StoryEditor
Producenci
16.02.2024 15:44

P&G zredukował plastik w opakowaniach produktów marek Ariel, Lenor, Gillette i Always

Naukowcy P&G testujący alternatywne materiały opracowali m.in. metodę produkcji cienkiego i wytrzymałego papieru, który zastępuje foliowe opkowanie podpasek Always / P&G
​Procter & Gamble wprowadził innowacje w opakowaniach, które pozwoliły na redukcję plastiku. Dotyczy to produktów marek Ariel, Lenor, Gillette oraz Always.

Koncern Procter & Gamble zredukował ilość plastiku wykorzystywanego przy produkcji swoich opakowań. 

Justyna Rymkiewicz, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w Europie Środkowej, P&G mówi:

Dbamy o to, aby nasze działania i produkty miały jak najmniejszy wpływ na środowisko. Wierzymy, że takie podejście sprawi, że dbałość o ekologię w codziennym życiu będzie łatwiejsza i bardziej kusząca dla każdego.

Do 2030 roku opakowania produktów koncernu mają w 100 proc. nadawać się do recyklingu lub do wielokrotnego użytku. Jednocześnie P&G chce zmniejszyć użycie plastiku pierwotnego w swoich opakowaniach o 50 proc. – czytamy w komunikacie.

Więcej tworzywa z drugiego obiegu w opakowaniach

Marka Lenor, oferująca płyny do płukania, od 2023 roku wszystkie opakowania produkuje wyłącznie z plastiku pochodzącego z recyklingu poużytkowego (PCR). Równocześnie w pełni nadają się one do ponownego przetworzenia. Choć z tego surowca korzysta wiele marek P&G, to Lenor wykorzystuje go w całym portfolio.

P&G nie poprzestaje jednak na optymalizacji zastosowania tworzyw sztucznych. W produkcji swoich opakowań koncern sięga również po alternatywne surowce.

Karton i papier jako alternatywy dla plastiku

Jak pogodzić dążenie do znacznej redukcji plastiku w opakowaniach na kapsułki do prania z wymogami bezpiecznego przechowywania, które zapewniał dotąd wytrzymały i wodoodporny plastik? Wprowadzone niedawno na polski rynek opakowanie kapsułek Ariel Ecoclic wykonane jest z kartonu, który w 70 proc. pochodzi z recyklingu.

image
P&G

Materiał posiada także certyfikat Forest Stewardship Council (FSC): to potwierdzenie, że użyty surowiec pochodzi z lasów zarządzanych w sposób zrównoważony. Ponadto opakowanie nadaje się do ponownego przetworzenia. Z danych P&G wynika, że zmiana opakowań kapsułek Ariel z plastikowych na kartonowe umożliwi zaoszczędzenie 6,5 tys. ton tworzyw sztucznych rocznie w samej Europie. Wprowadzenie opakowania na rynek było poprzedzone czterem latami badań w centrach innowacji firmy oraz testami z udziałem ponad 2 tys. konsumentów. 

Czytaj też: P&G z myślą o klientach z niepełnosprawnościami stworzył nowe opakowanie kapsułek (wiadomoscikosmetyczne.pl)

Z tworzyw sztucznych na rzecz kartonu rezygnują również marki Gillette i Gillette Venus. Nowe opakowania maszynek systemowych (z wymienialnymi główkami) nie zawierają plastiku i są wykonane w ponad 50 proc. z certyfikowanych przez FSC włókien pochodzących z recyklingu. Znajdująca się wewnątrz opakowania „tacka” na maszynkę wytworzona jest z kolei z papieru pochodzącego w 95 proc. z odzysku. Całość nadaje się do ponownego przetworzenia.

Naukowcy P&G testujący alternatywne materiały opracowali również metodę produkcji cienkiego i wytrzymałego papieru. Rozwiązanie to już jest dostępne dla konsumentów – produkty Always Cotton Protection Pad są sprzedawane w papierowych opakowaniach nadających się do recyklingu.

image
P&G

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
31.10.2025 12:51
Cła Trumpa: francuski sektor kosmetyczny szykuje się na utratę 10 tys. miejsc pracy
NadianB/Getty Images

Bariery i stawki celne, wprowadzane przez prezydenta USA Donalda Trumpa, mogą w 2026 roku kosztować francuski sektor kosmetyczny 620 mln euro. Fédération des Entreprises de la Beauté prognozuje 21-procentowy spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych. Sektor spodziewa się też utraty tysięcy miejsc pracy w branżach związanych z kosmetykami.

FEBEA zgłasza swoje obawy w tej sprawie już od lata. Teraz, z pomocą firmy konsultingowej Astérès, organ przedstawił swoje szacunki, odnoszące się do możliwego wpływu ceł Donalda Trumpa. Federacja szacuje, że ten szok handlowy może spowodować utratę 2,7 tys. miejsc pracy bezpośrednio w firmach, zajmujących się eksportem kosmetyków, i dodatkowo kolejnych 8,2 tys. miejsc pracy pośrednio – m.in. w sektorach opakowań, transportu, komunikacji.

Francuskie firmy kosmetyczne w 2024 roku były zwolnione z ceł, a obecnie obowiązują je cła w wysokości 15 proc. oraz dodatkowy podatek w wysokości 50 proc. na metalowe elementy opakowań. Spadek wartości dolara dodatkowo potęguje skutki ekonomiczne.

W obliczu tego szoku nie możemy pozostać biernymi obserwatorami – podkreśla Emmanuel Guichard, delegat generalny federacji. – FEBEA uruchomiła tego lata Pakiet dla Przemysłu Kosmetycznego, europejski plan działań ratunkowych mający na celu ochronę konkurencyjności i przyszłości naszej branży. Francuskie kosmetyki są motorem innowacji, eksportu i zatrudnienia. Zwracamy się do europejskich i francuskich decydentów o zapewnienie nam środków na utrzymanie pozycji globalnego lidera, bez zbędnego komplikowania naszych ram regulacyjnych – dodaje Guichard.

W 2024 roku francuski sektor kosmetyczny odnotował drugą co do wielkości nadwyżkę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, wynoszącą 2,4 mld euro.

350 firm z francuskiego sektora kosmetycznego, generujących obroty w wysokości 35,6 mld euro i zapewniających 300 tys.  miejsc pracy, wyeksportowało w tym roku do USA produkty o wartości 2,9 mld euro.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
31.10.2025 09:37
Puig z 8-proc. wzrostem sprzedaży – kurs na rekordowy rok 2025
Hiszpańska grupa świętuje sukces.Puig

Hiszpańska grupa Puig odnotowała w pierwszych dziewięciu miesiącach 2025 roku wzrost przychodów o 8 proc., osiągając poziom 3,9 miliarda euro. Wynik ten potwierdza utrzymującą się silną pozycję koncernu w segmencie perfum prestiżowych i niszowych, które stanowią obecnie główny motor wzrostu spółki.

Na czele najlepiej sprzedających się marek znalazły się Charlotte Tilbury, Rabanne, Carolina Herrera i Byredo, a także rosnące w siłę niszowe domy perfumeryjne, takie jak Dries Van Noten i Penhaligon’s. Segment zapachów luksusowych pozostaje dla Puig kluczowym obszarem rozwoju, zapewniającym wysokie marże i globalną rozpoznawalność.

Pod względem geograficznym najlepsze wyniki zanotowano w Europie oraz obu Amerykach, podczas gdy rynek azjatycki – po miesiącach spowolnienia – zaczął wykazywać oznaki odbicia. Zdywersyfikowana obecność regionalna pozwala firmie stabilizować sprzedaż mimo zróżnicowanych warunków makroekonomicznych w poszczególnych krajach.

Puig potwierdził swoje prognozy na cały rok 2025, przewidując, że jego sprzedaż przekroczy 5 miliardów euro, a rentowność ulegnie dalszej poprawie. Wzrost ma być napędzany zarówno przez rozwój marek premium, jak i ekspansję w kanałach cyfrowych oraz nowych rynkach.

Wyniki za dziewięć miesięcy potwierdzają silną kondycję finansową grupy i utrzymujący się globalny popyt na zapachy z segmentu prestige. Puig, który w ostatnich latach umocnił się w czołówce światowych producentów luksusowych kosmetyków, wchodzi w końcowy kwartał 2025 roku z wyraźną perspektywą rekordowych przychodów i dalszego wzrostu udziałów rynkowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. listopad 2025 09:29