StoryEditor
Rynek i trendy
17.01.2024 11:14

Statista, PKP BP: Polski rynek kosmetyczny przyspieszy. E-commerce wolniej niż się spodziewano. Prognozy do 2028 roku

Statista prognozuje, że do 2028 r. wydatki na kosmetyki w Polsce wzrosną ze 125 EUR do 165 EUR na głowę / wiadomoscikosmetyczne.pl

Pomimo niesprzyjających warunków ekonomicznych prognozy dla polskiego rynku kosmetycznego są dobre. Będzie rosła wartość rynku. Również będą rosły wydatki konsumentów na kosmetyki. Tak wynika z raportu "Branża kosmetyczna. Sytuacja bieżąca i prognozy do 2028 r." przygotowanego przez departament analiz ekonomicznych PKO BP.

Według prognoz Statisty, w latach 2023-2028 wartość przychodów całego rynku kosmetyków w Polsce przyspieszy tempo wzrostu do 5,5 proc. średnio rocznie. Rynek osiągnie wartość 6,4 mld EUR w końcu tego okresu - wynika z raportu "Branża kosmetyczna. Sytuacja bieżąca i prognozy do 2028 r." opublikowanego przez departamant analiz sektorowych PKO BP.

Udziały kategorii w sprzedaży kosmetyków w Polsce

Tendencje dotyczące rozwoju poszczególnych kategorii są tożsame ze światowymi. Najbardziej dynamicznie będzie rósł segment kosmetyków do makijażu (z CARG 2023-2028 wynoszącym 7,1 proc.), a sprzedaż tej kategorii w 2028 będzie wyższa od wartości z 2022 aż o 51 proc.

Czytaj więcej: Światowy rynek kosmetyków. Prognozy do 2028 roku

Największy udział w polskim rynku sięgający 48,2 proc. ma segment kosmetyków do pielęgnacji osobistej. Jego sprzedaż za 2023 w Polsce jest szacowana na 2,5 mld EUR.

image
Dane Statista. Raport PKO BP Branża kosmetyczna
sytuacja bieżąca i prognozy do 2028
PKO BP

Do wzrostów po załamaniu w okresie pandemii powróciła kategoria perfum i wód toaletowych. Rozpędza się kategoria urządzeń do pielęgnacji urody, dla której z kolei okres pandemii był przyczynkiem do zaistnienia na rynku. 

Wydatki Polaków na kosmetyki

Interesującym wskaźnikiem dla inwestujących w rynek kosmetyczny są wydatki na kosmetyki w Polsce. Obecnie jest to ponad 125 EUR na głowę. Statista prognozuje, że do 2028 r. ta kwota wzrośnie do 165 EUR.

image
Dane Statista. Raport PKO BP Branża kosmetyczna
sytuacja bieżąca i prognozy do 2028
PKO BP

W 2023 przeciętnie wydatki per capita na kosmetyki na świecie wynosiły ponad 72 EUR. Statista prognozuje wzrost tej wartości do powyżej 89 EUR w 2028. W 2023 mieszkaniec Europy wyda szacunkowo na kosmetyki średnio prawie 160 EUR. Prognozowany jest wzrost wydatków na ten cel do blisko 179 EUR w 2028.

Kanały sprzedaży kosmetyków w Polsce - udziały 

Online jest kanałem sprzedaży, któremu wnikliwie przyglądają się działający na rynku kosmetycznym. Jego udział w najbliższych latach będzie rósł, ale wolno. Obecnie wg Statista e-commerce ma 19 proc. udziałów w sprzedaży branży. Jest to mniej niż w 2022 r. kiedy przekraczała ona 21 proc. Do 2027 r. handel kosmetykami online ma wzrosnąć do 24 proc. w całości sprzedaży.

image
Dane Statista. Raport PKO BP Branża kosmetyczna
sytuacja bieżąca i prognozy do 2028
PKO BP

Na biznes w Polsce wpływają niesprzyjające czynniki ekonomiczne i niestablilne otoczenie polityczne. Wysoka inflacja, chudsze portfele, spadek realnych wynagrodzeń, większa ostrożność w wydawaniu pieniędzy mogły wpłynąć na kondycję firm i całej branży kosmetycznej. Jednak wg analiz PKO BP pierwsza połowa 2023 r., przyniosła wręcz poprawę wyników sektora.  Jak czytamy, zwiększenie przychodów wynikało m in ze wzrostu sprzedaży eksportowej o 45 proc. r/r, przy czym udział przychodów z eksportu w przychodach ogółem zwiększył się w ciągu roku z 44 proc. do 50 proc. Pisała o tym dla wiadomoscikosmetyczne.pl Anna Senderowicz, ekspert z Departamentu Analiz Ekonomicznych w Zespole Analiz Sektorowych PKO BP. 

Czytaj więcej: Polskim firmom kosmetycznym sprzyja wzrost eksportu. Perspektywy na 2024 r. są dobre

Ceny detaliczne kosmetyków i wyrobów toaletowych w pierwszej połowie 2023 rosły szybciej niż ceny dóbr konsumpcyjnych ogółem.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
26.11.2025 13:00
Jaki będzie Kolor Roku 2026 wg. Pantone? Być może znamy odpowiedź na to pytanie.
Który odcień stanie się kolorem roku 2026?Canva

Pantone od 26 lat wybiera kolor, który ma symbolizować nastroje społeczne i kierunek globalnych trendów. Analiza dotychczasowych wyborów oraz tendencji w modzie, designie i kulturze pozwala wskazać pięć prawdopodobnych kandydatów na Kolor Roku 2026. Każdy z nich spełnia kryterium świeżości — nie powtarza barw, które Pantone już wcześniej ogłosił, a jednocześnie odzwierciedla to, czym żyje współczesny świat.

Pantone Color Institute od 2000 roku ogłasza odcień reprezentujący globalne emocje, przemiany i aspiracje. W dotychczasowych wyborach — od Cerulean przez Living Coral po Mocha Mousse — widać wyraźną zależność między kolorem a kontekstem społeczno-kulturowym. Pantone analizuje modę, design, sztukę, media cyfrowe, nastroje konsumenckie i kierunki rozwoju technologii, aby wybrać barwę, która będzie językiem wizualnym nadchodzących 12 miesięcy. Skoro więc historia odcieni wiele mówi o świecie, kolejne wybory mogą zdradzać kierunek zmian.

Jakie trendy mogą zdefiniować kolor 2026?

Rok 2026 nadchodzi w czasie gwałtownych transformacji: cyfryzacji przestrzeni pracy, presji ekologicznej, napięć geopolitycznych, redefinicji wellbeing, renesansu rzemiosła i poszukiwania równowagi po latach destabilizacji. To wyzwania, które zwykle popychają Pantone ku barwom symbolicznym: naturalnym, uziemiającym, uspokajającym — albo przeciwnie, dodającym energii. Jednocześnie obserwacja designu i mody na 2025/2026 pokazuje rosnące znaczenie kolorów organicznych, zgaszonych, o strukturze nawiązującej do natury i materiałów.

Moja prognoza: odcienie natury i technologii

Patrząc na dotychczasowy wybór odcieni od 2000 roku, widać wyraźną sinusoidę: po kolorach wyrazistych przychodzą neutralne, po chłodnych – ciepłe, po intensywnych – przytłumione. Po ciepłym, ziemistym Mocha Mousse ogłoszonym na 2025 rok naturalnym kierunkiem może być odcień bardziej konceptualny: łączący naturę, technologię i miękkie wyciszenie. Dlatego wśród potencjalnych kandydatów dominują barwy organiczne, spokojne, ale niepozbawione charakteru.

image

Nowe biblioteki kolorów Pantone ułatwią produkcję aluminiowych opakowań

Pięciu pretendentów do tytułu Koloru Roku 2026

1. Oliwkowa zieleń z szarym tonem

Zieleń już pojawiła się w historii jako intensywna Greenery, ale odcień oliwkowo-szary był dotąd pomijany. Symbolizuje harmonię, dojrzałość i bliskość natury, a jednocześnie pozostaje niezwykle nowoczesny. W świecie zmęczonym nadmiarem bodźców taka zgaszona zieleń może stać się metaforą równowagi i regeneracji — odpowiadając na zrównoważony styl życia, popularność „slow beauty” oraz rosnące znaczenie ekologii.

2. Błękit o nutach metalicznych

Pantone wybrał Classic Blue w 2020 roku, ale chłodny, szafirowy błękit z delikatnym połyskiem nie był dotąd nominowany. To kolor przyszłości, technologii i cyfrowych przestrzeni, ale jednocześnie uspokajający. Mógłby stać się symbolem stabilizacji i powrotu do porządku w świecie, który nadal adaptuje się do cyfrowych zmian. Pasuje do trendów UX, AI, VR, ale także lifestyle’u premium i packaging design.

3. Miedziana, rdzawa terakota

Ciepłe odcienie ziemi i rzemiosła wracają do wnętrz, mody i opakowań kosmetycznych. Odcień terakotowo-miedziany jest bardziej zmysłowy niż klasyczne brązy, a jednocześnie nowoczesny. To kolor powrotu do korzeni, rękodzieła, stabilności i surowości materiałów — wpisujący się w popularność ceramiki, raw designu i ekologicznych tekstur. Nie występował dotychczas w historii kolorów roku, co czyni go atrakcyjnym wyborem.

4. Lawendowo-szary aksamitny fiolet

Ultra Violet z 2018 roku był intensywny i futurystyczny, ale jego przygaszona, pastelowa, „wellnessowa” wersja nie została wykorzystana. Taki fiolet to kolor intymności, spokoju, aromaterapii, uważności. Wpisuje się w kulturowy zwrot w stronę zdrowia psychicznego i terapii sensorycznych — od aromatycznych świec, przez kosmetyki SPA, po barwy stosowane w relaksacyjnych przestrzeniach.

5. Beż z nutą szałwii

Miękkie, naturalne beże stały się podstawą komunikacji marek beauty i wellness. Odcień, w którym beż przełamany jest subtelnym zielonym tonem, nie był jeszcze ogłaszany przez Pantone. Łączy w sobie naturę, minimalizm i organiczny luksus, pasując zarówno do wnętrz, jak i opakowań kosmetycznych. To kolor „bezpieczny” w użyciu, ale nienudny. W czasie zmęczenia przesadą i krzykliwością może zostać bardzo dobrze przyjęty.

image
Pantone: Kontrowersje wokół nowego koloru czerwieni nazwanego od menstruacji

Co najbardziej pasuje do roku 2026?

Największe szanse mają — moim zdaniem — oliwkowy oraz terakota. Pierwszy odpowiada tęsknocie za spokojem i zrównoważeniem, drugi — potrzebie ciepła, materialności i powrotu do natury. Oba estetycznie wpisują się w prognozy dla mody, designu i stylu życia na 2026 rok i jednocześnie nie powielają wyborów z poprzednich lat.

Wybór Pantone bywa jednak zaskoczeniem, dlatego ostateczna decyzja może otworzyć zupełnie nowy kierunek w globalnej palecie. Jedno jest pewne: Kolor Roku 2026 ponownie stanie się punktem odniesienia dla całej branży kreatywnej — od kosmetyków, przez modę, po projektowanie wnętrz.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
25.11.2025 11:33
Agenci AI kontra strony www marek luxury: komu bardziej ufają klienci?
Wśród klientów widać rosnące zaufanie do agentów AIDean Drobot

Konsumenci w Wielkiej Brytanii ufają stronom internetowym marek luksusowych, uznając je za najbardziej wiarygodne źródła informacji o produktach. Wygląda jednak na to, że agenci AI zaczynają dorównywać im poziomem zaufania – wynika z badań, przeprowadzonych na konsumentach w ośmiu krajach. Spada też zaufanie klientów do informacji z social mediów.

Nowe badanie B2C, przeprowadzone przez firmę Akeneo, specjalizującą się w obsłudze klienta (PX) i zarządzaniu informacjami o produktach (PIM), pokazuje, że konsumenci ufają wirtualnym agentom wspieranym przez sztuczną inteligencję (67 proc.) – prawie na równi ze stronami internetowymi marek luksusowych (68 proc.) jeśli chodzi o sprawdzanie informacji o produktach.

Firma przeprowadziła ankietę wśród 1,8 tys. konsumentów w ośmiu krajach i stwierdziła, że ​​w Wielkiej Brytanii agenci AI wyprzedzają sklepy stacjonarne (62 proc.), platformy odsprzedaży (54 proc.) i treści influencerów (50 proc.). Media społecznościowe zajmują ostatnie miejsce – jedynie 31 proc. kupujących uznało je za wiarygodne.

Raport Akeneo „Ewolucja nowoczesnego klienta” pokazuje zmiany w podejściu do najbardziej wiarygodnych źródeł – widać tam rosnące zaufanie do agentów AI. Dlaczego spada jednak zaufanie do stron sklepów i marek? 

Klientom nie brakuje tam treści, ale przejrzystości – wyjaśnia Romain Fouache, dyrektor generalny Akeneo. – Nasze badania pokazują, że klienci aktywnie poszukują kanałów, które dają im pewność. Są w stanie zapłacić więcej, gdy marki zapewnią kompletne i wiarygodne informacje o produktach. Wygrają ci, którzy potraktują dane o produktach jako strategiczne zasoby i zbudują jeden, kontrolowany fundament, który będzie napędzał każde doświadczenie, w tym sztuczną inteligencję.

Preferencje te odzwierciedlają szerszą dynamikę. Zdaniem Akeneo, niedokładne dane o produktach nadal negatywnie wpływają na doświadczenia klientów, a zwroty są tego kosztownym skutkiem. Jednocześnie konsumenci przywiązują coraz większą wagę do klarownych i kompleksowych treści – kupujący są skłonni zapłacić o 25-30 proc. więcej za produkty, opatrzone informacjami wysokiej jakości. Mogą być to informacje dotyczące rozmiaru i dopasowania odzieży, jak również certyfikaty zrównoważonego rozwoju, czy instrukcje pielęgnacji w przypadku kosmetyków.

image

Walmart wprowadza zakupy z ChatGPT – nowy etap handlu konwersacyjnego

Klienci oczekują obecnie kompleksowej, pełnej informacji i jej spójności w obrębie całej sieci, sklepu, platformy handlowej – teraz również dzięki wsparciu asystentów AI. Dane powinny być jasne, uporządkowane, wzbogacone o dane stale monitorowane i aktualizowane – w każdym z kanałów.

Niezależnie od tego, skąd konsumenci czerpią informacje, to wielokanałowa spójność stanowi domknięcie sprzedaży. 76 proc. konsumentów angażuje się przed zakupem w wiele touchpointów – a wszelkie rozbieżności między stroną internetową, sklepem, ofertami na platformie handlowej a odpowiedziami AI „powodują zamieszanie, porzucanie koszyków i zwroty”. Zdaniem ekspertów, przejrzysta, kompletna informacja o produkcie zmniejsza niepewność, obniża ryzyko zwrotu, a nawet uzasadnia wyższe ceny.

Jak podkreśla Fouache, wyniki tego badania stanowią wyraźny sygnał ostrzegawczy dla marek i sprzedawców detalicznych, że konsumenci kierują się najbardziej wiarygodnymi informacjami, a nie kanałem, który jest najgłośniejszy.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 21:53