StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.01.2019 00:00

Tesco zamknie kolejne 32 sklepy w Polsce! Grupa zwiększyła sprzedaż, ale wyniki w Polsce fatalne

Tesco cieszy się 12. kolejnym kwartałem wzrostu sprzedaży LfL. W Europie jedynym rynkiem, na którym firma wciąż notuje spadki sprzedaży, jest Polska. Wynikom zaszkodził m.in. zakaz handlu w niedziele. Sieć prowadzi na naszym rynku operację pozbywania się nierentownych placówek.

Tesco Plc opublikowało wyniki sprzedażowe za ostatni kwartał 2018 r. – 19 tygodni do 5 stycznia 2019 r. Sieć notuje 12. z rzędu kwartał wzrostu sprzedaży LfL. W skali grupy Tesco odnotowało wzrost o 0,8 proc.

Na głównym rynku Tesco w Wielkiej Brytanii i Republice Irlandii sprzedaż LfL wzrosła o 1,9 proc., co jest rezultatem m.in. wprowadzania nowych produktów marki własnej oraz gruntownego przeglądu oferty asortymentowej w Wielkiej Brytanii. Do końca III kw. udało się w 95 proc. wprowadzić do sklepów markę „Exclusively at Tesco”. Produkty z tej serii kupiło już 82 proc. klientów sieci.

Do wzrostu sprzedaży przyczyniły się także świetne wyniki Bookera, który w trzecim kwartale odnotował wzrost sprzedaży LfL, z wyłączeniem wyrobów tytoniowych, o 10,7 proc.

W regionie Europy Środkowej Tesco CE "kontynuuje proces poprawy jakości biznesu". Z wyłączeniem Polski, sieć odnotowała nieznaczny wzrost sprzedaży – wartości nie podano – przy czym sprzedaż w pięciu tygodniach okresu bożonarodzeniowego wzrosła w regionie o 1,1 proc.

Po uwzględnieniu Polski sprzedaż w regionie spadła w ostatnim kwartale ub.r. o -2,8 proc. Sieć wycofuje z oferty nierentowne artykuły przemysłowe – co przyczyniło się do ok. -1,8 proc. spadków. Druga ważna przyczyna zniżki to mniejsza liczba dni handlowych w związku z zakazem handlu w Polsce – ok. -1,2 proc.

W Polsce Tesco systematycznie pozbywa się nierentownych placówek. W omawianym okresie zlikwidowano 14 sklepów, a w planach jest likwidacja kolejnych 32 marketów. To oznacza, że - według wyliczeń portalu wiadomoscihandlowe.pl - Tesco będzie miało nie więcej, niż 350 sklepów w Polsce (aktualnie działają 382 sklepy). Dla porównania, w 2014 r. placówek sieci było ok. 450.

– Jako zespół, wiele osiągnęliśmy w ostatnim kwartale. Znacząco poprawiliśmy konkurencyjność naszej oferty w Wielkiej Brytanii, co przełożyło się na bardzo dobrą sprzedaż w okresie świątecznym – wzrost sprzedaży był wyższy od średniej rynkowej. W Europie Środkowej trwa modernizacja naszego biznesu i jesteśmy przekonani, że rezultaty tego procesu będą zgodne z naszymi oczekiwaniami – zapewnił Dave Lewis, CEO Grupy Tesco.

Czytaj także: ZOBACZ LISTĘ SKLEPÓW, KTÓRE ZAMKNIE TESCO   

Konrad Kaszuba
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
16.09.2025 14:34
H&M wprowadza linię kosmetyków w Indiach

H&M rozszerza działalność w Indiach, wprowadzając na tamtejszy rynek własną linię kosmetyków. Nowy koncept „H&M Beauty” obejmuje lokalnie produkowane kosmetyki do makijażu i perfumy, a także globalnie pozyskiwane akcesoria beauty. Premiera kolekcji zbiega się z 10. rocznicą obecności szwedzkiego detalisty w Indiach.

Od 2 października kosmetyki H&M trafią do sprzedaży we wszystkich kanałach marki. Nowa linia obejmuje ponad 200 produktów, w tym makijaż, zapachy i akcesoria. Ceny zaczynają się poniżej ₹799 (około 43 zł) za produkty do makijażu i ₹1,299 (około 70 zł) za perfumy, co plasuje ofertę w segmencie masowym.

Wejście w sektor beauty ma strategiczne znaczenie, biorąc pod uwagę tempo wzrostu rynku w Indiach. Według raportu Nykaa i Redseer wartość rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji w tym kraju ma osiągnąć 34 mld dolarów do 2028 roku. Dla porównania, jeszcze w 2022 r. H&M w Indiach poszerzył portfolio o segment H&M Home, co pokazuje konsekwentne rozszerzanie działalności poza modę.

Nowa linia kosmetyczna odzwierciedla strategię dywersyfikacji oferty detalisty i chęć zdobycia udziału w jednym z najszybciej rosnących rynków na świecie. Równocześnie umacnia pozycję H&M w Indiach jako kluczowym rynku wschodzącym, gdzie rosnąca klasa średnia coraz częściej sięga po produkty beauty i lifestyle.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
10.09.2025 10:44
Bath & Body Works zatrudni 30 tys. pracowników sezonowych na czas świątecznego szczytu
Bath & Body Works w galerii Westfield Arkadia w Warszawie. wiadomoscikosmetyczne.pl

Bath & Body Works ogłosiło plany zatrudnienia ponad 30 tys. pracowników sezonowych w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Portoryko, aby sprostać spodziewanemu wzrostowi popytu w okresie świątecznym. Rekrutacja obejmie zarówno sklepy detaliczne, jak i centra dystrybucyjne, które odpowiadają za sprawną obsługę zamówień w tym kluczowym dla handlu czasie.

Firma planuje przyjąć częściowo etatowych pracowników do obsługi prawie 1,9 tys. sklepów w Ameryce Północnej. Dodatkowo w pięciu centrach dystrybucyjnych zlokalizowanych w Ohio powstanie ponad 2 tys. pełnoetatowych stanowisk, które wzmocnią zaplecze logistyczne i zapewnią sprawną realizację dostaw.

Zarząd podkreśla, że tak szeroko zakrojona rekrutacja ma na celu zagwarantowanie wysokiego poziomu obsługi w okresie największego obciążenia sprzedażowego w roku. Dzięki zwiększeniu zatrudnienia sieć chce nie tylko usprawnić proces zakupowy, ale także utrzymać standardy obsługi klienta, z których marka jest znana.

Prezes Bath & Body Works, Daniel Heaf, zaznaczył, że sezon świąteczny jest czasem, w którym „marka, produkty i zespoły pokazują pełnię swoich możliwości”. Jak dodał, sukces w tym okresie zależy od tysięcy pracowników, którzy swoją pracą w sklepach i centrach dystrybucyjnych tworzą doświadczenie zakupowe na najwyższym poziomie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 03:21