StoryEditor
Producenci
26.09.2024 11:47

Trzęsienie ziemi w Miraculum. Prezes Sławomir Ziemski odwołany

Sławomir Ziemski był prezesem Miraculum od 2023 r. Został odwołany 24 października 2024 r. Jest także prywatnym inwestorem, który posiada 5 proc. akcji spółki / fot. Miraculum

Rada nadzorcza Miraculum odwołała nagle, 24 września 2024 r., Sławomira Ziemskiego z funkcji prezesa zarządu spółki oraz Jarosława Zygmunta z funkcji członka zarządu. Do zarządu na trzy miesiące został powołany Marek Kamola, prywatny inwestor posiadający ok. 40 proc. akcji spółki oraz Radosław Celiński, w latach 2016-2024 członek zarządu PKP PLK SA.

24 września 2024 r. rada nadzorcza firmy kosmetycznej Miraculum odwołała Sławomira Ziemskiego z funkcji prezesa zarządu spółki oraz Jarosława Zygmunta z funkcji członka zarządu.

Równocześnie rada nadzorcza powołała Radosława Celińskiego na stanowisko członka zarządu oraz delegowała Marka Kamolę do pełnienia funkcji członka zarządu na okres trzech miesięcy.

Marek Kamola, prywatny inwestor, współzałożyciel firmy Benefit System, jest związany z Miraculum od 2016 r. i jest największym akcjonariuszem spółki. Posiada ok. 40 proc. akcji. Wszedł do zarządu spółki w grudniu 2016 r. i pod koniec tego samego roku zrezygnował z tego stanowiska, jednak, nieprzerwanie od tego czasu jest zaangażowany firnansowo w spółkę i pełni w niej zarządcze funkcje.  

Czytaj więcej: Miraculum: zmiany w zarządzie i obietnica poprawy sytuacji w spółce

Radosław Celiński jest finansistą, który zasiadał w zarządach polskich spółek, w tym giełdowych, oraz w międzynarodowych korporacjach. W latach 2016-2024 był członkiem zarządu, dyrektorem ds. finansowych i ekonomicznych w PKP Polskie Linie Kolejowe SA, w latach 2014-2015 był dyrektorem zadania ds. finansowania projektu jądrowego PGE SA. Przez rok (2013-2014) był wiceprezesem zarządu ds. finansowych w Centrozłom Wrocław SA (Grupa KGHM). Jedyny związek z branżą kosmetyczną (akcesoria kosmetyczne) miał w latach 1993-1994, kiedy był zastępcą głównego księgowego w firmie Inter-Vion. 

Kto zarządza Miraculum?

Notowana na giełdzie spółka Miraculum znajduje się w rękach osób fizycznych. Sławomir Ziemski oraz członkowie rady nadzorczej Marek Kamola, Piotr Skowron i Jan Załubski to główni akcjonariusze spółki zaangażowani w proces jej restrukturyzacji i dofinansowujący ją także własnym kapitałem. Największym akcjonariuszem jest Marek Kamola posiadający ok. 40 proc. akcji. Sławomir Ziemski posiada  ok. 5 proc. akcji, inni główni akcjonariusze pomiędzy 8-9 proc. 

W marcu 2024 r.  wspomniani akcjonariusze i wierzyciele Miraculum zakupili 6 mln akcji po 1,8 zł każda, co było o 30 proc. wyższą ceną niż rynkowa, w ramach konwersji długu na akcje. Marek Kamola przejął akcje wartości 9 milionów złotych. Po emisji akcji i częściowej spłacie pożyczek, dług Miraculum wobec Kamoli obniżył się do 8,5 miliona złotych. Kamola zobowiązał się również do udzielenia nowej pożyczki na niespłaconą resztę długu, z terminem spłaty do końca 2027 roku i oprocentowaniem WIBOR 1M + 1 punkt procentowy, płatnym miesięcznie. Przy terminowej spłacie odsetek, Kamola obiecał miesięczne obniżanie oprocentowania pożyczki o jedną trzecią.

Czytaj więcej: Emisja akcji przez Miraculum: firma zdobyła 10,8 miliona złotych

Sławomir Ziemski, odwołany prezes Miraculum, przez lata związany z branżą finansową i zajmujący się restrukturyzacją spółek (m.in. Bytom), został powołany na stanowisko prezesa zarządu spółki w czerwcu 2023 r. Wcześniej był jej członkiem zarządu i jednym z inwestorów. Po powołaniu na stanowisko prezesa osobiście angażował się we wszystkie działania firmy, uczestniczył w negocjachach eksportowych, we wdrażaniu nowości. Przyznawał, że restrukturyzacja spółki była procesem trudnym, wymagającym pracy 24 godziny na dobę i kosztownym. Zarazem z optymizmem mówił o obecnym stanie spółki i kierunku jej rozwoju. Był zwolennikiem wielokanałowej sprzedaży obejmującej także rynek tradycyjny. 

W tym samym czasie do zarządu spółki został powołany Jarosław Zygmunt, który objął stanowisko członka zarządu do spraw operacyjnych. Wcześniej był związany między innymi z firmami Oriflame, Coca-Cola HBC Polska, Distribev oraz UPC Polska.

Czytaj więcej: Zmiany w zarządzie Miraculum. Sławomir Ziemski prezesem

Sławomir Ziemski był zaangażowany w Miraculum od ok. 2017 r. W 2017 r. spółką zarządzał Tomasz Sarapata,  były prezes firmy odzieżowej Bytom, który przejął stery w firmie na przełomie 2016 i 2017 r.  Marek Kamola miał wówczas około 70 proc. udziałów w  Miraculum i zasiadał w radzie nadzorczej spółki a następnie był jej członkiem zarządu.  Był także kluczowym wizjonerem w zakresie odbudowy Miraculum. Wraz z Markiem Tuola wszedł do Miraculum w 2016 r., kiedy na stanowisku prezesa zasiadała Monika Nowakowska. Wszyscy troje zrezygnowali ze swoich funkcji w 2017 r., ale Marek Kamola pozostał największym udziałowcem spółki zasiadając w jej radzie nadzorczej i okresowo będąc członkiem zarządu.

Czytaj więcej: Rezygnacje w zarządzie Miraculum

Przełomowym momentem dla spółki była nowa strategia, którą jej inwestorzy przedstawili 13 grudnia 2017 r.  Została ona opracowana wraz ze spółką Code Design, obejmowała lata 2018-2024. Ogłoszono wówczas m.in., że na wdrożenie nowości spółka planuje przeznaczyć 10 mln zł w ciągu dwóch lat, a kluczową marką eksportową stanie się perfumeryjna marka Chopin.  

Czytaj więcej: Miraculum: rebranding marek i ok. 10 mln zł na wdrożenia w ciągu 2 lat   

W tamtym okresie Miraculum nadal walczyło jednak o przetrwanie, a jej akcjonariusze potrzebowali kilkudziesięciu milionów zł, aby spłacić zobowiązana wobec dostawców i pożyczkodawców. Na ten cel szły w pierwszej kolejności środki z emisji akcji oraz prywatne pieniądze jej inwestorów. 

Miraculum - kondycja spółki

Z ostatnich danych opublikowanych przez Miraculum wynika, że w pierwszy półroczu 2024 r. spółka wygenerowała 25,6 mln zł przychodów. Stanowi to wzrost o 5 proc. w stosunku do okresu styczeń-czerwiec 2023, kiedy wyniosły one 24,4 mln zł.

Czytaj więcej: Miraculum utrzymuje wzrost sprzedaży

Miraculum inwestuje we wszystkie kanały sprzedaży kładąc coraz większy nacisk na współpracę z sieciami handlowymi i dyskontami. Bardzo ważna w strategii spółki jest sprzedaż eksportowa. Jej najnowszy zdobyty rynek eksportowy to Kazachstan. Spółka działa też w kanale online, a ostatnim sukcesem było wprowadzenie marki Notino do Miraculum. Oddech spółce dało pozyskanie zewnętrznego kredytowania. Bank PKO BP w lutym udzielił firmie kredytu obrotowego w wysokości 3 mln zł (okres kredytowania od 6 lutego 2024 r. do 5 lutego 2025 r.).

Firma skupia w portfolio dwanaście marek: Miraculum, Prastara (odkupiona i przywrócona do portfolio w 2022 r.), Być Może.., Gracja, Pani Walewska, Wars, Lider, Tanita, Paloma, Joko, Chopin, Gracja Bio. Swoje kosmetyki firma produkuje w Krakowie, w dawnych zakładach Miraculum, które jednak nie należą do spółki od 2009 r.  

W tym roku Miraculum obchodzi 100-lecie istnienia. Firma Została założona w 1924 r. przez krakowskiego lekarza Leona Lustra. Na początku medyk produkował tylko mydła i pasty do zębów. W ciągu 5 lat rozwinął przedsiębiorstwo do rozmiarów fabryki i w 1931 r. Miraculum zdobyło nagrodę za pudry na wystawie światowej w Paryżu. Kosmetyki Miraculum reklamowały takie gwiazdy jak Hanka Ordonówna – uwielbiana piosenkarka i aktorka okresu międzywojennego czy Zofia Batycka – Miss Polonia z 1930 r.

Po II wojnie światowej Miraculum upaństwowiono, w 1971 r. firma rozpoczęła produkcję kultowych perfum Pani Walewska, a 6 lat później kosmetyków dla mężczyzn Brutal.

W 1996 r. firma została sprywatyzowana i zadebiutowała na GPW. W 2003 r. Miraculum przejęła Grupa Kolastyna i wówczas zaczął się jej burzliwy i trudy okres. W 2009 r. Grupa miała 79 mln długów, sprzedane zostały budynki fabryki Miraculum w Krakowie, a Kolastyna złożyła wniosek o upadłość układową.  

Czytaj więcej: Miraculum świętuje 100-lecie. Zarząd zapewnia o dobrej przyszłości spółki

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.06.2025 10:02
Ben Gorham, założyciel Byredo, odchodzi z firmy. Czy to koniec epoki dla perfumowej niszy?
Ben Gorham, twórca marki Byredomat.prasowe

Ben Gorham, twórca szwedzkiej niszowej marki perfumeryjnej Byredo, opuści firmę pod koniec czerwca. Gorham, który założył Byredo w 2006 roku, stał na czele tej kultowej marki od samego początku. Jego odejście jest związane z przejęciem firmy przez koncern Puig. To kolejna marka niszowych perfum, która w ostatnich latach trafiła w ręce dużego koncernu - wcześniej taki los spotkał m.in. Toma Forda, Annick Goutal, L‘Artisan Parfumeur czy Juliette Has a Gun.

Umowa pomiędzy Byredo a Puig, podpisana w 2022, zakłada, że Ben ​​Gorham zachowa kreatywne przywództwo do czerwca 2025. Odejście twórcy marki nastąpi zatem dwa lata po tym, jak hiszpański koncern w pełni przejął na własność markę perfumeryjną, mającą siedzibę w Sztokholmie. Wówczas wycena Byredo przekraczała 1 mld euro. Odejście Gorhama z Byredo kończy pełne przejęcie i integrację marki przez Puig.

Doświadczenie Puig w dziedzinie beauty oraz fashion będzie miało kluczowe znaczenie dla przyszłego wzrostu marki i pomoże Byredo uwolnić jej potencjał w wielu kategoriach – komentuje Ben Gorham. – Jestem dumny z tego, co udało nam się osiągnąć w ciągu 20 lat i jestem pewien doskonałej przyszłości Byredo. Marka ma silną tożsamość, którą teraz powierzam całkowicie Puig, gdy ja rozważam nowe  możliwości – dodaje twórca Byredo.

Jak podkreślił z kolei Marc Puig, prezes i dyrektor generalny Puig, trzyletnia współpraca z “tak wybitnym założycielem marki” była dla niego wielkim zaszczytem, a nawiązanie partnerstwa z Benem Gorhamem stanowi powód do dumy.

Jako Puig mamy ugruntowaną pozycję w przejmowaniu dziedzictwa założyciela marki, przy zachowaniu szacunku dla jej korzeni, pielęgnowaniu i wspieraniu kolejnego rozdziału jej rozwoju – zapewnia prezes Puig. – Ben wykonał niezwykłą pracę, tworząc wyjątkową i szczególną markę Byredo, a my będziemy ciężko pracować, aby chronić jej tożsamość, jednocześnie uwalniając jej ogromny potencjał na przyszłość – dodaje Marc Puig.

Marka Byredo została założona w Sztokholmie w 2006 roku, tworząc przez ten czas szereg kultowych, niepowtarzalnych kompozycji zapachowych, zamkniętych w charakterystycznych i niepowtarzalnych flakonach – by wymienić takie bestsellery marki jak Gypsy Water, Bal d‘Afrique, Blanche, Bibliothèque czy Rose Of No Man‘s Land

Byredo poza perfumami ma w ofercie również zapachy do domu (świece, patyczki zapachowe), kosmetyki do pielęgnacji ciała (balsamy, kremy do rąk, żele do kąpieli), artykuły do domu, wyroby skórzane i akcesoria. Ostatnio Byredo poinformowało m.in. o poszerzeniu linii produktów do makijażu o szminki w wersji refill.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.06.2025 14:44
Coty rozważa sprzedaż działów luksusowego i masowego – możliwe zmiany właścicielskie w prestiżowych markach zapachowych
Coty

Amerykański gigant kosmetyczny Coty Inc. rozważa strategiczny podział i sprzedaż swoich głównych segmentów działalności – luksusowego i konsumenckiego – wynika z informacji podanych przez WWD. Wstępne rozmowy obejmują możliwość odsprzedaży zarówno prestiżowych licencji zapachowych, jak i portfolio marek masowych. Wśród potencjalnych nabywców wymienia się Interparfums, które jest szczególnie zainteresowane przejęciem licencji na perfumy Burberry i Hugo Boss.

Luksusowy segment Coty obejmuje takie marki jak Gucci, Burberry, Hugo Boss i Jil Sander. Licencja na markę Gucci ma wygasnąć około 2028 roku i prawdopodobnie wróci do firmy Kering – jej właściciela. Z kolei dział kosmetyków masowych, zawierający takie marki jak Covergirl, Rimmel London czy Max Factor, boryka się z trudnościami – zarówno w wynikach finansowych, jak i w znalezieniu chętnych do jego przejęcia. W trzecim kwartale roku fiskalnego 2025 dział Consumer zanotował 9-procentowy spadek przychodów netto.

Coty podjęło już wcześniej kroki w kierunku ograniczenia swojego portfolio – firma sprzedała swoje udziały w marce SKKN by Kim i podejmuje próby zbycia pozostałych 3,6 proc. akcji w spółce Wella. Jednocześnie rośnie niepewność co do przyszłości CEO Sue Nabi, co może być symptomem szerszych zmian strategicznych i roszad inwestorskich w firmie. Kapitalizacja rynkowa Coty wynosi obecnie 4,13 mld dolarów, a akcje spółki straciły na wartości ponad 30 proc. od początku roku.

Sprzedaż całej grupy w jednej transakcji jest mało prawdopodobna ze względu na potencjalne problemy antymonopolowe. Z tego względu Coty rozważa podział na dwa niezależne segmenty – co może ułatwić sprzedaż i przyciągnąć różne typy inwestorów. Taka decyzja pozwoliłaby firmie pozbyć się mniej rentownych kategorii, jednocześnie umożliwiając zainteresowanym zakup precyzyjnie dopasowanych aktywów.

Planowana restrukturyzacja to reakcja na rosnącą presję finansową i strukturalną. Coty wypada słabiej niż konkurencja, zmaga się z wygasającymi licencjami, słabymi wynikami działu masowego i niezadowalającymi zwrotami z inwestycji w marki celebryckie. Podział i ewentualna sprzedaż to próba odbudowy stabilności operacyjnej i uporządkowania portfela marek przed kolejnym etapem rozwoju.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. czerwiec 2025 15:35