StoryEditor
Producenci
01.02.2025 22:09

Supermodelka Paulina Porizkova po 30 latach powraca do współpracy z Estée Lauder

Paulina Porizkowa była wybierana w latach 1990 i 1992 przez magazyn „People” do grona 50 najpiękniejszych osób na świecie / mat.prasowe

59-letnia Czeszka, która po raz pierwszy współpracowała z Estée Lauder w latach 1988-1993, w tym roku powraca jako twarz nowej kampanii kosmetyków pielęgnacyjnych pro-aging marki. "Uczyńmy starzenie się pięknym" – zapowiedziała Paulina Porizkova w spocie promocyjnym.

Estée Lauder ogłosiło powrót Pauliny Porizkovej – modelki i działaczki anti-ageism – do grona swoich globalnych ambasadorek. Obecnie z marką współpracują: kubańsko-hiszpańska aktorka Ana de Arma, modelki Bianca Brandolini, Carolyn Murphy, Grace Elizabeth i Imaan Hammam, a ponadto południowokoreańska piosenkarka IU, amerykańska modelka Karlie Kloss, tajwańska aktorka i modelka Shu Qi oraz chińska aktorka Yang Mi.

Paulina Porizkowa, wybierana w latach 1990 i 1992 przez magazyn „People” do grona 50 najpiękniejszych osób na świecie, współpracowała z Estee Lauder przy wielu kampaniach w latach 1988-1995. W roku 1988 była m.in. twarzą perfum Beautiful Estée Lauder.

Teraz powrót do współpracy został umotywowany jako „wspólną misja obydwu stron, mająca na celu zdefiniowanie na nowo standardów piękna” – jak podkreśla Estée Lauder w komunikacie. Paulina Porizkova będzie promować produkty do pielęgnacji skóry i makijażu, które w sposób autentyczny wyrażają wyznawane przez nią wartości. W ramach kampanii przewidziana jest m.in. kampania społeczna, rozmowy i dyskusje dotyczące tematyki pro-aging.

Chciałabym być przynajmniej częścią świata, który zmienia nasze standardy piękna. I pokazać, że starzenie się też może być tego częścią. Uczyńmy starzenie się pięknym (“Let’s make ageing beautiful!”) – wyjaśnia Porizkova.

Jej pierwsza kampania wystartuje już na wiosnę, będzie to linia kosmetyków pielęgnacyjnych Estée Lauder Revitalizing Supreme+.

To przełomowy moment dla marki, witamy bowiem Paulinę ponownie w rodzinie Estée Lauder, nie tylko jako rzeczniczkę, ale też wzór do naśladowania. Paulina wprowadza rozmowę o starzeniu się na nowy poziom, a my chcemy być tubą, która nagłośni jej przesłanie – wyjaśnił Justin Boxford, global brand president, Estée Lauder.

Jak podkreśliła sama Porizkowa, przez ostatnie 30 lat stała się kobietą, która “ma swój głos, mocne opinie i jeszcze silniejsze poczucie własnej wartości”. – Estée Lauder zwróciło się do mnie ponownie z propozycją współpracy, nie pomimo tych wartości, ale właśnie z ich powodu – podkreśliła modelka, przypominając że po raz pierwszy współpracowała z Estee Lauder w 1988 roku. 

W przeciwieństwie do tamtego pierwszego razu, obecnie to coś więcej. niż praca. Jest to cel oraz sposobność, by być dokładnie tym, kim jestem, by mówić tylko o produktach, które naprawdę kocham i w które wierzę. I by pokazać kobietom na całym świecie, że z wiekiem przychodzi siła i możliwości – podkreśliła Paulina Porizkowa.

Czytaj też: 56-letnia Kelly Rutherford zachwyca naturalną urodą w kampanii Caudalie

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. listopad 2025 16:32