StoryEditor
Prawo
04.01.2022 00:00

Global Cosmed zawiesza odkup akcji własnych

Global Cosmed, z dniem 4 stycznia 2022 roku zawiesza realizację programu odkupu akcji własnych. Decyzja jest związana z niedawnymi inwestycjami w park maszynowy i obowiązuje aż do końca roku.

Zarząd Global Cosmed poinformował, że z dniem 4 stycznia 2022 roku zawiesza realizację programu odkupu akcji własnych. Decyzja obowiązuje od dnia ogłoszenia, aż do 31 grudnia 2022 r.

Czytaj też: Global Cosmed skupi własne akcje. Firma dementuje plotki o wychodzeniu z giełdy

Zawieszenie programu odkupu akcji własnych następuje w związku z poczynionymi w ostatnich miesiącach inwestycjami w park maszynowy oraz planowanymi inwestycjami w reorganizację produkcji w zakładach produkcyjnych.

W październiku 2021 r.Global Cosmed kupił siedem maszyn automatyzujących procesy produkcji chemii gospodarczej i kosmetyków pielęgnacyjnych, o czym portal wiadomoscikosmetyczne.pl pisał w tekście Global Cosmed zwiększa wydajność zakładów produkcyjnych

Ich zadaniem jest zwiększenie wydajności zakładów w Polsce i Niemczech poprzez zautomatyzowanie procesów produkcji asortymenty w Radomiu, Jaworze, Świętochłowicach i Stadtilm. Całość transakcji została pokryta ze środków własnych firmy i wyniosła 2 mln euro. Maszyny już rozpoczęły pracę w fabryce w Niemczech.

W połowie listopada ubiegłego roku Global Cosmed informował, że nabył dwie kompletne, w pełni zautomatyzowane linie do produkcji kosmetyków i chemii gospodarczej, których łączna wartość rynkowa według szacunkowej wyceny wynosi ponad 4 mln euro.

Grupa Global Cosmed koncentruje się na rozwoju swoich strategicznych marek, tj. Bobini, Kret, Apart, Natural i Sofin, ze szczególnym uwzględnieniem ekspansji na rynki zagraniczne. Spółka duże nadzieje wiąże z rozwojem swojej aktywności na rynku niemieckim, a także na terenie Azji, skupiając się przede wszystkim na Chinach oraz Korei Południowej. Firma dostarcza wyroby do niemal wszystkich liczących się na terenie kraju i regionu graczy rynkowych, takich jak sieć Lidl czy Rossmann.

Przeczytaj również: Global Cosmed uzyskał certyfikat Ecocert Cosmos Natural dla kosmetyków Biophen Mineral

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
14.11.2025 16:32
Fałszywe kosmetyki K-beauty wygenerowały straty ponad 15 mln dolarów w dziewięć miesięcy
Marki kosmetyków K-Beauty na półkach sklepu Olive Young w galerii handlowej Triple Street.RaisaMacouzet/Shutterstock

Skala podróbek w segmencie K-beauty rośnie w rekordowym tempie – wynika z danych Korea Customs Service. W okresie od stycznia do września 2025 roku szkody spowodowane przez fałszywe produkty osiągnęły wartość 15,1 mln dolarów, co wskazuje na jedno z największych nasileń procederu w ostatnich latach. Organy celne podkreślają, że straty obejmują zarówno bezpośrednie szkody finansowe dla marek, jak i koszty działań kontrolnych.

Według szczegółowych informacji naruszenia własności intelektualnej dotyczące koreańskich marek kosmetycznych wzrosły 24-krotnie rok do roku, co stanowi bezprecedensowy skok. Aż 99 proc. przechwyconych podróbek pochodziło z Chin, wskazując na dominujące źródło produkcji fałszywych kosmetyków. Podrabiane produkty coraz częściej odzwierciedlają nie tylko wygląd opakowań, lecz także nazwy i identyfikację topowych produktów.

Najczęściej podrabianą marką w 2025 roku okazała się Manyo Factory, która zanotowała najwięcej wykrytych przypadków nielegalnego wykorzystania swojej identyfikacji. Na drugim miejscu znalazła się luksusowa marka Sulwhasoo, co pokazuje, że proceder dotyka zarówno segmentu premium, jak i marek masowych. Wzory imitowane są z coraz większą precyzją, co utrudnia konsumentom odróżnienie oryginałów od podróbek.

Przedstawiciele branży oraz władz państwowych ostrzegają, że wzrost podrabianych kosmetyków niesie poważne ryzyko dla bezpieczeństwa konsumentów, ze względu na nieznane składy i brak kontroli jakości. Równocześnie rośnie obawa o długofalową erozję zaufania do K-beauty – jednej z najszybciej rozwijających się kategorii kosmetycznych na świecie.

W odpowiedzi na narastający problem firmy kosmetyczne intensyfikują monitoring transgraniczny oraz inwestują w technologie weryfikacji autentyczności. Koreańskie władze rozważają powołanie nowej grupy zadaniowej łączącej sektor publiczny i prywatny, której celem byłoby wzmocnienie egzekwowania przepisów i ograniczenie skali podróbek. Eksperci podkreślają, że dynamiczny popyt globalny na K-beauty napędza również wzrost zorganizowanej produkcji falsyfikatów, co wymaga wielowymiarowej, skoordynowanej reakcji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
14.11.2025 15:28
Wielka Brytania zapowiada przyspieszenie odejścia od testów na zwierzętach
Czyżby Wielka Brytania próbowała dogonić unijne regulacje?Shutterstock

Wielka Brytania ogłosiła nowy, szczegółowy plan działań dotyczący zastępowania testów na zwierzętach w nauce zwalidowanymi metodami alternatywnymi. Strategię zaprezentował minister nauki Lord Vallance, podkreślając, że państwo zamierza przejść do szybszego wdrażania nowoczesnych technologii w procesach regulacyjnych. Dokument precyzyjnie wyznacza terminy, w których poszczególne testy mają zostać wygaszone lub całkowicie zastąpione.

Najważniejszym elementem planu są zmiany w testach regulacyjnych. Rząd zobowiązał się do zakończenia testów oceniających działanie drażniące na skórę i oczy do 2026 roku. Rok później, w 2027, mają zostać wygaszone testy mocy toksyny botulinowej wykonywane na myszach. Kolejnym krokiem będzie ograniczenie badań farmakokinetycznych prowadzonych na psach i naczelnych innych niż ludzie, z terminem granicznym wyznaczonym na 2030 rok.

Wprowadzenie nowych rozwiązań będzie wspierane znaczącym finansowaniem. Rząd przeznaczy 60 mln funtów na rozwój infrastruktury badawczej, w tym powołanie nowego ośrodka preclinical models hub oraz UK Centre for the Validation of Alternative Methods, które mają przyspieszać akceptację takich technologii jak organ-on-a-chip, narzędzia predykcyjne oparte na sztucznej inteligencji czy tkanki wytwarzane metodami bioprintingu 3D. Dodatkowe 15,9 mln funtów zostanie skierowane na rozwój nowych ludzkich modeli chorobowych in vitro.

W dokumencie podkreślono, że testy na zwierzętach będą zastępowane jedynie wtedy, gdy alternatywy zapewnią równoważny poziom bezpieczeństwa i wiarygodności w ocenie ryzyka. Podejście to spotkało się z szerokim poparciem ze strony organizacji branżowych oraz instytucji naukowych, które uznały roadmapę za wyważony i oparty na dowodach kierunek działań.

Według rządu strategia ma wzmocnić pozycję Wielkiej Brytanii jako lidera w obszarze nowej generacji metod bezpieczeństwa, jednocześnie zmniejszając wykorzystanie zwierząt tam, gdzie istnieją udowodnione, efektywne alternatywy. Nowa mapa drogowa stanowi zatem zarówno inwestycję w innowacje technologiczne, jak i krok w kierunku bardziej etycznego prowadzenia badań.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. listopad 2025 11:20