StoryEditor
Rynek i trendy
10.12.2024 14:21

Edyta Kresińska, Drogerie Jawa: Innowacje i nowe kategorie produktów rozwijają rynek kosmetyczny

Edyta Kresińska, doradca zarządu do spraw marketingu, Drogerie Jawa / fot, materiały prasowe Drogerie Jawa

Jakie trendy wybijają się w kluczowych kategoriach rynku kosmetycznego? Co napędza kategorię kosmetyków do włosów? Czy naturalność produktów pielęgnacyjnych jest istotna? Jak radzą sobie marki koreańskie? Na nasze pytania odpowiada Edyta Kresińska, doradca zarządu ds. marketingu w sieci Drogerie Jawa.

Kategoria kosmetyków do makijażu jest bardzo atrakcyjna z punktu widzenia drogerii, ale też wymaga szybkiego reagowania na trendy. Jak rozwija się ona w Drogeriach Jawa?

W Drogeriach Jawa makijaż jest jedną z kluczowych kategorii w sprzedaży. Ze względu na dużą rozpiętość wiekową użytkowników – od kilkunastolatek po pokolenie Silver – obserwujemy kilka istotnych trendów związanych z tą kategorią.

Z jednej strony istnieje wyraźna tendencja do ograniczania liczby używanych kosmetyków – to dominujące zjawisko wśród świadomych konsumentek kupujących kosmetyki kolorowe już od dłuższego czasu. To one z wiekiem nabierają samoakceptacji i minimalizują swoje potrzeby konsumpcyjne w tej kategorii, co wynika także ze świadomości ekologicznej. W social mediach promowany jest styl wykorzystywania kosmetyków „do samego dna” oraz powtórnego obiegu produktów na platformach sprzedażowych np. Vinted.

Wprost odwrotne zachowania zauważamy wśród najmłodszej grupy klientek. One kupują dużo, są spragnione nowości oraz linii promowanych przez modnych influencerów. Bardzo szybko najmłodsze pokolenie zyskuje wiedzę i doświadczenie makijażowe. Młode osoby wręcz wspierają np. swoje mamy w zakupach.

Jeśli mowa o trendach w tej kategorii, to od dwóch lat króluje trend soft make-up. Klientki, zdecydowanie porzuciły ciężkie kosmetyki o matowym wykończeniu, na rzecz lekkich rozświetlających formuł. Kosmetyk ma obecnie nie tylko podkreślać urodę, ale także dawać dodatkowe korzyści pielęgnujące. Klientki poszukują podkładów np. z witaminą C, kwasem hialuronowym a przede wszystkim z SPF.

Na tle konkurencji wybijają się marki, które responsywnie reagują na potrzeby konsumentów, wprowadzając na rynek kosmetyki odpowiadające powyższym trendom. I w naszej codziennej pracy chętnie podejmujemy dialog właśnie z takimi markami – będącymi na bieżąco, prowadzącymi skuteczne strategie marketingowo-sprzedażowe oraz znającymi specyfikę naszej drogerii.

Kolejna duża rynkowa kategoria i obecnie jedna z najbardziej dynamicznych to produkty do włosów. Co powoduje, że tak urosła w ostatnich latach?

Faktycznie, obserwujemy dynamiczny wzrost zainteresowania tą kategorią wśród konsumentów. Z roku na rok rośnie liczba stosowanych przez nich produktów. Wynika to przede wszystkim z indywidualizowania oferty – producenci wprowadzają produkty przeznaczone do różnych typów włosów i na różne problemy.

image
Kategoria pielęgnacji włosów w drogerii Jawa
fot. Marta Piechocka

Dziś nie jest to tylko szampon i odżywka. Jeśli szampon to zgodny z porowatością włosa, jeśli odżywka, to taka, która oprócz odżywiania poprawi nam np. kolor czy wygładzi strukturę. Marki skutecznie wprowadzają na rynek nowe kategorie produktów: galaretki do laminacji, zabiegi olejowania, masełka na końcówki, sztyfty na niesforne kosmyki. Coraz więcej kobiet sięga po tonery, które do tej pory były zarezerwowane tylko dla zabiegów fryzjerskich. Wakacje natomiast to czas szalonych kolorów na włosach nastolatków i nie tylko. Stajemy się coraz bardziej odważni w naszych wyborach podkreślając tym indywidualny styl czy osobowość. A całej kategorii przysługują się włosomaniaczki aktywne w mediach społecznościowych.

Kategoria kosmetyków do twarzy – najbardziej znacząca dla całego rynku kosmetycznego. Mamy tutaj ogrom marek i produktów, najbardziej znacząca dla całego rynku kosmetycznego Czy da się wskazać główne kierunki, które ten rynek charakteryzują obecnie? Czy to, że produkt jest naturalny, eko, wegański, ciągle jest istotną przewagą konkurencyjną?

Rynek kosmetyków do twarzy w ostatnich latach znacząco ewoluował. Niezmiennie, istnieje duże zainteresowanie produktami naturalnymi, ekologicznymi i wegańskimi. Choć idea „eco-friendly” stała się bardziej powszechna, wielu konsumentów nadal poszukuje tego typu produktów. Skłania to właścicieli marek do dalszego inwestowania w formuły oparte na składnikach naturalnych oraz w ekologiczne opakowania. Zauważamy, że konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na transparentność składu oraz oznaczenia certyfikatów ekologicznych. Pożądane są innowacyjne składniki aktywne. Wzrosło zainteresowanie technologiami, takimi jak np. aplikacje do analizy skóry, Kosmetyki „inteligentne”, które dostosowują się do warunków atmosferycznych, stylu życia i pory roku, stają się coraz bardziej popularne.

Drugim wyraźnym trendem zyskującym na popularności jest minimalizm w pielęgnacji – less is more. Część konsumentów preferuje prostsze, wielofunkcyjne produkty, które zostały opracowane z mniejszej liczby składników, a mimo to oferują skuteczną formułę pielęgnacyjną skóry. Podsumowując, chociaż zainteresowanie produktami naturalnymi nie osłabło, marki muszą nadal aktywnie dostosowywać swoje strategie do zmieniających się preferencji konsumentów, oferując innowacyjne, spersonalizowane i efektywne rozwiązania w tej kategorii.

Jak radzą sobie kosmetyki koreańskie?

Marki koreańskie cieszą się dużym zainteresowaniem. W ostatnich latach obserwujemy wzrost ich popularności związany przede wszystkim z unikalnym podejściem do pielęgnacji skóry oraz innowacyjnymi formułami. Wiele sklepów stacjonarnych, jak i internetowych, zaczęło wprowadzać do swojej oferty produkty koreańskie, co świadczy o dużym popycie na tego typu kosmetyki.

Tak jak wspomniałam, polscy konsumenci coraz bardziej interesują się składami kosmetyków i ich naturalnymi właściwościami, co jest zgodne z filozofią wielu marek koreańskich, które kładą duży nacisk na składniki pochodzenia naturalnego oraz szerokie podejście do pielęgnacji.

Rynek kosmetyków koreańskich w Polsce wciąż się rozwija i zyskuje na znaczeniu, co czyni go istotnym segmentem również dla drogerii Jawa.

Czytaj także: Mobile Institute: Promocje rządzą zakupami kosmetyków

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
12.05.2025 15:48
Gazetki promocyjne wracają do łask; skok wydań o 16,6 proc. w I kwartale 2025 roku
Jedną z drogerii dystrybuujących gazetki jest Natura.wiadomoscikosmetyczne.pl

W pierwszym kwartale 2025 roku sieci handlowe w Polsce wydały o 16,6 proc. więcej gazetek promocyjnych niż w analogicznym okresie poprzedniego roku – wynika z raportu przygotowanego przez Hiper-Com Poland, Grupę BLIX i UCE RESEARCH. To wyraźna zmiana względem pierwszego kwartału 2024 roku, kiedy odnotowano spadek liczby takich materiałów o 8,1 proc. rok do roku. Wzrost tłumaczony jest m.in. powrotem do klasycznych form promocji po okresie oszczędności, a także nasilającą się konkurencją w handlu detalicznym.

Największy wzrost liczby gazetek rdr. zanotowały sklepy typu cash&carry – aż o 36 proc.. Tuż za nimi uplasowały się sklepy convenience, które zwiększyły liczbę materiałów promocyjnych o 28,4 proc., oraz sieci typu DIY z wynikiem 24,4 proc.. Hipermarkety i dyskonty, mimo wzrostów odpowiednio o 23,4 proc. i 7,1 proc., nie znalazły się w pierwszej trójce. Eksperci wskazują, że w przypadku dyskontów powodem jest już wcześniej wysoki poziom dystrybucji gazetek, natomiast hipermarkety stopniowo tracą pozycję w codziennych zakupach konsumenckich.

Zdaniem Kariny Grędy z Hiper-Com Poland, tegoroczny wzrost to efekt większej wrażliwości cenowej konsumentów oraz potrzeby natychmiastowego pobudzenia sprzedaży. Po pandemicznych oszczędnościach i digitalizacji promocji, detaliści powracają do sprawdzonych rozwiązań, które pozwalają szybko przyciągnąć uwagę klientów. Gazetki – zarówno papierowe, jak i elektroniczne – pozostają niedrogim i skutecznym narzędziem marketingowym w warunkach spowolnienia gospodarczego.

Mimo ogólnego trendu wzrostowego, nie wszystkie segmenty rynku podążyły w tym samym kierunku. Największy spadek odnotowały sklepy z elektroniką i AGD – aż o 30,4 proc. rdr. Wynika to głównie z przesunięcia promocji do kanałów cyfrowych. E-gazetki pozwalają na bieżącą aktualizację ofert, wprowadzanie promocji jednodniowych i lepsze dopasowanie komunikatów do potrzeb konsumentów, którzy coraz częściej szukają okazji online.

Na minusie znalazły się także drogerie i apteki, które wydały o 16,9 proc. mniej gazetek niż rok wcześniej. To sygnał, że nie wszystkie formaty sprzedaży wracają do tradycyjnych metod promocji w takim samym tempie. Choć papierowe gazetki nie znikają z rynku, ich rola w niektórych branżach ustępuje miejsca bardziej elastycznym i cyfrowym rozwiązaniom.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
12.05.2025 12:26
PMR Market Experts: Wartość rynku beauty w Polsce przekroczyła 35 mld zł, trendy wytyczają młodzi konsumenci
Wg danych PMR Market Experts to kosmetyki do pielęgnacji ciała oraz kosmetyki do pielęgnacji twarzy są największymi kategoriami na rynkuShutterstock

W ubiegłym roku wartość rynku kosmetycznego w Polsce przekroczyła 35 mld zł – to wzrost o blisko 6 proc. rok do roku. Kierunki zmian wyznaczają głównie najmłodsze pokolenia konsumentów – wynika z raportu PMR Market Experts. Podejście do pielęgnacji i makijażu różni się w zależności od pokolenia: młodsze generacje szukają innowacji i personalizacji, natomiast starsze stawiają na sprawdzone rozwiązania. Różnice te widać najmocniej w kategoriach kosmetyków do pielęgnacji twarzy, kosmetyków do makijażu i kosmetyków do stylizacji paznokci.

Pokolenie Z to coraz ważniejsza grupa konsumentów na rynku kosmetycznym. Młodzi konsumenci są bardziej świadomi roli składu kosmetyku, zwracają uwagę na etyczne aspekty produkcji i chętniej eksperymentują z nowymi produktami, co wpływa na dynamiczne zmiany na rynku.

Pielęgnacja ciała i twarzy – numerem jeden

Według danych PMR Market Experts to kosmetyki do pielęgnacji ciała oraz kosmetyki do pielęgnacji twarzy są największymi kategoriami na rynku. Ich udział wynosił w 2024 roku po 17 proc. w 2024 r. 

Kategoria produktów do pielęgnacji ciała jest obecnie nieznacznie większa, jednak według naszych prognoz jeszcze przed 2030 r. produkty do makijażu mogą je zdetronizować – uważa Karolina Szałas, senior analyst w PMR Market Experts. – To również pokłosie zmiany pokoleniowej. Zetki i milenialsi stawiają na całą gamę produktów makijażowych, podczas gdy starsze pokolenia – szczególnie baby boomers – sięgają po wybrane produkty z kategorii – dodaje ekspertka. 

Dane PMR Market Experts pokazują, że aż 51 proc. konsumentów z generacji Z deklaruje korzystanie z minimum czterech różnych kategorii produktów do makijażu. Wśród najstarszych pokoleń ten odsetek wynosi 18 proc.

Priorytety dla młodszych pokoleń

Młodsze pokolenia stawiają na świadomą pielęgnację, często wybierając produkty o zaawansowanych składach. Żele i pianki do mycia twarzy, maski, sera oraz kremy SPF to ich must-have – 76 proc. przedstawicieli generacji Z sięga po produkty do oczyszczania twarzy. 

Co ciekawe, produkty z SPF – dawniej domena wakacyjnych kosmetyczek – obecnie stały się elementem codziennego rytuału, co napędzane jest przez edukację w social mediach i popularność trendów typu "glass skin" czy "clean girl aesthetic".

Jednocześnie wciąż istnieją kategorie, które łączą pokolenia. Pozycja produktów bazowych, takich jak kremy do twarzy, szampony, pasty do zębów czy żele pod prysznic, pozostaje niezagrożona i stabilna w każdej grupie wiekowej. To kosmetyczne filary, których nie dotyczy sezonowość czy zmienność trendów – co potwierdza ich uniwersalność i niezbędność w codziennej rutynie pielęgnacyjnej.

Jednocześnie jednym z najmocniejszych trendów napędzających rynek – szczególnie wśród pokolenia Z i młodszych milenialsów – jest dążenie do naturalnego, zdrowego wyglądu skóry, który często stanowi bazę pod minimalistyczny makijaż. Styl lansowany przez Hailey Bieber, z widocznym glow na twarzy, zainspirował całą falę kosmetyków do pielęgnacji "pod makijaż". Sera czy hydrolaty przestały być dodatkiem, a stały się fundamentem codziennej pielęgnacji.

Zetki stawiają na glow i minimalizm w makijażu

Zmiany pokoleniowe na rynku kosmetyków kolorowych są coraz bardziej widoczne. Pokolenie Z wybiera lekki makijaż, który podkreśla naturalne piękno – na topie są tusze do rzęs (81 proc.), korektory (67 proc.) oraz rozświetlacze i bronzery (58 proc.).

W przeciwieństwie do młodszych konsumentów, starsi kupujący (przedstawiciele baby boomers i silent generation) pozostają wierni klasyce. W ich koszykach nadal dominują tradycyjne pomadki oraz lakiery do paznokci. Choć makijaż w tej grupie wiekowej jest stosowany rzadziej, jego rola jako synonimu elegancji i elementu rutyny nie słabnie. Warto także zauważyć, że starsze pokolenia mogą częściej korzystać z profesjonalnych usług przedłużania i zagęszczania rzęs, zamiast polegać wyłącznie na tuszach do rzęs dostępnych w sprzedaży.

Paznokcie i koloryzacja włosów – zmiana trendów

Stylizacja paznokci to kolejny obszar wyraźnego kontrastu międzypokoleniowego. Zetki chętniej sięgają po lakiery hybrydowe (51 proc.), tymczasem starsze pokolenia stawiają na klasyczne formy manikiuru – aż 77 proc. wybiera tradycyjne lakiery, które od lat utrzymują swoją pozycję na rynku.

W segmencie koloryzacji włosów sytuacja się odwraca. To właśnie w starszych pokoleniach poziom penetracji farb do włosów jest najwyższy – wynosi 83 proc. w najstarszych grupach wiekowych i 80 proc. wśród przedstawicieli pokolenia X. Dla wielu z nich to codzienna forma dbania o wizerunek i sposób maskowania siwizny. Młodsze pokolenia traktują koloryzację bardziej eksperymentalnie, wybierając szamponetki (sięga po nie 48 proc. Gen Z), rozjaśniacze czy produkty na odrosty.

Pielęgnacja włosów na nowym poziomie

Pokolenie Z redefiniuje także podejście do pielęgnacji włosów, kierując się trendem hair cycling – zrównoważonej etapowej rutyny dopasowanej do aktualnych potrzeb skóry głowy i włosów. Zamiast pojedynczych produktów młodzi konsumenci sięgają po całe ich spektrum: 

  • olejki i sera (45 proc.), 
  • maski regenerujące (34 proc.) 
  • coraz popularniejsze peelingi do skóry głowy (27 proc.).

To już nie tylko stylizacja czy nawilżenie, ale świadomy cykl pielęgnacyjny, podobnie jak w przypadku pielęgnacji twarzy. Różnorodność stosowanych produktów pokazuje, że dbałość o włosy stała się integralną częścią beauty rutyny, nie mniej ważną niż dbałość o cerę.

Trend ten nie umyka uwadze zarówno dużych sieci handlowych, jak i właścicieli marek kosmetycznych. Przykładem może być Biedronka, która niedawno wprowadziła własną linię kosmetyków do włosów opartą na zasadzie równowagi PEH.

Z kolei w starszych grupach wiekowych widać bardziej zachowawcze podejście do zakupów kosmetyków z tej kategorii. Niższe wskaźniki penetracji (np. peelingi skóry głowy to tylko 3 proc. wśród najstarszych pokoleń) pokazują, że tradycyjne formy pielęgnacji nadal dominują, a zaawansowane rozwiązania dopiero torują sobie drogę.

autorka: Karolina Szałas, senior analyst, PMR Market Experts

Powyższy artykułw ukazał się pierwotnie w nr 2/2025 magazynu "Wiadomości Handlowe"

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. maj 2025 06:36