StoryEditor
Drogerie
22.05.2023 00:00

Rossmann 30 lat w Polsce i zapowiedź 800 nowych drogerii  

Rossmann zatrudnia w Polsce 17,1 tys. pracowników / fot. materiały prasowe
Rossmann obchodzi 30-lecie istnienia w Polsce. Z blisko 1700 drogeriami i rosnącymi od lat obrotami sieć stała się rynkowym liderem. Okres ten Rossmann zamyka zmianą na stanowisku prezesa spółki – miejsce Marka Maruszaka zajmuje jego zastępca – Marcin Grabara, który zapowiada dalszy intensywny rozwój firmy.

17 marca 1972 r. Dirk Rossmann otworzył w Niemczech pierwszą drogerię Rossmann dając początek jednej z największych sieci drogeryjnych na świecie.

Czytaj: 50 lat temu powstała pierwsza drogeria Rossmann  

W Polsce Rossmann jest obecny od 1993 r. 23 maja tego roku klienci zrobili zakupy w pierwszej drogerii przy ul Piotrkowskiej w Łodzi. Drogerii nie ma już w tym miejscu, ale ulokowała się kilkaset metrów dalej. 10 urodziny Rossmann świętował już setką sklepów.

W 2011 roku w łódzkiej Manufakturze Rossmann otworzył największą drogerię w Europie. W 2020 r. miało miejsce reotwarcie sklepu w całkowicie nowej odsłonie pokazującej zwrot Rossmanna ku ekologii:

Czytaj: Rossmann w Manufakturze – sieć robi śmiały krok w nowoczesność 

W 2012 roku, w lutym, w Grudziądzu, ruszył drugi (pierwszy i największy, 66 tys. mkw. jest w Łodzi) magazyn Rossmanna w Polsce . Ma 25 tys. mkw. Stąd odjeżdżają ciężarówki zaopatrujące sklepy w północnej części kraju. Dziś zaplecze logistyczne Rossmanna jest zdecydowanie większe, a sieć oddała właśnie do użytku dwa powiększone i zmodernizowane magazyny w Grudziądzu i w Pyskowicach.

Czytaj: Rossmann logistycznie rośnie w siłę. Kolejny magazyn sieci większy o tysiące metrów 

W 2015 r. tysięczna drogeria przypieczętowała sukces sieci na polskim rynku. Została otwarta w jednym z najlepszych centrów handlowych w Warszawie, w Złotych Tarasach.

 W 2016 r. Rossmann zadebiutował w mediach społecznościowych zakładając swoje profile na Facebooku i Instagramie oraz kanał na YouTube.

W 2021 roku polski Rossmann wystartował z akcją „Czujesz klimat?”. To pokłosie konferencji klimatycznej dla dostawców i detalistów zorganizowanej w 2019 r. „Zastanawialiśmy się nad tym co branża może zrobić by chronić planetę dla przyszłych pokoleń. Zdecydowaliśmy się głębiej zaangażować w działania proekologiczne m.in. poprzez stworzenie platformy edukacyjnej w naszej aplikacji, oznaczanie produktów specjalnym znaczkiem „Czujesz klimat?” by ułatwiać klientom wybór produktów przyjaznych środowisku” – tak sieć opisuje tę inicjatywę i angażuje się w szereg przedsięwzięć, które mogą rozpropagować tę ideę.

Od 1999 r. siecią Rossmann w Polsce zarządza Marek Maruszak, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Wraz z Marcinem Grabarą, który zaczynał pracę w Rossmannie jako stażysta w dziale zakupów, a sześć lat później był dyrektorem tego działu, a następnie wiceprezesem spółki, zbudowali najsilniejszą sieć drogeryjną w Polsce. To na nich, jako ojców sukcesu w Polsce, wskazuje Dirk Rossmann. Tak mówił podczas rozmowy z dziennikarzami, w trakcie pobytu w Polsce z okazji wydania swojej autobiograficznej książki:

„Mieliśmy szczęście, że spotkaliśmy wtedy wyjątkowo inteligentnego człowieka – Marcina Grabarę, do którego dołączył później Marek Maruszak i już w roku 1997-1998 wiedzieliśmy, że Rossmann Niemcy może się wycofać z zaangażowania w prowadzenie działań firmy w Polsce i oni mogą je przejąć. Cały sukces firmy w Polsce zawdzięczamy wyłącznie polskim menedżerom, oczywiście kierownictwo firmy liczy dzisiaj więcej fantastycznych zaangażowanych osób, ale mamy pełną świadomość, że to ich niezwykle inteligentne działania doprowadziły do dzisiejszego sukcesu firmy".

W 30-lecie Rossmanna w Polsce dochodzi do zmiany na stanowisku prezesa. Zarządzający niemal ćwierć wieku firmą Marek Maruszak przechodzi na emeryturę a swoje stanowisko przekazuje Marcinowi Grabarze, który zapowiada dalszy rozwój firmy. – Zamierzamy przyśpieszyć naszą ekspansję i do 2025 r. mieć 2000 sklepów – mówi nowy prezes Marcin Grabara, który obejmie stery 24 maja 2023 r.

Wśród swoich priorytetów Marcin Grabara wymienia: 1,5 mld zł inwestycji w najbliższych latach, otwarcie kolejnych 800 drogerii stacjonarnych, sukcesywne powiększanie już istniejących sklepów, utrzymanie pozycji lidera także w branżowym e-commerce, rozbudowę infrastruktury logistycznej i nacisk na nowoczesne technologie (aplikacja Rossmann PL i kasy samoobsługowe już dziś są najwyżej oceniane przez klientów). Chce także, aby Rossmann stał się liderem wśród najbardziej pożądanych pracodawców.

Czytaj: Marcin Grabara nowym prezesem Rossmann Polska. Zapowiada przyspieszenie ekspansji sieci

Rossmann obecnie prowadzi w Polsce około 1700 drogerii oraz sklep internetowy. W tym roku ma przybyć 100 nowych sklepów. Tempo wzrostu sprzedaży sieci w 2022 roku było wyższe od planowanego, a obroty netto ze sprzedaży towarów i usług wyniosły 11 409 775 696,96 zł. W stosunku do roku 2021 nastąpił 18,7 proc. wzrost.

Czytaj więcej: Rossmann Polska: rekordowe wyniki sprzedaży za 2022 r. i dwucyfrowe wzrosty

Codziennie zakupy w Rossmannie robi ponad 900 tys. klientów. Sieć jest także pionierem i liderem we wdrażaniu przełomowych rozwiązań technologicznych. Z aplikacji zakupowej Rossmann PL korzysta 8 mln użytkowników. Od dwóch lat dostępna jest usługa „Scan & Go”, zintegrowana z aplikacją Rossmann PL, która umożliwia samodzielne skanowanie smartfonem produktów przy półce i następnie jedynie zapłacenie za nie przy kasie z wygenerowanej listy zakupów.

Według amerykańskiego magazynu Forbes, Rossmann jest jednym z 30 najlepszych pracodawców na świecie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
06.05.2025 12:04
Rossmann podbija Szwajcarię. To trudniejsze, niż sądziła niemiecka sieć
Otwarcie pierwszej drogerii Rossmann w Szwajcarii miało miejsce 5 grudnia 2024 roku w Emmen Center Rossmann

Ekspansja niemieckiego Rossmanna w Szwajcarii, rozpoczęta pod koniec 2024 roku, już wyhamowuje. Wiadomo już, że ambitnych planów rozwoju sieci drogerii nie uda się zrealizować na taką skalę, jak prognozowano. Co jest głównym problemem?

Rossmann jest handlowym gigantem nie tylko na rodzimym niemieckim rynku, ale też mocno zaznacza swoją obecność w Europie. Jak potwierdziła sieć w swoim ostatnim raporcie za rok 2024, udało jej się zwiększenie sprzedaży o 18,9 proc. (do 5,4 mld euro). Spośród 4960 drogerii, jakie Rossmann posiadał w Europie pod koniec 2024 roku, blisko połowa (2311) znajdowała się w Niemczech, a niewiele mniej (1922) - w Polsce. 

Zobacz więcej: Drogerie DM i Rossmann zwiększają przychody szybciej, niż sieci spożywcze

Od końca 2024 roku drogeryjny gigant działa również w Szwajcarii, która jest dla Rossmanna dziewiątym krajem prowadzenia działalności (nie licząc Niemiec). Wówczas prezes firmy Raoul Rossmann zapowiadał, że sieć uruchomi w Szwajcarii “sto sklepów w ciągu pięciu, sześciu lat”. 

Więcej pisaliśmy o tym w artykule Rossmann zaczął podbój kolejnego rynku. Czy powtórzy sukces z Polski? [GALERIA]

Jednak obecnie widać, że ekspansja będzie wolniejsza. Potwierdził to w rozmowie z gazetą „Lebensmittel Zeitung” prezes Raoul Rossmann, przyznając, że do końca bieżącego roku nie uda się zrealizować planowanych 15 placówek na terenie Szwajcarii.

Będzie to trudne. Wszystko wskazuje na to, że sklepów tych będzie od 5 do 10. Nie dlatego, że nie chcemy, ale dlatego, że jest to skomplikowane ze strony wynajmującego – stwierdził.

Sytuację utrudnia fakt, że Migros (największa w Szwajcarii firma detaliczna i sieć supermarketów) nie chce wynajmować Rossmannowi sklepów, mimo że obecnie ma dużo wolnych powierzchni. 

Umiarkowanie zrewidowaliśmy naszą prognozę, dotyczącą liczby otwartych oddziałów w Szwajcarii w tym roku. Powodów jest wiele. Nie chodzi jednak o wysoki czynsz, bo przecież znamy strukturę cen w Szwajcarii. Poszukiwane obszary muszą być optymalnie dostosowane do koncepcji sieci pod względem wielkości, lokalizacji i częstotliwości. Choć na rynku szwajcarskim można znaleźć odpowiednie produkty, wymagają one ostrożnej i czasami czasochłonnej selekcji – mówił Raoul Rossmann, zapytany przez szwajcarski portal Handelszeitung.ch.

Wynajmowanie powierzchni handlowej również zajmują dużo czasu i wiążą się z wydłużonymi procedurami w przypadku nawet niewielkich zmian, wprowadzanych w wynajmowanej przestrzeni. 

Mimo tych komplikacji Rossmann jest zdecydowany, aby zdobyć trwałą i solidną pozycję pozycję na rynku szwajcarskim. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
05.05.2025 14:40
Ponad 220 tysięcy złotych z lizaków zebrał Rossmann dla Szlachetnej Paczki
Klienci drogerii Rossmann kupowali lizaki dla siebie lub bliskich, a cały dochód z ich sprzedaży trafił do Szlachetnej Paczki.Agata Grysiak

Dzięki akcji „Kup lizak i podziel się miłością”, zorganizowanej przez sieć drogerii Rossmann, udało się przekazać ponad 220 000 zł na rzecz Szlachetnej Paczki. Kwota ta została zebrana dzięki zaangażowaniu klientów, którzy chętnie kupowali specjalne, kolorowe lizaki. Cały dochód ze sprzedaży został przeznaczony na wsparcie działań tej ogólnopolskiej organizacji charytatywnej.

Inicjatywa opierała się na prostym pomyśle: klienci kupowali lizaki z myślą o swoich bliskich, a przy okazji wspierali potrzebujących. Tegoroczne lizaki przyciągały uwagę nie tylko smakami i kolorami, ale także etykietami z hasłami, które miały nieść pozytywny przekaz. Wśród nich znalazły się m.in.: „Zmieniam świat na lepsze”, „Kocham ludzi”, „Dzielę się miłością” oraz „Jestem bohaterem”.

Akcja była częścią długofalowej współpracy Rossmanna ze Szlachetną Paczką, która trwa już dziewiąty rok. Środki zebrane podczas tegorocznej edycji zasilą fundusz wspierający działania organizacji przez cały rok. W 2024 roku Szlachetna Paczka dotarła z pomocą do ponad 17 000 rodzin w Polsce.

Całkowita wartość pomocy przekazanej w ramach Szlachetnej Paczki w ubiegłym roku wyniosła niemal 72,5 miliona złotych. Zebrane w ramach akcji fundusze mają realny wpływ na życie tysięcy osób w potrzebie, pokazując, że nawet niewielki gest – jak zakup lizaka – może mieć ogromne znaczenie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. maj 2025 08:48