StoryEditor
Producenci
16.02.2024 12:59

Na refille stawiają też marki dermokosmetyczne. Niedawno Avene, teraz Vichy

Seria Avene Hyaluron Active B3 z refillem kremu do twzry na dzień / wiadmoscikosmetyczne.pl
Marka Vichy wprowadziła na rynek swój sztandarowy szampon przeciwłupieżowy w opakowaniu uzupełniającym. Dzięki temu może pochwalić się odpowiedzialnością społeczną i działaniem zgodnym z zasadami zrównoważonego rozwoju. Refille pozwoliły jej na ograniczenie zużycia plastiku o 77 proc. w porównaniu z dotychczasowymi butelkami.

Po tym jak produkty w opakowaniach uzupełniających (refillach) na dobre zagościły w ofertach marek ekonomicznych (mydło do rąk Yope czy kremy do twarzy Floslek), a nawet luksusowych (Lancome)​, teraz przyszedł czas na marki dermokosmetyczne.

 

Czytaj też:

FLOSLEK zachęca do ekologicznych wyborów (wiadomoscikosmetyczne.pl)

Lancome wprowadza na rynek luksusowych kosmetyków krem z wymiennymi wkładami (wiadomoscikosmetyczne.pl)

 

W ubiegłym roku wymienne wkłady do słoiczków kremów zaprezentowała marka Avene.

 

Czytaj też: 

Dr Franciszek Strzałkowski, ekspert marki Avène: Nie ma odpowiedzialnego dbania o kondycję skóry bez rzetelnej pielęgnacji domowej (wiadomoscikosmetyczne.pl)

Izabella Lesieur, Pierre Fabre: Udoskonalamy produkty, minimalizując ich wpływ społeczny i środowiskowy (wiadomoscikosmetyczne.pl)

 

Teraz marka Vichy, zapewniając, że stale szuka sposobów na redukcję odpadów i zmniejszanie swojego wpływu na środowisko naturalne, wprowadziła na rynek swój sztandarowy szampon przeciwłupieżowy Dercos, w opakowaniu uzupełniającym.

Zakup ekonomicznego opakowania uzupełniającego typu refill to o 77 proc. mniejsze zużycie plastiku w porównaniu do butelki. Dodatkowo, kupując przeciwłupieżowy szampon Dercos we wspomnianym, nowym opakowaniu otrzymujemy do 110 ml produktu gratis, w porównaniu do zakupu dużej butelki – zachęca marka Vichy.

image
mat. prasowe

Szampon Dercos oraz ekonomiczne opakowania uzupełniające można kupić w aptekach oraz m.in. na platformie Gemini.pl i w drogerii Super-Pharm.

 

Dermokosmetyczna marka Vichy należy do koncernu L‘Oreal, a Avene jest własnością Pierre Fabre.  

 

Czytaj też:

Dermokosmetyki na fali. Apteki rozszerzają asortyment beauty (wiadomoscikosmetyczne.pl)

Producenci dermokosmetyków wydają najwięcej na reklamę (wiadomoscikosmetyczne.pl)

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. listopad 2025 02:57