StoryEditor
E-commerce
01.08.2022 00:00

Biedronka testuje sklep internetowy. Będzie sprzedawać online kosmetyki

Biedronka przygotowuje się do otwarcia sklepu internetowego. Na razie jego funkcje testują tylko pracownicy. Wiadomo, że wśród produktów, które będzie można kupić w Biedronka Home online znajdą się te z kategorii Zdrowie i Uroda.

Biedronka – największa sieć dyskontowa działająca w Polsce – otworzy swój sklep internetowy. Na razie jest on w fazie testów i dostęp do niego mają wyłącznie pracownicy. Szczegółowo projekt opisuje portal spidersweb.pl, któremu udało się także dotrzeć do wersji testowej projektu.

Co kupisz w Biedronka Home?

Biedronka nie będzie sprzedawać przez internet żywności. Jej e-sklep to Biedronka Home i znajdzie się w nim asortyment przemysłowy. Oferta została podzielona na kategorie, wśród których jest także Zdrowie i Uroda. Wszystkie zakładki asortymentowe to:

NOWOŚCI

KUCHNIA

DOM I OGRÓD

ELEKTORONIKA

WARSZTAT I AUTO

SPORT I HOBBY

ZDROWIE I URODA

DZIECKO

KULTURA I ROZRYWKA

MODA

W sumie w e-sklepie Biedronki, jak podaje spidersweb.pl jest dostępnych tysiąc produktów i ich liczba ma się zwiększać.

Kosmetyki w Biedronce online

Kategorie w Biedronka Home są podzielone na podkategorie, co ułatwia nawigację i wybór towaru. Jak pokazuje spidersweb.pl na razie w kategorii Zdrowie i Uroda oferta jest ograniczona. Np. w podkategorii Makijaż i Pielęgnacja znajdziemy 20 produktów, w tym 3 w Pielęgnacji twarzy. Są także akcesoria do pielęgnacji ciała i włosów – m.in.  szczotki do masażu.

Koszt wysyłki i dostawy z Biedronki

Biedronka Home będzie dostarczać produkty do domu (firma kurierska) i do paczkomatów. Koszt wysyłki do paczkomatu to 9,99 zł. Powyżej kwoty 149 zł wysyłka będzie darmowa. Osoby zalogowane będą miały możliwość zwrotu towaru przez 60 dni. Za zakupy online można płacić przelewem, kartą i BLIX-em.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
05.05.2025 11:38
Wysokie cła uderzają w sprzedaż kosmetyków i akcesoriów Shein w USA — wzrost cen nawet o 300 proc.
(fot. Shutterstock)Shutterstock

Chiński gigant e-commerce Shein stoi przed poważnym wyzwaniem na amerykańskim rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji. Zmiana przepisów celnych w Stanach Zjednoczonych oznacza koniec tzw. zwolnienia „de minimis”, które wcześniej pozwalało na bezcłowy import towarów o wartości poniżej 800 dolarów. Od tego tygodnia wszystkie przesyłki z Chin i Hongkongu, w tym również produkty kosmetyczne, podlegają cłu w wysokości 120 proc. wartości lub stałej opłacie 200 dolarów – w zależności od sposobu wprowadzenia ich do kraju.

Nowe przepisy znacząco wpływają na dotychczasowy model działania Shein, który opierał się na bezpośredniej wysyłce niedrogich produktów do konsumentów w USA. Firma, która zyskała popularność dzięki niskim cenom, musi teraz zmierzyć się z koniecznością przebudowy łańcucha dostaw lub przeniesienia dodatkowych kosztów na klientów. Szczególnie dotknięty został segment kosmetyków i artykułów higienicznych, gdzie każda podwyżka może wpłynąć na spadek popytu.

W odpowiedzi na zmiany Shein już zaczął dostosowywać ceny. W niektórych przypadkach wzrosty są znaczące – cena akcesoriów do włosów, takich jak gumki, wzrosła aż o 377 proc. Choć podwyżki w kategorii kosmetycznej były dotąd mniej drastyczne, to mogą się nasilać, jeśli firma nie znajdzie alternatywnych rozwiązań logistycznych lub produkcyjnych.

Sytuacja ta może mieć długofalowy wpływ na obecność Shein na amerykańskim rynku kosmetyków. Wzrost kosztów i ewentualne ograniczenia w dostępności produktów mogą osłabić konkurencyjność marki w USA. Jednocześnie przykład ten pokazuje, jak zmiany w polityce celnej mogą szybko i bezpośrednio wpłynąć na globalne strategie sprzedażowe firm działających w sektorze e-commerce.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
29.04.2025 14:38
TikTok wprowadza TikTok Shop do Japonii: nowa szansa dla branży beauty
TikTok (fot. Daniel Constante/Shutterstock)DANIEL CONSTANTE/Shutterstock

TikTok ogłosił, że wkrótce uruchomi platformę TikTok Shop w Japonii. Nowa funkcja umożliwi markom z segmentu urody i pielęgnacji osobistej sprzedaż swoich produktów za pośrednictwem transmisji na żywo oraz krótkich filmów wideo. Rekrutacja sprzedawców ma rozpocząć się w najbliższych miesiącach, a TikTok liczy na powtórzenie sukcesu e-commerce, jaki osiągnęła jego chińska wersja, Douyin.

TikTok, który może pochwalić się bazą ponad 1 miliarda użytkowników na całym świecie, zamierza czerpać zyski nie tylko z reklam, ale także ze sprzedaży prowizyjnej. Nowe podejście stanowi istotne rozszerzenie modelu biznesowego platformy, która dotychczas opierała się głównie na przychodach z reklam. Wprowadzenie TikTok Shop w Japonii ma na celu zwiększenie udziału firmy w rosnącym rynku handlu elektronicznego.

Decyzja o ekspansji e-commerce w Japonii jest odpowiedzią na rosnącą niepewność regulacyjną w Stanach Zjednoczonych. W obliczu możliwych ograniczeń na rynku amerykańskim, TikTok szuka alternatywnych dróg rozwoju, kierując swoją uwagę na dynamiczny sektor kosmetyczny Japonii. Japoński rynek urody, znany z innowacyjności i wysokich wydatków konsumenckich, stanowi dla platformy atrakcyjną okazję do zwiększenia przychodów.

Według analityków, TikTok Shop może znacząco wpłynąć na sposób sprzedaży kosmetyków w Japonii, łącząc siłę treści wideo z natychmiastową możliwością zakupu. Jeśli platformie uda się powtórzyć sukces Douyin, TikTok może nie tylko zdywersyfikować źródła przychodów, ale również umocnić swoją pozycję na jednym z najważniejszych rynków azjatyckich.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. maj 2025 02:48