StoryEditor
Producenci
29.08.2024 15:42

Dove i Venus Williams łączą siły w akcji wspierającej pewność siebie dziewcząt

Światowej sławy tenisistka weszła we współpracę z marką Dove by promować pewność siebie wśród dziewcząt. / Dove

Dove, we współpracy z mistrzynią tenisa Venus Williams, wprowadza na rynek limitowaną edycję mydełka Dove x Venus #KeepHerConfident Beauty Bar, zainspirowaną światem sportu. Akcja ma na celu nie tylko pielęgnację skóry, ale także wspieranie młodych dziewcząt w budowaniu pewności siebie i kontynuowaniu uprawiania sportu.

Dove po raz pierwszy w historii marki wprowadza limitowaną edycję swojego mydełka, tworząc wyjątkową współpracę z Venus Williams. Dove x Venus #KeepHerConfident Beauty Bar wyróżnia się intensywnie zielonym kolorem inspirowanym piłkami tenisowymi oraz zapachem marakui i melisy. Każde mydełko jest opatrzone wygrawerowanym napisem “CONFIDENT”, a zestaw trzech sztuk zapakowany jest w limitowaną puszkę wykonaną z materiałów pochodzących z recyklingu, która jest w pełni nadająca się do ponownego przetworzenia.

Dove x Venus #KeepHerConfident Beauty Bar to jednak nie tylko pielęgnacja skóry. Mydełko, zawierające 1/4 kremu nawilżającego, zapewnia intensywną pielęgnację, zapobiegając przesuszeniu skóry, a jednocześnie nie zawiera siarczanów, parabenów ani ftalanów. Oprócz wprowadzenia limitowanej edycji mydełka, Dove angażuje się również w szereg działań mających na celu wsparcie dziewcząt w budowaniu pewności siebie oraz promowanie aktywności fizycznej wśród młodych kobiet. Marka nawiązała współpracę z organizacją Bras for Girls, przekazując ponad 1 000 sportowych staników dla dziewcząt w wieku szkolnym, aby wspierać je w kontynuowaniu uprawiania sportu.

W ramach tej wyjątkowej kampanii Dove współpracuje również z Black Girls Tennis Club, organizując wydarzenie w Nowym Jorku, podczas którego Venus Williams poprowadzi warsztaty dla dziewcząt ze szkół podstawowych. W trakcie spotkania uczestniczki otrzymają wskazówki dotyczące budowania pewności siebie zarówno na korcie, jak i poza nim. Venus Williams, podkreślając znaczenie pewności siebie w sporcie, wyraziła ogromne zadowolenie z możliwości współpracy z Dove w misji wspierania kolejnych pokoleń młodych sportsmenek.

To nie pierwsza współpraca sióstr Williams z marką urodową. W 2022 roku siostra Benus, Serena Williams wprowadziła na rynek nową markę lifestylową, WILL Perform PBC, która oferuje linię miejscowych środków przeciwbólowych oraz rozwiązania do codziennej pielęgnacji skóry i mięśni. W kwietniu tego roku oficjalnie zadebiutowała ze swoją marką kosmetyczną Wyn Beauty. Serena wyjaśniła, że założyła markę, aby stworzyć „makijaż, w którym można się swobodnie poruszać”, podkreślając, że „zawsze szukała produktów, które zachowają swój wygląd nawet po wielu godzinach gry na korcie”. Każdy z produktów i odcieni Wyn Beauty został świadomie nazwany osobistymi afirmacjami, takimi jak Brave, Momentum, Shine, Discover, Push, Build, Move i innymi.

Czytaj także: Kampania Dove „Piękno się nie starzeje” walczy ze stygmatyzacją wieku

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
06.09.2024 11:42
Maybelline powraca z kultowym hasłem „Może to Maybelline” w nowoczesnej odsłonie
Maybelline

Po ponad dekadzie przerwy, Maybelline New York przywraca swoje kultowe hasło „Może to Maybelline” w zmodernizowanej wersji, idealnie dostosowanej do ery mediów społecznościowych. W kampanii promującej odświeżoną melodię biorą udział znane osobistości, a jej głównym celem jest podkreślenie ducha Nowego Jorku oraz wzmocnienie poczucia inkluzywności i pewności siebie.

Maybelline New York, marka kosmetyków należąca do L’Oréal, ponownie wprowadza do swojej komunikacji marketingowej kultowe hasło „Może to Maybelline” - “Maybe It’s Maybelline”. Jingle, który zadebiutował w 1991 roku, zdobył ogromną popularność dzięki frazie “Maybe she’s born with it, maybe it’s Maybelline”. Przez lata był jednym z najbardziej rozpoznawalnych sloganów w świecie reklamy, aż do 2015 roku, kiedy został zastąpiony hasłem “Make It Happen”. Powrót do “Maybe It’s Maybelline” podkreśla trend wśród marek, które coraz częściej sięgają po nostalgię, by dotrzeć do młodszych odbiorców.

Nowa odsłona “Maybe It’s Maybelline” została specjalnie dostosowana do współczesnych realiów mediów społecznościowych, a szczególnie do popularnej platformy TikTok. Kampania wystartowała we wrześniu, a jej twórcy stawiają na dynamiczne treści, które łatwo mogą stać się viralowe. Współczesne trendy w branży kosmetycznej często definiowane są przez krótkie filmy towarzyszone chwytliwymi melodiami, co doskonale wykorzystuje nowa wersja jingla. Za jego stworzenie odpowiada agencja Sixième Son, podczas gdy za całą kampanię – agencja Gotham, która pracowała także nad oryginalnym konceptem sprzed lat.

@maybelline Get ready to have this stuck in your head. 24/7 ? ? The iconic "Maybe it‘s Maybelline" jingle is back with a fresh new vibe featuring @gigihadid, @Shay Mitchell, @Storm Reid and @Peggy Gou 페기 구 ? What‘s your maybe? Share your looks using the hashtag! #maybeitsmaybelline #maybellinepartners ♬ original sound - Maybelline NY

W kampanii promocyjnej udział biorą znane osobistości, takie jak Gigi Hadid, Storm Reid, Peggy Gou oraz Shay Mitchell, która dołączyła do zespołu ambasadorów marki. Wspólnie w nowoczesnym, grupowym wideoklipie, nawiązują do hasła “maybe it’s…”, pokazując, jak osiągają swoje spektakularne stylizacje. Maybelline wyraźnie stawia na influencerów i celebrytów, którzy mają silny wpływ na młodsze pokolenia konsumentów, co doskonale wpisuje się w obecne trendy marketingowe w branży beauty.

Pomimo upływu ponad 30 lat od debiutu, hasło “Maybe It’s Maybelline” wciąż ma niezwykłą siłę oddziaływania. Według Trishy Ayyagari, globalnej prezeski marki, slogan ten zachował aż 84 proc. rozpoznawalności wśród konsumentów, co świadczy o jego głębokim zakorzenieniu w popkulturze. Nowa kampania ma na celu nie tylko odświeżenie wizerunku marki, ale również podkreślenie jej wartości – pewności siebie, autentyczności oraz siły, jaką daje kosmetyka w wyrażaniu siebie.

Czytaj także: Maybelline i Bolt weszły we współpracę przy evencie Music Stories: Era of Lashes

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
06.09.2024 09:50
Dolce & Gabbana pogłębia straty operacyjne mimo wzrostu przychodów
Dolce & Gabbana to luksusowa marka, mająca w ofercie między innymi kosmetyki.Eva Rinaldi, CC BY-SA 2.0, via Wikimedia Commons

Dolce & Gabbana Holding odnotowało wzrost straty operacyjnej do 13 milionów euro w roku finansowym zakończonym w marcu 2023, co wynika z rosnących inwestycji w sieć sklepów oraz dział kosmetyczny, który został zinternalizowany. Pomimo trudności, przychody firmy wzrosły o 17 proc., osiągając 1,87 miliarda euro.

W roku finansowym zakończonym w marcu 2023 Dolce & Gabbana Holding zanotowało stratę operacyjną w wysokości 13 milionów euro. Dla porównania, w poprzednim roku strata ta wynosiła jedynie 1 milion euro. Wzrost strat wynika z decyzji o zainwestowaniu w rozwój sieci sklepów oraz w wewnętrzną produkcję kosmetyków, co miało na celu długoterminowy rozwój firmy. Pomimo wzrostu kosztów operacyjnych, firma zauważyła korzystne zmiany w przychodach.

Zinternalizowanie działu kosmetycznego, które miało miejsce w 2022 roku, wpłynęło na znaczący wzrost przychodów. Dokumenty złożone we włoskiej Izbie Handlowej pokazują, że firma odnotowała wzrost przychodów o 17 proc. do 1,87 miliarda euro w ciągu 12 miesięcy do 31 marca 2023 roku. Była to decyzja wymagająca większych nakładów finansowych, ale ostatecznie przyniosła pozytywny efekt, zwiększając stabilność przychodów.

Szczególnie dobrze wypadła sprzedaż na rynku europejskim, który odpowiada za 50 proc. sprzedaży działu mody i wyposażenia domu. W tym regionie zanotowano 6-procentowy wzrost sprzedaży rok do roku. Niestety, na innych rynkach sytuacja wyglądała gorzej. W Stanach Zjednoczonych sprzedaż spadła o 13 proc., co wynikało z ogólnego osłabienia popytu na luksusowe produkty na świecie po wyjątkowo mocnym odbiciu po pandemii.

Dolce & Gabbana, podobnie jak wiele innych marek luksusowych, stoi przed poważnymi wyzwaniami w obliczu zmieniających się warunków rynkowych. W lipcu 2023 roku Reuters informował, że firma rozważa pozyskanie inwestora mniejszościowego, co było wcześniej zapowiedziane przez CEO Alfonso Dolce. Alternatywnie, rozważana była podówczas również możliwość wejścia na giełdę, co może pomóc firmie w dalszym rozwoju i pozyskaniu dodatkowych środków.

Czytaj także: Dolce & Gabbana debiutuje z perfumami dla psów. Bloomberg: Wzrost wydatków na zwierzęta domowe będzie się utrzymywał

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. wrzesień 2024 11:26