
Hebe udało się osiągnąć od stycznia do końca czerwca 2025 roku przychody ze sprzedaży na poziomie 297 mln euro. To wzrost względem pierwszego półrocza 2024 r. o 9,4 proc. W drugim kwartale br. sprzedaż Hebe w walucie lokalnej wzrosła o 6,2 proc. (wzrost LfL wyniósł 0,7 proc.). Sprzedaż wyrażona w euro sięgnęła 152 mln (wzrost o 7,2 proc. w zestawieniu z tym samym kwartałem rok wcześniej).
Marża EBITDA wyniosła 6,2 proc., wobec 7,3 proc. w pierwszych sześciu miesiącach 2024 roku. EBITDA Hebe spadła w pierwszym półroczu 2025 o 7 proc. (o 8,8 proc. w walucie lokalnej).
Spadek marży EBITDA sieć uzasadnia "presją koniecznych inwestycji cenowych mających na celu utrzymanie znaczenia na rynku, który stał się znacząco bardziej konkurencyjny". W drugim kwartale sieć dostosowała swoją strategię handlową i wzmocniła program efektywności oraz ograniczania kosztów tak, aby chronić marże – wskazuje Jeronimo Martins, właściciel Hebe, w opublikowanym 1 sierpnia raporcie.
"Hebe w pierwszej połowie tego roku zareagowało zwiększoną asertywnością cenową na nasilającą się konkurencję, mierząc się z wyzwaniem prowadzenia działalności przy znaczącej deflacji w swoim koszyku. Sieć pracuje nad wzmocnieniem dyscypliny kosztowej i zarządzaniem presją na marże, która z tego wynika" – wyjaśnia Jeronimo Martins.
Właściciel podał również, że drogerie Hebe kontynuują "selektywną ekspansję" sieci w naszym kraju, a plany na 2025 rok mówią o otwarciu ok. 30 nowych sklepów. Kanał e-commerce Hebe ma nadal pozostawać "centralnym elementem strategii wzrostu i internacjonalizacji".
Zobacz też: Nowy rozdział Veoli Botanica – marka poszerza dystrybucję w Hebe
Od stycznia do końca czerwca Hebe otworzyło w Polsce 9 drogerii. Jedna placówka została w tym czasie otwarta w Czechach. W sumie na koniec I. półrocza 2025 w Polsce funkcjonują 382 drogerie w Polsce, cztery w Czechach i dwie na Słowacji.
Więcej na ten temat: Hebe otworzyło drugą drogerię na Słowacji