StoryEditor
Rynek i trendy
16.06.2023 00:00

Ruszyła trzecia edycja akcji EFSA związanej z bezpiecznym stosowaniem suplementów diety

Suplementy diety nie mogą zastępować leków. Nieodpowiedzialnym krokiem byłoby opieranie swojego zdrowia wyłącznie na takich środkach / fot. materiały prasowe/ EFSA
Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności w trzeciej edycji akcji „Wybieraj bezpieczną żywność” #EUChooseSafeFood przypomina jak odpowiedzialnie korzystać z suplementów diety i na co zwrócić uwagę podczas ich zakupów. Akcję wspiera Państwowa Inspekcja Sanitarna.

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (ang. European Food Safety Authority – EFSA) od 2002 roku stanowi niezależne ciało doradcze dla wszystkich państw Unii Europejskiej, zajmując się m.in. identyfikacją zagrożeń w łańcuchach żywnościowych.  Naukowcy EFSA opiniują składniki spożywcze, które znajdują się w produktach ogólnego spożycia lub w suplementach diety. Po głośnej akcji „Wybieraj bezpieczną żywność” EFSA rusza już z trzecią edycją #EUChooseSafeFood.

Suplementy diety, czyli…

…z pewnością nie są to leki czy wyroby medyczne, które zdefiniowane są w prawie farmaceutycznym i stosowane w celu zwalczania chorób lub zapobiegania im. Suplementy diety są natomiast jedną z grup żywności, a ich celem jest uzupełnienie diety i bilansowanie potrzeb organizmu.

Naukowcy z Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) przypominają więc, że suplementy diety nie leczą. Napisy typu „leczy zapalenie ucha” zgodnie z prawem mogą pojawić się wyłącznie na opakowaniach leków. Ponadto producenci suplementów diety mają obowiązek spełnienia warunków prawa żywnościowego – m.in. właściwego składu, oznakowania oraz zgodności z przepisami dotyczącymi zanieczyszczeń żywności. Te i inne przepisy bazują na ekspertyzach EFSA.

Czytaj też: Rada Legislacyjna zaopiniowała projekt nowelizacji przepisów dotyczących oznakowania i reklamy suplementów diety

To właśnie naukowcy z Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności dbają o to, aby we wszystkich krajach członkowskich obywatele byli bezpieczni, zaś przepisy dotyczące m.in. suplementów diety i wymagań jakie powinny spełniać, oparte były na rzetelnych i wiarygodnych opiniach naukowych.

Jak odpowiedzialnie wybierać suplementy diety?

Suplementy diety nie mogą zastępować leków. Nieodpowiedzialnym krokiem byłoby opieranie swojego zdrowia wyłącznie na takich środkach. Niemniej suplementy diety są w stanie realnie bilansować codzienną dietę, która nierzadko nie obejmuje wszystkich składników odżywczych.

Suplementacja powinna opierać się na faktycznych potrzebach organizmu. Dlatego jeśli rozważamy zażywanie suplementów diety, najlepiej skonsultować się z lekarzem.  Jak jednak świadomie, bezpiecznie i odpowiedzialnie kupować suplementy diety? Badacze z EFSA, a także przepisy polskiego prawa podkreślają, że najważniejszymi czynnikami, które należy wziąć pod uwagę, są m.in.:

  • Wyraźne i jednoznaczne oznakowanie – oznaczenia na opakowaniach suplementów diety powinny wprost informować klientów o tej kategorii środków spożywczych poprzez podanie informacji w oznakowaniu o treści „suplement diety”. Oczywiście oznakowanie musi być w języku polskim.
  • Transparentne instrukcje – chodzi o informacje zawarte zarówno na opakowaniu, jak i na ulotkach. Tego typu materiały powinny zawierać informacje m.in. o nazwach substancji odżywczych i substancji charakterystycznych dla produktów, a także wskazywać charakter substancji składowych. Co więcej, jedną z najważniejszych informacji jest również podana zalecana dzienna porcja do spożycia oraz jednoznaczne wskazanie, że dany produkt nie może być zamiennikiem zbilansowanej diety.
  • Informacje o zawartości i zalecanym spożyciu – unijne oraz polskie przepisy jednoznacznie określają sposób oznakowania żywności, w tym suplementów diety. Przykładowo w postaci liczbowej powinna być podana zawartość witamin i składników mineralnych oraz innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub efekt fizjologiczny. Informacje o zawartości witamin i składników mineralnych przedstawia się w procentach w stosunku do referencyjnych wartości spożycia.

Czytaj też: Po leki OTC i suplementy diety do apteki albo do supermarketu

Jak odpowiedzialnie korzystać z suplementów diety?

Aby odpowiedzialnie korzystać z suplementów diety, warto podążać za przykładem dobrych praktyk przedstawionych przez EFSA. Naukowcy wskazują, aby sięgać po suplementy diety, jeśli jest to związane z indywidualnymi potrzebami oraz stanem zdrowotnym. Ten z kolei powinien być skonsultowany z lekarzem oraz dietetykiem, a w procesie samego zakupu warto zapytać farmaceutę o szczegóły danego produktu.

Jeśli chodzi o źródła zewnętrzne, artykuły w popularnych portalach internetowych i prasie, rady osób bez wykształcenia kierunkowego czy po prostu rekomendacje znajomych – warto zachować zdrowy sceptycyzm. Suplementy diety nie czynią cudów, a stanowią wyłącznie uzupełnienie codziennej diety.

W przypadku decyzji o zakupie suplementów diety, należy również zapoznać się ze składem i pozostałymi  informacjami zawartymi w oznakowaniu. Bądźmy też ostrożni i uważni, dokonując zakupów w Internecie.

W kwestii samego stosowania kluczowe jest przestrzeganie zalecanej dziennej porcji do spożycia, która powinna być wskazana w oznakowaniu tych produktów.

Przechowując suplementy diety, warto stosować się do rekomendacji producenta – w większości przypadków należy przechowywać je w miejscu suchym i niedostępnym dla dzieci. Ponadto należy także sprawdzać, czy nie minęła data ważności konkretnej partii produktu.

Suplementy diety są produktami, które mają za zadanie wspierać nasz organizm, ale nie zastępować prawidłowego żywienia. Suplementy diety nie są lekami i nie są rozwiązaniem na konkretne  przypadki chorobowe. Tylko z takim podejściem będziemy świadomymi konsumentami. Więcej informacji o kampanii można znaleźć na stronie campaigns.efsa.europa.eu.

Czytaj także: Polacy są rekordzistami w wydatkach na leki bez recepty

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
04.12.2025 11:27
Amerykanie a perfumy: nowe dane YouGov pokazują, jak globalnie kupujemy zapachy
Jak Amerykanki i Amerykanie kupują zapachy?Karolina Grabowska Kaboompics

Najnowszy raport YouGov ujawnia szczegółowe dane dotyczące nawyków zakupowych Amerykanów w kategorii zapachów. Według badania aż 74 proc. mieszkańców USA używa perfum lub innych produktów zapachowych – 37 proc. robi to regularnie, a 34 proc. okazjonalnie. Jednocześnie 26 proc. ankietowanych deklaruje, że w ogóle nie korzysta z perfum. Wyniki te mają znaczenie dla marek zapachowych wchodzących w najbardziej intensywny sezon sprzedaży, zwłaszcza w segmencie prezentowym.

Kluczowym zjawiskiem jest lojalność wobec ulubionych kompozycji. Wśród osób używających perfum 45 proc. regularnie wraca do jednego lub dwóch sprawdzonych zapachów, podczas gdy 36 proc. deklaruje chęć eksperymentowania i częste zmiany. Kolejne 17 proc. przyznaje, że rzadko kupuje perfumy dla siebie, ale chętnie wręcza je lub otrzymuje jako prezent. Kobiety nieco częściej niż mężczyźni testują nowe kompozycje (23 proc. versus 18 proc.), z kolei mężczyźni częściej trafiają do grupy kupujących głównie na potrzeby obdarowywania (31 proc. kontra 26 proc.).

Badanie potwierdza również, że najważniejszym czynnikiem przy wyborze perfum pozostaje sam zapach. Aż 88 proc. użytkowników wskazuje go jako kluczowy element decyzyjny. Na kolejnych miejscach znajdują się cena i relacja wartości do kosztu (62 proc.), a dopiero na trzecim – marka, którą bierze pod uwagę jedynie 26 proc. ankietowanych. Rekomendacje bliskich (16 proc.), dopasowanie sezonowe (16 proc.) oraz opakowanie (14 proc.) odgrywają zdecydowanie mniejszą rolę. Co istotne, mężczyźni są bardziej wrażliwi na aspekt marki (32 proc. kontra 22 proc.), natomiast kobiety częściej kierują się ceną (64 proc. versus 59 proc.).

Analiza ostatnich zakupów perfum pokazuje, że rynek jest mocno zorientowany na produkty przystępne cenowo. Ponad połowa konsumentów (57 proc.) wydała na swój ostatni flakon mniej niż 50 dolarów. W tym 31 proc. zmieściło się w kwocie poniżej 25 dolarów, a 26 proc. wydało od 25 do 49 dolarów. Wyższe półki cenowe wybiera mniejszość – 22 proc. kupiło perfumy za 50–99 dolarów, 14 proc. za 100–149 dolarów, a jedynie 4 proc. wydało 150 dolarów lub więcej.

Różnice między kobietami a mężczyznami są wyraźne także w kwestiach cenowych. Kobiety częściej wybierają najtańszy segment (36 proc. z nich wydało poniżej 25 dolarów, wobec 24 proc. mężczyzn). Z kolei panowie nieco chętniej sięgają po droższe kompozycje – łącznie 22 proc. mężczyzn deklaruje wydatek powyżej 100 dolarów, podczas gdy wśród kobiet odsetek ten wynosi 16 proc. Dane YouGov pokazują więc, że amerykański rynek perfum charakteryzuje się zarówno dużym zróżnicowaniem cenowym, jak i wyraźnym naciskiem na indywidualne preferencje zapachowe ponad rozpoznawalność marek.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
04.12.2025 10:28
Polacy a zakupy nieplanowane: wg. UCE Research prawie 90 proc. ulega impulsom
Polacy i Polki łatwo ulegają impulsom do zakupu.Agata Grysiak

Aż 89,9 proc. Polaków deklaruje, że zdarza im się kupować produkty, których nie planowali przed wejściem do sklepu – wynika z badania UCE RESEARCH i Hybrid Europe. Tylko 6,3 proc. konsumentów nigdy nie dokonuje zakupów pod wpływem impulsu, a 3,8 proc. nie pamięta, czy im się to zdarza. Eksperci podkreślają, że niemal dziewięciu na dziesięciu klientów działa spontanicznie, bo zakupy są procesem emocjonalnym, a nie w pełni racjonalnym, a część budżetu domowego bywa z góry przeznaczana na drobne impulsy.

Największa grupa osób kupujących nieplanowane produkty robi to czasami, czyli raz na 2–3 wizyty w sklepie – tak deklaruje 35,6 proc. ankietowanych. Niewiele mniej, bo 35,2 proc., twierdzi, że zdarza im się to rzadko, czyli raz na kilka wizyt. Zdaniem autorów raportu te proporcje tworzą realistyczny obraz konsumenta: około jedna trzecia społeczeństwa konsekwentnie trzyma się list zakupowych i jest mniej podatna na emocje oraz bodźce marketingowe.

Analiza profilu kupujących spontanicznie pokazuje wyraźne różnice demograficzne. Osoby, które robią zakupy nieplanowane od czasu do czasu, to przede wszystkim konsumenci w wieku 25–34 lat (39,9 proc.), z miesięcznym dochodem netto powyżej 9 tys. zł (41,4 proc.) i z wyższym wykształceniem (38,1 proc.). Najczęściej mieszkają w miastach liczących 200–499 tys. mieszkańców (46,9 proc.). Ta grupa charakteryzuje się większą siłą nabywczą i częstszą obecnością w sklepach, co sprzyja zakupom okazjonalnym.

Z kolei osoby, które kupują nieplanowane produkty rzadko, to głównie seniorzy w wieku 75–80 lat (53,8 proc.). Wśród nich dominują konsumenci z miesięcznymi dochodami netto w przedziale 1000–2999 zł (44 proc.) oraz osoby z wyższym wykształceniem (35,8 proc.). Najczęściej są to mieszkańcy miast liczących 50–99 tys. osób (41,5 proc.). Dane te wskazują, że starsi konsumenci, dysponując mniejszym budżetem, rzadziej ulegają impulsom zakupowym.

W pozostałych grupach 16,6 proc. Polaków deklaruje, że często, niemal przy każdej wizycie, kupuje coś nieprzewidzianego. Dodatkowe 2,5 proc. zawsze ulega impulsom, co oznacza, że tylko niewielka część społeczeństwa potrafi całkowicie kontrolować swoje decyzje zakupowe. Wyniki badania jasno pokazują, że zakupy nieplanowane są powszechnym i trwałym elementem zachowań konsumenckich w Polsce, a ich częstotliwość zależy od wieku, zarobków i miejsca zamieszkania.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. grudzień 2025 14:12