StoryEditor
Producenci
14.08.2023 09:50

Versace, Michael Kors i Jimmy Choo zmienią właściciela

Capri Holdings Limited, do którego należą marki Versace, Michael Kors oraz Jimmy Choo przejdzie w ręce amerykańskiego holdingu Tapestry Inc. / Capri Holdings
Grupa Capri Holdings, która jest właścicielem marek Versace, Michael Kors i Jimmy Choo zostanie kupiona przez grupę Tapestry, zajmującą się sprzedażą dóbr luksusowych – podały amerykańskie media. Transakcję wycenia się na 8,5 mld dolarów i ocenia jako jedno z największych przejęć w branży modowej i dóbr luksusowych w ostatnich latach.

Tapestry, firma modowa, która jest właścicielem marek Coach i Kate Spade, ogłosiła, że przejmie Capri Holdings za 8,5 mld dol. – poinformowały amerykańskie media. Transakcja spowoduje, że Taestry dołączy do swojej oferty luksusowe marki modowe i beauty – Versace, Michael Kors, Jimmy Choo.

Zagraniczne media opisują transakcję jako jedno z największych przejęć w branży modowej w ostatnich latach – Ta transakcja stanowi jedno z największych przejęć w branży modowej w ostatnich latach, tworząc grupę o rocznych przychodach w wysokości 12 mld dol. – pisze amerykański Business Insider.

Oceniają, że po tym przejęciu grupa Tapestry uzyska znacznie większe wpływy na rynku dóbr luksusowych, co pozwoli jej zmierzyć się z europejskimi potęgami takimi jak LVMH (Louis Vuitton Moët Hennessy) i Kering, do których należy m.in. Tiffany‘s i Gucci.

Zarazem analitycy rynku zwracają uwagę, że przed Tapestry duże wyzwanie, bo amerykańscy konsumenci ograniczają wydatki na dobra luksusowe, a marki należące do Capri Holdings zanotowały spadki sprzedaży w ostatnich kwartałach. Szczególnie swojej pozycji nie może odbudować marka Michael Kors, która „wpadła w pułapkę przecen” i zepsuła swój wizerunek i pozycję na rynku.

– Łącząc siły, marki te mają lepszą pozycję do zwiększania sprzedaży poza Stanami Zjednoczonymi i docierania do nowej bazy klientów – powiedział analityk GlobalData Retail Neil Saunders, cytowany przez Business Insider.

Transakcja zostanie zamknięta w 2024 roku.

Przypomnijmy, że Capri Holdings to wcześniej Michael Kors Holdings. Grupa we wrześniu 2018 r. kupiła dom mody Versace za ponad 2 mld dol. i zmieniła swoją nazwę na Capri Holdings.

Czytaj więcej: Michael Kors Holdings finalizuje przejęcie Versace i zmienia nazwę na Capri Holdings

Tapestry, Inc. to amerykańska międzynarodowa firma holdingowa zajmująca się luksusową modą. Ma siedzibę w Nowym Jorku i jest spółką-matką trzech głównych marek: Coach New York, Kate Spade New York i Stuart Weitzman. Początkowo firma nazywała się Coach, Inc., 31 października 2017 r. zmieniła nazwę na Tapestry.

 

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 11:16
Beiersdorf: sprzedaż kosmetyków spada, Nivea nie spełniła oczekiwań

Notowana na indeksie DAX spółka Beiersdorf ponownie musiała obniżyć swoją prognozę sprzedaży. Pod presją znalazła się w szczególności najbardziej znana marka koncernu: Nivea, dla której firma ogłosiła już zmianę strategii. „Nivea nie spełniła oczekiwań” – przyznał Vincent Warnery, prezes Beiersdorf.

Produkty marki Nivea osiągnęły organiczny wzrost sprzedaży na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 roku. Trzeci kwartał pokazał dalsze osłabienie na rynku pielęgnacji ciała, szczególnie na rynkach wschodzących.

Dlatego obecnie spodziewamy się organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku – ocenił Vincent Warnery, prezes Beiersdorf. Beiersdorf skorygował swoją prognozę dopiero w sierpniu, prognozując wzrost o 3-4 proc. procent dla dywizji. Oczekuje się, że marża operacyjna na sprzedaży wzrośnie o 0,2 proc. rok do roku do poziomu 13,6 proc.

Warnery przedstawił również dane, dotyczące swojej głównej marki, jaką jest Nivea. Beiersdorf skupia się obecnie na substancji czynnej Epicelline, która działa odmładzająco na komórki skóry. Warnery ocenia, że Epicelline jest „największą premierą nowego produktu w historii” Nivea. Globalna premiera rynkowa miała miejsce we wrześniu i potrwa do końca tego roku. Dzięki temu Nivea odnotowała we wrześniu organiczny wzrost sprzedaży o 7,8 proc.. To jednak nie wystarczy dla utrzymania pierwotnej prognozy sprzedaży dla Beiersdorf. 

Dlatego Beiersdorf zmienia swoją strategię dla Nivea: producent zamierza rozwijać przede wszystkim dział dezodorantów jako strategiczny filar wzrostu. Beiersdorf chce również uwzględnić rosnącą wrażliwość konsumentów na ceny.

Klienci znacząco zareagowali na podwyżki cen w tym roku –  przypomina Warnery. W nadchodzącym roku zamierza on unikać w miarę możliwości podwyżek cen, aby utrzymać dostępność cenową produktów Nivea, z których większość kosztuje od dwóch do czterech euro.

Marki dermatologiczne Beiersdorfa, takie jak Eucerin i Aquaphor, odnotowały bardzo dobre wyniki. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy ich sprzedaż w regionie wzrosła o 12,3 proc. Dział produktów medycznych (m.in. marka Hansaplast), również radził sobie dobrze, odnotowując wzrost sprzedaży o 8,8 proc.

Sprzedaż szwajcarskiej marki luksusowej La Prairie, również należącej do Beiersdorfa, spadła o 7,2 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów. Vincent Warnery wykluczył przeniesienie produkcji La Prairie do USA w celu zminimalizowania kosztów celnych, ponieważ produkcja w Szwajcarii stanowi „istotę marki”. Beiersdorf produkuje już znaczną część swoich marek konsumenckich w USA lub Meksyku. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 10:05
Procter & Gamble zamyka kwartał z 20-procentowym wzrostem zysków
Na zdj. siedziba Procter&Gamble fot. Shutterstock

Amerykański koncern Procter & Gamble (P&G) rozpoczyna rok obrotowy z zyskiem netto o wysokości 4,093 mld euro. Są to wyniki za okres od lipca do września. Stanowi to wzrost o 20 proc. w porównaniu z zyskiem odnotowanym w analogicznym okresie roku ubiegłego. P&G, będący właścicielem takich marek jak Gillette czy Pantene, zmniejszyło o połowę zakładane w swojej prognozie negatywne wpływy ceł.

Sprzedaż netto P&G w ostatnim kwartale wyniosła 19,29 mld euro, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku. Wzrost organiczny (bez uwzględnienia wpływu kursów walut oraz przejęć i zbyć) wyniósł 2 proc.

W okresie od lipca do września dział beauty P&G wygenerował sprzedaż w wysokości 3,57 mld euro, co stanowi wzrost o 6 proc. rok do roku. W segmencie kosmetyków i akcesoriów do golenia (grooming) sprzedaż osiągnęła 1,566 mld euro, co stanowi wzrost o 5 proc.

Z kolei dział Health Care odnotował sprzedaż w wysokości 2,775 mld euro, co stanowi wzrost o 2 proc., a dział Home Care wzrósł o 1 proc. do 6,715 mld euro. Segment Baby, Feminine and Family Care odnotował sprzedaż w wysokości 4,456 mld euro, co stanowi wzrost o 1 proc. rok do roku.

Te wyniki pozwalają nam utrzymać prognozowane zakresy dla wszystkich kluczowych wskaźników finansowych na rok obrotowy, w trudnym otoczeniu geopolitycznym i konsumenckim – skomentował Jon Moeller, prezes i dyrektor generalny P&G.

W całym bieżącym roku obrotowym koncern spodziewa się wzrostu sprzedaży na poziomie 1-5 proc. 

Firma podtrzymuje również prognozę organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie 3-9 proc.  

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. październik 2025 12:49