StoryEditor
Drogerie
20.10.2022 00:00

Drogerie Super-Pharm wystartowały z pierwszą polską kampanią wizerunkową

Sieć Super-Pharm po raz pierwszy w swojej historii wystartowała z kampanią wizerunkową. Komunikacja pod hasłem przewodnim „Każdy jest Inny. Każdy jest Super” ma na celu podkreślenie pozycjonowania marki jako miejsca, w którym każdy może znaleźć coś dla siebie z szerokiej i różnorodnej oferty – niezależnie od swoich zainteresowań, wieku, płci, stylu życia czy preferencji zakupowych.

Na potrzeby kampanii Super-Pharm pod hasłem „Każdy jest Inny. Każdy jest Super” powstały dwa spoty, w których występują osoby reprezentujące szerokie grono klientów marki, w tym influencerka branży beauty – Joanna Ferdynus-Gołuszko, znana jako Maxineczka.

Bohaterowie kampanii mówią o swoich potrzebach i odpowiadającej im różnorodności asortymentu – produktach eko, do włosów, dermokosmetykach, perfumach czy kosmetykach do makijażu. Różnorodna uroda, charaktery oraz potrzeby postaci podkreśla otwartość marki na różnorodność. Ponadto, dzięki ujęciom z procesu robienia zakupów w sklepach stacjonarnych, w aplikacji czy online, spot podkreśla również omnikanałowy charakter Super-Pharm.

– Dotychczas nasza komunikacja marketingowa opierała się głównie na promocjach cenowych. Czuliśmy, że choć jest to ważne, nie odzwierciedla jednak naszych wartości, kultury organizacyjnej czy postawy – tego w co wierzymy jako Super-Pharm i kim chcemy być dla naszych klientów i pracowników – komentuje Magdalena Albińska, marketing director Super-Pharm.

Według badań sieci, akceptacja jest obecnie jedną z najważniejszych niespełnionych potrzeb Polaków. Tymczasem jej brak stanowi olbrzymie źródło stresu, frustracji i życiowego niezadowolenia.

– Dlatego w reklamie wspieramy akceptację, odchodzimy od jednowymiarowego i stereotypowego podejście do np. kwestii płci czy wieku i podkreślamy piękno różnorodności. Od dawna szerzymy postawę inkluzywności, wspieramy naszych klientów eksperckimi poradami bez tabu, nieustannie rozwijamy naszą szeroką ofertę produktów i usług, aby najlepiej odpowiedzieć na potrzeby. W nowej kampanii chcieliśmy to w końcu zaprezentować szerokiemu gronu odbiorców. Dzięki temu mamy nadzieję, że poczują jaką postawę chcemy wspierać i w jakim kierunku będziemy się rozwijać jako firma – dodaje Magdalena Albińska.

Od 17 października spoty będą pojawiać się w stacjach grupy TVN, Polsat oraz na tematycznych kanałach TVP. Ponadto w przestrzeni outdoorowej przez cały listopad będą widoczne plakaty z key visualem kampanii. Dedykowane grafiki trafią na backlighty w dużych miastach w Polsce oraz ukażą się w postaci siatek wielkoformatowych w Warszawie, Gdyni, Poznaniu, Wrocławiu oraz w Katowicach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
06.05.2025 12:04
Rossmann podbija Szwajcarię. To trudniejsze, niż sądziła niemiecka sieć
Otwarcie pierwszej drogerii Rossmann w Szwajcarii miało miejsce 5 grudnia 2024 roku w Emmen Center Rossmann

Ekspansja niemieckiego Rossmanna w Szwajcarii, rozpoczęta pod koniec 2024 roku, już wyhamowuje. Wiadomo już, że ambitnych planów rozwoju sieci drogerii nie uda się zrealizować na taką skalę, jak prognozowano. Co jest głównym problemem?

Rossmann jest handlowym gigantem nie tylko na rodzimym niemieckim rynku, ale też mocno zaznacza swoją obecność w Europie. Jak potwierdziła sieć w swoim ostatnim raporcie za rok 2024, udało jej się zwiększenie sprzedaży o 18,9 proc. (do 5,4 mld euro). Spośród 4960 drogerii, jakie Rossmann posiadał w Europie pod koniec 2024 roku, blisko połowa (2311) znajdowała się w Niemczech, a niewiele mniej (1922) - w Polsce. 

Zobacz więcej: Drogerie DM i Rossmann zwiększają przychody szybciej, niż sieci spożywcze

Od końca 2024 roku drogeryjny gigant działa również w Szwajcarii, która jest dla Rossmanna dziewiątym krajem prowadzenia działalności (nie licząc Niemiec). Wówczas prezes firmy Raoul Rossmann zapowiadał, że sieć uruchomi w Szwajcarii “sto sklepów w ciągu pięciu, sześciu lat”. 

Więcej pisaliśmy o tym w artykule Rossmann zaczął podbój kolejnego rynku. Czy powtórzy sukces z Polski? [GALERIA]

Jednak obecnie widać, że ekspansja będzie wolniejsza. Potwierdził to w rozmowie z gazetą „Lebensmittel Zeitung” prezes Raoul Rossmann, przyznając, że do końca bieżącego roku nie uda się zrealizować planowanych 15 placówek na terenie Szwajcarii.

Będzie to trudne. Wszystko wskazuje na to, że sklepów tych będzie od 5 do 10. Nie dlatego, że nie chcemy, ale dlatego, że jest to skomplikowane ze strony wynajmującego – stwierdził.

Sytuację utrudnia fakt, że Migros (największa w Szwajcarii firma detaliczna i sieć supermarketów) nie chce wynajmować Rossmannowi sklepów, mimo że obecnie ma dużo wolnych powierzchni. 

Umiarkowanie zrewidowaliśmy naszą prognozę, dotyczącą liczby otwartych oddziałów w Szwajcarii w tym roku. Powodów jest wiele. Nie chodzi jednak o wysoki czynsz, bo przecież znamy strukturę cen w Szwajcarii. Poszukiwane obszary muszą być optymalnie dostosowane do koncepcji sieci pod względem wielkości, lokalizacji i częstotliwości. Choć na rynku szwajcarskim można znaleźć odpowiednie produkty, wymagają one ostrożnej i czasami czasochłonnej selekcji – mówił Raoul Rossmann, zapytany przez szwajcarski portal Handelszeitung.ch.

Wynajmowanie powierzchni handlowej również zajmują dużo czasu i wiążą się z wydłużonymi procedurami w przypadku nawet niewielkich zmian, wprowadzanych w wynajmowanej przestrzeni. 

Mimo tych komplikacji Rossmann jest zdecydowany, aby zdobyć trwałą i solidną pozycję pozycję na rynku szwajcarskim. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
05.05.2025 14:40
Ponad 220 tysięcy złotych z lizaków zebrał Rossmann dla Szlachetnej Paczki
Klienci drogerii Rossmann kupowali lizaki dla siebie lub bliskich, a cały dochód z ich sprzedaży trafił do Szlachetnej Paczki.Agata Grysiak

Dzięki akcji „Kup lizak i podziel się miłością”, zorganizowanej przez sieć drogerii Rossmann, udało się przekazać ponad 220 000 zł na rzecz Szlachetnej Paczki. Kwota ta została zebrana dzięki zaangażowaniu klientów, którzy chętnie kupowali specjalne, kolorowe lizaki. Cały dochód ze sprzedaży został przeznaczony na wsparcie działań tej ogólnopolskiej organizacji charytatywnej.

Inicjatywa opierała się na prostym pomyśle: klienci kupowali lizaki z myślą o swoich bliskich, a przy okazji wspierali potrzebujących. Tegoroczne lizaki przyciągały uwagę nie tylko smakami i kolorami, ale także etykietami z hasłami, które miały nieść pozytywny przekaz. Wśród nich znalazły się m.in.: „Zmieniam świat na lepsze”, „Kocham ludzi”, „Dzielę się miłością” oraz „Jestem bohaterem”.

Akcja była częścią długofalowej współpracy Rossmanna ze Szlachetną Paczką, która trwa już dziewiąty rok. Środki zebrane podczas tegorocznej edycji zasilą fundusz wspierający działania organizacji przez cały rok. W 2024 roku Szlachetna Paczka dotarła z pomocą do ponad 17 000 rodzin w Polsce.

Całkowita wartość pomocy przekazanej w ramach Szlachetnej Paczki w ubiegłym roku wyniosła niemal 72,5 miliona złotych. Zebrane w ramach akcji fundusze mają realny wpływ na życie tysięcy osób w potrzebie, pokazując, że nawet niewielki gest – jak zakup lizaka – może mieć ogromne znaczenie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. maj 2025 12:23