznych wskazówek, które uczestnicy mogą wykorzystać, aby wzmocnić swoją obecność w świecie wideo na platformach społecznościowych.

Styliści i stylistki byli członkami i członkiniami Artistic Teams — zespołów kreatywnych różnych marek należących do portfolio Wella. Zadaniem osób należących do tych grup jest rozwój własny jako fryzjera czy fryzjerki, inspirowanie kolegów i koleżanek po fachu, a także reprezentowanie marek Wella w sposób budujący zaufanie bazy klienckiej. Wśród Artistic Teams zgromadzonych w studiu znalazły się zespoły marek Kadus i Londa.

Członkowie polskiego zespołu podzielili się także swoimi doświadczeniami z pracą z social mediami i jak one wpływają na pracę fryzjera-stylisty. Chociaż w dzisiejszych czasach bez profilu na Instagramie ani rusz, i treści trzeba po prostu samodzielnie tworzyć, to każdy kij ma dwa końce — np. w postaci klientek czy klientów z nierealnymi oczekiwaniami.

Miałem klientkę która przyszła z czarnymi włosami farbowanymi farbą z drogerii, pokazała mi na zdjęciu czarnobiałe sombre. Końce były rozjaśnione do bardzo jasnego koloru. Mówi, że ona chce takie coś uzyskać dzisiaj i to najlepiej w granicy cenowej koloryzacji włosów dla jednego koloru. A więc po pierwsze jest to finansowo niemożliwe. Jest to też niemożliwe dla włosa, który musi się pokruszyć, ulega zniszczeniu; trzeba wytłumaczyć klientowi, że jest to niewykonalne — dla jego własnego dobra, i dla dobra swojej renomy i profesjonalizmuKarol Grzelak, Londa Artistic Team Polska

Jak zauważa Asia Kalkosińska, która jest instruktorką i tymczasową opiekunką polskiego Londa Artistic Team, priorytetem jest to, żeby tworzyć filmiki, które jednocześnie nie będą oszukiwały klientów, nie budziły nierealnych oczekiwań i nie narażały stylisty na oskarżenia o kłamstwa:

Jeśli my zaczniemy takie rzeczy wrzucać, to jednak będziemy mieli opinię oszustów, którzy próbują okłamać klienta. Nie róbmy takich postów czy rolek, tylko róbmy to co jest faktycznie wykonalne, nie przesadzajmy z jakąś ingerencją filtrów i tego typu rzeczy, bo rzeczywiście to może się obrócić przeciwko nam.  Odpowiednia konsultacja z klientkami, uświadamianie, z jakim typem włosa do nas przychodzą, co możemy osiągnąć — to będzie kluczowe.

Podczas warsztatów wszyscy zgromadzeni styliści i stylistki mieli okazję nagrywać filmiki z udziałem specjalnie przygotowanych do tego celu modelek, które pozowały z produktami Wella, Londa i Kadus, przybierały pozy na meblach fryzjerskich i na tle wystroju wnętrza studio. Współpraca była definitywnie międzynarodowa, a uczestnicy i uczestniczki szkolenia wymieniali się uwagami i inspiracjami do tworzenia bardziej wciągających treści. Bert Kietzerow, międzynarodowy ekspert ds. stylizacji włosów i makijażu oraz artistic director Londa i Kadus, który ma na koncie między innymi współprace z Billie Eilish i markami takimi jak Valentino czy Peek & Cloppenburg, również nie szczędził młodszym kolegom i koleżankom porad.

W zamyśle szkolenie miało podkreślić fakt, że w dzisiejszych czasach każdy usługodawca pracujący w branży beauty — stylista fryzjer, manikiurzystka, kosmetolożka, wolumetrysta, technik depilacji — musi być w pewnym sensie własnym managerem ds. social media. To media społecznościowe są teraz główną dźwignią handlu, jeśli chodzi o usługi urodowe, i umiejętność przykucia uwagi potencjalnej klientki czy klienta jest absolutnie kluczowa dla osiągnięcia sukcesu.

Po zakończeniu warsztatów krótką przemowę wygłosiła Julia Pushkareva, General Manager Eastern Europe i członkini zarządu Wella, która zachęciła zebranych uczestników i uczestniczki szkolenia do wcielania swoich projektów w życie z pasją, która jest jej zdaniem jednym z "P" pozwalających na sprzedanie produktu z sukcesem. Specjaliści od marketingu wyróżniają cztery "P" - price, promotion, place i product, zdaniem Julii jednak passion stanowi piąte "P", którego stylistom nie brakuje i powinni zaprząc je do pracy.

Jesteście swoim produktem, sprzedajcie się więc dobrze i dbajcie o swoją markę

— podsumowała Pushkareva.

Efekty kilkudniowej pracy warsztatowej zespołów i ekspertów będą widoczne podczas digitalowej kampanii reklamowej, z którą będzie można się zapoznać już za kilka miesięcy.

Czytaj także: Nowe social media, Threads, otwiera podwoje dla marek beauty

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.12.2025 10:03
Unilever przeznaczy 1,5 mld euro rocznie na przejęcia, stawiając na rynek USA
Unilever zmienia strategię biznesową.Shutterstock

Prezes Unilevera Fernando Fernandez poinformował, że koncern planuje przeznaczać około 1,5 mld euro rocznie (około 1,74 mld dolarów) na fuzje i przejęcia. Deklaracja padła podczas wydarzenia zorganizowanego przez JPMorgan i wskazuje na jasno określony budżet inwestycyjny grupy w obszarze M&A.

Jak podkreślił Fernandez, rynek Stanów Zjednoczonych jest obecnie kluczowym obszarem zainteresowania w kontekście potencjalnych transakcji. Aktywa zlokalizowane w USA mają stanowić główny cel przyszłych przejęć, co potwierdza geograficzne ukierunkowanie strategii rozwoju Unilevera w najbliższych latach.

Zapowiedź dotycząca przejęć pojawiła się krótko po formalnym wydzieleniu biznesu lodowego z grupy Unilever. Nowa spółka, działająca pod nazwą The Magnum Ice Cream Company, rozpoczęła notowania giełdowe w Amsterdamie w poniedziałek. Spin-off oznacza istotną zmianę strukturalną w portfelu grupy.

Po separacji segmentu lodów Unilever zakłada poprawę rentowności operacyjnej. Spółka prognozuje, że marża operacyjna w drugiej połowie roku wyniesie co najmniej 19,5 proc., podczas gdy przy uwzględnieniu działalności lodowej raportowana marża wynosiła 18,5 proc.. Oznacza to wzrost o 1 punkt procentowy.

Ujawnienie konkretnej kwoty przeznaczonej na przejęcia pokazuje, w jaki sposób Unilever planuje alokować kapitał po wydzieleniu biznesu lodowego. Jednocześnie wskazuje na strategiczne znaczenie rynku amerykańskiego jako głównego kierunku ekspansji poprzez akwizycje w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.12.2025 12:08
L‘Oreal zwiększa swoje udziały w Galdermie
Cetaphil mat.pras.

Francuski koncern L‘Oreal zwiększa swoje udziały w szwajcarskiej marce dermatologicznej Galderma z około 10 proc. do 20 proc. – potwierdziła szwajcarska firma. Kwota transakcji nie została ujawniona.

L‘Oreal zakupił udziały od szwedzkiego konsorcjum private equity EQT, w skład której wchodzą m.in. Abu Dhabi Investment Authority. Transakcja ma zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale 2026 roku. 

W wyniku tych zmian Galderma rozważa zastąpienie członków zarządu reprezentujących konsorcjum dwoma niezależnymi kandydatami z L‘Oreal już na najbliższym walnym zgromadzeniu spółki w 2026 roku.

Galderma nadal zapewnia imponujący wzrost, silną innowacyjność i pozycję lidera w swojej szerokiej, opartej na badaniach naukowych ofercie dermatologicznej – oświadczył w komunikacie prasowym Flemming Ørnskov, prezes Galdermy. – Dzięki wzmocnionej strategii komercyjnej, ciągłej ekspansji platformy i portfolio oraz coraz mocniej zorientowanemu na konsumenta podejściu do innowacji, szybko stajemy się potęgą w dziedzinie dermatologii. Cieszymy się ze zwiększonych inwestycji L‘Oréal, które potwierdzają kierunek naszych działań. Wkraczając w rok 2026, nadal w pełni koncentrujemy się na naszej zintegrowanej strategii dermatologicznej i obsłudze naszych klientów, konsumentów i pacjentów – dodał prezes szwajcarskiej firmy.

Rozważane są dodatkowe projekty badań naukowych będące przedmiotem wspólnego zainteresowania, koncentrujące się na pielęgnacji i zdrowiu skóry, innowacjach i długoterminowym rozwoju. Galderma pierwotnie powstała jako spółka joint venture między Nestle i L‘Oréal.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. grudzień 2025 10:58