StoryEditor
Producenci
12.08.2025 09:54

Sprzedaż Shiseido spada, ale koncern widzi oznaki ożywienia

Shiseido uruchomiło plan działań na lata 2025-2026, mający na celu przyspieszenie odzyskiwania rentowności i stworzenie fundamentów pod zrównoważony wzrost / Shutterstock

Japoński koncern kosmetyczny Shiseido odnotował w pierwszej połowie br. spadek sprzedaży o 7,6 proc. Jednak wzrost zysku operacyjnego wskazuje na oznaki ożywienia. Wzrost zysków jest wynikiem cięcia kosztów i efektem wdrożonego w tym roku planu wzmacniania modelu biznesowego.

Sprzedaż netto w pierwszym półroczu 2025 spadła o 7,6 proc. do 469 mld jenów (2,3 mld funtów), głównie z powodu utrzymującej się dekoniunktury wielu sektorów handlu detalicznego w Chinach oraz ogólnego spadku nastrojów konsumenckich i wynikających z tego niższych wydatków. 

Shiseido mierzyło się z wieloma trudnościami także na rynkach w Ameryce Północnej i Południowej, a także w regionie EMEA, gdzie mamy do czynienia z wolniejszym od przewidywań  wzrostem na rynku kosmetycznym. Japoński gigant odczuł też mocno problemy, związane z marką Drunk Elephant. W rezultacie sprzedaż netto Shiseido spadła rok do roku o 10,1 proc. (obydwie Ameryki) i o 5,3 proc. (region EMEA).

Zobacz też: Shiseido tnie etaty po stratach Drunk Elephant

Firma odczuła również rosnącą globalnie niepewność, wynikającą z eskalacji napięć geopolitycznych, spowolnienia globalnego wzrostu gospodarczego oraz obaw, związanych z polityką celną Stanów Zjednoczonych. 

Mimo tych wszystkich trudności, zysk operacyjny Shiseido za pierwsze półrocze wzrósł o 21,3 proc., co było przede wszystkim wynikiem reorganizacje struktur firmy w Japonii oraz efektywności zarządzania kosztami w globalnych operacjach. Shiseido w ramach średnioterminowej strategii dąży od 3-procentowej redukcji kosztów przy jednoczesnej restrukturyzacji organizacji, aby zmaksymalizować zysk brutto.

Ponadto Shiseido uruchomiło plan działań na lata 2025-2026, mający na celu przyspieszenie odzyskiwania rentowności i stworzenie fundamentów pod zrównoważony wzrost. W ramach tego planu firma zakłada skoncentrowanie się na wzmocnieniu fundamentów swojej marki, odbudowie rentownej bazy biznesowej i usprawnieniu zarządzania operacyjnego tak, aby „stworzyć odporny model biznesowy, zdolny do zapewnienia trwałego wzrostu zysków w zmiennych warunkach rynkowych”. Plan zakłada osiągnięcie w 2026 roku marży zysku operacyjnego na poziomie 7 proc.

Zobacz też: Drunk Elephant traci grunt pod nogami – sprzedaż spadła o 65 proc., a wszystko przez Sephora Kids

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.08.2025 09:38
Henkel podsumował półrocze – wyniki lepsze od prognoz
- Transformacja Henkel już przynosi efekt. Będziemy nadal konsekwentnie ją realizować, aby w dłuższej perspektywie być jeszcze lepiej przygotowanymi i bardziej konkurencyjnymi – podkreśla Carsten Knobel.fot. Shutterstock

Pierwsze sześć miesięcy br. okazało się dla Grupy Henkel czasem spadku sprzedaży, jednocześnie uzyskano wzrost rentowności. Szczególnie drugi kwartał przyniósł dobre wyniki. Po analizie tych Henkel zdecydował się na korektę prognozy na 2025 rok.Najlepsze wyniki Grupa odnotowała w rejonie IMEA (Indie, Bliski Wschód i Afryka) oraz Azji i Pacyfiku.

Sprzedaż w pierwszym półroczu przyniosła Henklowi 10,402 mld euro (spadek o 3,8 proc.). W drugim kwartale przychody sięgnęły 5,16 mld euro (-6,1 proc.). Sprzedaż w ujęciu organicznym utrzymała się na poziomie roku poprzedniego (-0,1 proc.), natomiast w drugim kwartale wzrosła o 0,9 proc.

Negatywnie na wyniki wpłynęły m.in. różnice kursowe, a także sprzedaż segmentu marek detalicznych w Ameryce Północnej w kwietniu 2025 roku. Pozytywnym czynnikiem były przejęcia w obu sektorach biznesowych marek Seal for Life oraz Vidal Sassoon.

Jak podkreśla Carsten Knobel, prezes zarządu Henke, poprawa organicznego wzrostu sprzedaży była napędzana przez oba sektory biznesowe, przy czym na szczególne wyróżnienie zasługuje rosnący wolumen w segmencie Consumer Brands. Wraz z pozytywnym rozwojem cen doprowadziło to do pozytywnego organicznego wzrostu sprzedaży w drugim kwartale. 

Ponadto znacząco zwiększyliśmy naszą marżę EBIT w pierwszej połowie roku. Ten wzrost był napędzany głównie przez bardzo silne marże brutto w obu sektorach biznesowych oraz korzystny miks biznesowy. Osiągnęliśmy również kolejne korzyści w zakresie efektywności i jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia lub nawet przekroczenia oszczędności docelowych w sektorze Consumer Brands – dodaje Knobel.

Po analizie wyników z pierwszej połowy roku Henkel skorygował prognozę na cały 2025 rok. Obecnie zakłada ona organiczny wzrost sprzedaży w przedziale 1,0–2,0 proc. (wcześniej 1,5–3,5 proc.), skorygowaną rentowność sprzedaży 14,5–15,5 proc. (wcześniej 14,0–15,5 proc.), jak również wzrost skorygowanego EPS od niskiego do wysokiego jednocyfrowego proc.

Dla Adhesive Technologies prognozowany jest wzrost sprzedaży o 2–3 proc., a dla Consumer Brands o 0,5–1,5 proc. Marża EBIT w Adhesive Technologies ma wynieść 16,5–17,5 proc., a w Consumer Brands 14–15 proc.

W pierwszym półroczu 2025 sprzedaż w Consumer Brands spadła organicznie o 1,6 proc. do 4, 907 mld euro (spadek nominalny o 6,8 proc.). W Laundry & Home Care zanotowano spadek o 2,6 proc., przy wzroście w segmencie Home Care – szczególnie w środkach do zmywania naczyń – oraz spadku w środkach piorących.

Segment Hair wzrósł o 0,9 proc., z najlepszymi wynikami w kategorii Hair Colorants i dobrym wynikiem w Hair Styling. Natomiast Other Consumer Businesses spadł o 4,2 proc., co było efektem słabszych wyników w produktach do pielęgnacji ciała w Europie i Ameryce Północnej. 

Zobacz też: Bohaterka największego glow up tego roku – ambasadorką marki Schwarzkopf

Wyniki Henkel w poszczególnych regionach kształtowały się następująco:

  • Europa: spadek o 1,9 proc. w pierwszej połowie roku, a w drugim kwartale o 1,8 proc.
  • Ameryka Północna: spadek o 3,4 proc., w drugim kwartale o 1,2 proc.
  • IMEA (Indie, Bliski Wschód i Afryka): wzrost o 9,1 proc., a w drugim kwartale aż o 13,9 proc.
  • Ameryka Łacińska: wzrost o 0,4 proc. (Q2: -0,6 proc.).
  • Azja i Pacyfik: wzrost o 3,4 proc. (Q2: +3,1 proc.).

Największe wzrosty pochodziły z rynków IMEA oraz Azji i Pacyfiku, podczas gdy Europa i Ameryka Północna były pod presją niekorzystnych warunków gospodarczych i geopolitycznych.

Zobacz też: Henkel zamyka zakład w Raciborzu – pracę straci 159 osób

W sektorze Consumer Brands 10 największych marek generuje blisko 60 proc. sprzedaży, a w drugim kwartale ich sprzedaż wzrosła o ponad 3 proc. – głównie dzięki wzrostowi wolumenów oraz cen.

Po powolnym początku roku obrotowego 2025 udało nam się osiągnąć znaczącą poprawę sprzedaży w drugim kwartal, szczególnie w odniesieniu do naszej działalności konsumenckiej. Jednocześnie nadal silnie zwiększaliśmy rentowność w obu sektorach biznesowych. To wyraźnie pokazuje, że transformacja Henkel już przynosi efekt. Będziemy nadal konsekwentnie ją realizować, aby w dłuższej perspektywie być jeszcze lepiej przygotowanymi i bardziej konkurencyjnymi – podkreśla Carsten Knobel.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.08.2025 15:34
Henryk Orfinger, Dr Irena Eris: Rezygnujemy definitywnie z wejścia na giełdę
Henryk Orfinger i dr Irena Eris na budowie nowego zakładu.mat. prasowe

Dr Irena Eris, spółka działająca w branży kosmetycznej i hotelarskiej, definitywnie porzuciła plany wejścia na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie. Decyzję ogłosił współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej Henryk Orfinger, wskazując, że kluczowym czynnikiem była wprowadzona w Polsce instytucja fundacji rodzinnej. Jak podkreślił, koncepcja debiutu giełdowego powstała jeszcze przed wejściem w życie nowych regulacji, które ostatecznie skłoniły spółkę do rezygnacji z tego pomysłu.

Przypomnijmy, że w czerwcu 2023 r. Dr Irena Eris rozpoczęła ofertę publiczną z zamiarem pozyskania środków na rozwój. Maksymalna cena akcji została ustalona na 12,8 zł, co oznaczało wartość oferty na poziomie 160 milionów zł, z czego 140 milionów zł miało zasilić kapitał spółki. Oferta została jednak odwołana w trakcie trwania zapisów, a powodem miały być niesprzyjające warunki rynkowe, w tym niepewność gospodarcza i spadki nastrojów inwestorów.

Według Henryka Orfingera decyzja o odejściu od planów giełdowych zapadła już około trzy lata temu, a w październiku 2024 r. spółka oficjalnie zadeklarowała, że nie planuje wracać do tego tematu. Współzałożyciel zwraca uwagę, że proces wejścia na parkiet jest obecnie skomplikowany i czasochłonny, a rosnąca liczba firm decyduje się na opuszczenie giełdy. W jego ocenie GPW nie zapewnia dziś ani oczekiwanego dostępu do kapitału, ani prestiżu, a dodatkowo cechuje się wysokim poziomem biurokracji i niskimi wycenami spółek.

Firma deklaruje, że zamiast szukać finansowania poprzez rynek kapitałowy, zamierza skoncentrować się na umacnianiu swojej pozycji rynkowej. Plany obejmują dalszy rozwój oferty produktowej i usługowej oraz zwiększanie zasięgu zarówno w Polsce, jak i na rynkach zagranicznych. Dr Irena Eris, obecna na rynku od ponad 40 lat, utrzymuje silną pozycję w segmencie kosmetyków premium oraz rozwija sieć hoteli spa, które stanowią istotną część jej działalności.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
14. sierpień 2025 01:39