StoryEditor
Producenci
29.12.2020 00:00

Tu zaszła zmiana - pięć najważniejszych trendów beauty do śledzenia w 2021 roku

Ciekawość cyfryzacji, potrzeba integracji i zwiększony popyt na ekologiczne piękno to tylko niektóre z kluczowych trendów, które ukształtują europejski, bliskowschodni i afrykański rynek kosmetyczny w przyszłym roku. Oto pięć najważniejszych trendów w regionie EMEA, które warto obserwować zdaniem portalu cosmeticsdesign-europe.com.

Po trudnym roku 2020, w dużej mierze zdefiniowanym przez trwającą pandemię COVID-19, w 2021 r. powinien nastąpić zwrot w zachowaniach konsumentów i innowacjach w branży, gdy świat dostosuje się do „nowej normalności”. CosmeticsDesign-Europe uważa, że ​​w nadchodzącym roku będzie dominować pięć kluczowych trendów, na które należy zwrócić uwagę.

1. Piękno 4.0. Postęp techniczny i cyfrowy w celu „zmiany interakcji piękna”
W następstwie COVID-19 konsumenci nadal gromadzą się w internecie, a media społecznościowe stale się rozwijają, więc popularność inteligentnych urządzeń kosmetycznych i zaangażowanie w marki online powinno się zwiększyć. Piękno 4.0 będzie napędzane chęcią bezpośredniego kontaktu z markami i uzyskania wysoce spersonalizowanych produktów i wyselekcjonowanych treści. Postęp technologiczny powinien pomóc przemysłowi sprostać tym rosnącym wymaganiom, a wiele produktów jest już w przygotowaniu lub na wczesnych etapach projektowania w tym roku. 

2. Uroda dla wszystkich. Branża integracyjna, w której konsumenci są „rozumiani”
W miarę jak konsumenci coraz bardziej lekceważą przestarzałe etykiety i zaszufladkowanie przez bezsensowne terminy marketingowe, piękno dla wszystkich - w tym pozbawione określenia płci, makijaż dla mężczyzn i piękno uwzględniające różnorodność - szybko będzie rosnąć. Konsumenci w coraz większym stopniu chcą czuć się zaspokojeni i lepiej rozumiani oraz szukają produktów, które będą do nich pasować, wewnątrz i na zewnątrz, bez względu na wiek, płeć, rasę lub wyznanie, z którymi się identyfikują. Przemysł przyspieszył, aby zaspokoić te potrzeby i być bardziej włączającym, a wysiłki w tej dziedzinie będą narastać. 

3. Społeczeństwo samoopieki. „Czas, pieniądze i przestrzeń” poświęcone dobremu samopoczuciu
Trwający kryzys COVID-19 sprawił, że konsumenci odwrócili się od priorytetów, a wielu poświęciło więcej czasu, pieniędzy i miejsca na dbanie o siebie i swoich bliskich. Samoopieka naprawdę znalazła się w centrum uwagi, ponieważ wtedy konsumenci czują się lepiej, są zdrowsi, szczęśliwsi i bardziej zadowoleni z siebie, co jest kluczowe w obliczu wszystkich negatywnych skutków pandemii, które będą trwać do 2021 roku. Wiele z tego, co przemysł może tu zrobić, koncentruje się wokół radości i dystansu - i wiele marek już robi to bardzo dobrze - ale istnieje możliwość pójścia głębiej, wprowadzania innowacji w zapachach, teksturach i projektach opakowań.

4. Pielęgnacja jamy ustnej. Czy pasta do zębów i płyn do płukania ust mogą stać się ważne?
Zainteresowanie naukowe i zaangażowanie konsumentów w kategorię higieny jamy ustnej zaczęły rosnąć podczas pandemii COVID-19, napędzane zwiększonymi obawami konsumentów o higienę. W miarę jak świat nauki dowiaduje się coraz więcej o wirusie, wiele marek specjalistycznych w dziedzinie higieny jamy ustnej zaczęło inwestować w badania i próby kliniczne, aby sprawdzić, w jaki sposób pasty do zębów i płyny do płukania ust mogą potencjalnie ograniczyć przenoszenie wirusa przez wirusy. Niedawno w tej kategorii wzrosły również innowacje w zakresie opakowań i substancji czynnych, co oznacza duży potencjał na rok 2021. 

5. Zielone piękno: trend, który stanie się „najważniejszy” w 2021 roku
Zrównoważony rozwój od jakiegoś czasu jest niezwykle ważny w regionie EMEA, ale ostatnio ten trend zyskał nowy wymiar w świecie piękna, ponieważ znaczenie zdrowia planety dociera głębiej do serc i umysłów konsumentów. Szukają oni bardziej ekologicznych opcji opakowań, certyfikowanych składników i chcą przejrzystego i uczciwego wglądu we wszystko, co kryje się za marką. A ponieważ Europa chce stać się neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 r., nagłośnienie tego tematu będzie się tylko nasilać. Jest jeszcze wiele rzeczy, które można rozwijać z punktu widzenia opakowań, na czele z alternatywnymi tworzywami sztucznymi i nowymi technologiami, które są obiecujące zarówno dla dużych, jak i małych marek.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2025 02:38