StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2023 13:27

Top 10 listopada 2023: Misie Fundacji TVN, nowe substancje zakazane, transfer Blanki Chmurzyńskiej-Brown i przejęcie Tołpy

Listopad 2023 r. przyniósł wiele naprawdę intrygujących wiadomości: nowe substancje zakazane ograniczą liczbę produktów dostępnych na sklepowych półkach, Bielenda przejmuje Tołpę i Torf Corporation, Blanka Chmurzyńska-Brown z Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego przeszła do L‘Oréal, a my niestety pożegnaliśmy Alinę Szmich, współzałożycielkę marki Delia.
  1. Misie Fundacji TVN już 1 grudnia w drogeriach Rossmann

    Maskotki, których sprzedaż przyczynia się do wzmocnienia budżetów celów charytatywnych, będą dostępne w drogeriach Rossmann już od 1 grudnia, zgodnie z informacją przekazaną przez stację TVN. Inicjatywa "Podaruj Misia" ma na celu wsparcie Fundacji TVN #ZdrowieWGłowie oraz akcji charytatywnej drogerii Rossmann, gdzie znani celebryci i postacie ze świata kultury przyczyniają się do tej akcji. Warto podkreślić, że od 18 lat zyski z tej akcji są kierowane na cele dobroczynne.
     

  2. Bielenda przejmuje Torf Corporation i markę Tołpa!

    Bielenda Kosmetyki Naturalne planuje zakupienie całego pakietu udziałów w polskim producencie kosmetyków, czyli firmie Torf Corporation, która jest właścicielem marek Tołpa i ON. Transakcję prowadzi Innova Capital, a sprzedającym większościowy pakiet udziałów jest Resource Partners. Realizacja tego przejęcia jest uzależniona od uzyskania zgody Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).
     

  3. Zmarła Alina Szmich, współzałożycielka Delia Cosmetics

    Alina Szmich dołączyła do przedsiębiorstwa Delia Cosmetics, które zostało założone przez jej męża Józefa Szmicha. Aktywnie uczestniczyła w działalności firmy, pełniąc różne role zarządcze, w tym zarządzanie działem marketingu i produkcją private label w różnych okresach czasu. Za jej osiągnięcia w biznesie wielokrotnie przyznawano jej prestiżowe nagrody, takie jak tytuł Kobiety przedsiębiorczej województwa łódzkiego. Alina Szmich zmarła 2 listopada 2023 r.
     

  4. Notino we Wrocławiu przeniosło się do nowej lokalizacji

    Sklep stacjonarny Notino, który dotychczas mieścił się na Placu Grunwaldzkim we Wrocławiu, przeniósł się na nową lokalizację. Od 15 listopada klienci mogą korzystać z usług nowego, nowoczesnego sklepu, który znajduje się w centrum handlowym Wroclavia. W nowym sklepie nie tylko poszerzono asortyment produktów, ale także wprowadzono liczne innowacyjne rozwiązania technologiczne, które poprawiają wygodę zakupów.
     

  5. Z Rossmanna do Biedronki. Dyskont ma nową szefową kategorii kosmetyki

    Maksymiliana Piekarz powróciła do Jeronimo Martins Polska po około pięcioletnim okresie pracy dla Rossmann SDP. W firmie przyjęto ją na stanowisko dyrektorki kategorii kosmetyków w sieci Biedronka. W nowej roli, dyrektor kategorii beauty będzie odpowiedzialna za dostarczanie produktów kosmetycznych do niemal 3,5 tysiąca sklepów Biedronka, z czego liczba ta nadal rośnie. Sieć informuje, że w ciągu ostatniego roku przybyło 169 nowych sklepów Biedronka.
     

  6. Jakub Żurowski, Avon Garwolin: Produkujemy dużo, ale możemy więcej. Rozmowy na temat produkcji kontraktowej trwają

    Fabryka Avon w Garwolinie to największa i najbardziej zaawansowana technologicznie jednostka produkcyjna tej firmy na całym globie. Wytwarza kosmetyki, które są dostarczane na 55 różnych rynków. Poza marką Avon, w jej zakładach produkowane są także produkty The Body Shop, a firma planuje rozszerzenie działalności na produkcję na zlecenie dla innych klientów. Obecnie prowadzone są rozmowy z potencjalnymi partnerami biznesowymi - informuje Jakub Żurowski, dyrektor fabryki Avon w Garwolinie.
     

  7. Od 1 grudnia kolejne substancje zakazane w kosmetykach

    Rozpoczynając od 1 grudnia 2023 roku, pewne produkty kosmetyczne będą musiały zostać wycofane rynku. W tym dniu zacznie bowiem obowiązywać rozporządzenie, które zabrania używania w produktach wielu substancji, które zostały sklasyfikowane jako rakotwórcze, mutagenne lub szkodliwe dla zdolności reprodukcyjnych.
     

  8. Blanka Chmurzyńska-Brown w zespole L‘Oréal. Transfer roku!

    Blanka Chmurzyńska-Brown, która przez 21 lat pełniła funkcję dyrektor generalnej Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, podjęła decyzję o przejściu do L‘Oréal, światowego lidera w branży kosmetycznej. W nowej roli została Public Affairs Director dla L‘Oréal Polska oraz obszaru Baltic HUB. Jej związanie z Polskim Związkiem Przemysłu Kosmetycznego, najważniejszą organizacją branżową w sektorze kosmetycznym, trwało przez długie lata, gdzie pełniła funkcję dyrektor generalnej. We wrześniu tego roku ogłosiła swoje odejście z tej organizacji.
     

  9. Michał Owerczuk, Gemini Polska: Jak budować e-commerce w kategorii zdrowie i uroda [Beauty Rozmowy Wiadomości Kosmetycznych]

    Michał Owerczuk, członek zarządu i dyrektor e-commerce w Gemini Polska, zauważa, że sektor e-commerce związany z produktem i usługami z zakresu zdrowia i urody rośnie szybciej niż cały rynek e-commerce. Dodatkowo, wciąż istnieje znaczący potencjał do dalszego rozwoju w tej branży. Czy gemini.pl planuje wziąć udział w rywalizacji o pozycję lidera w e-commerce związanym z zdrowiem i urodą? Jakie marki kosmetyczne są zainteresowane współpracą z nimi? Jakie akwizycje mogą wpłynąć na rynek e-commerce związanego z produktem i usługami z zakresu urody w Polsce? Na te pytania znajdziesz odpowiedzi w naszej wideorozmowie.
     

  10. Dino ma problemy z przejęciem udziałów w eZebra

    Dino Polska poinformowała, że planowane nabycie udziałów w eZebra może ulec opóźnieniu lub nie dojść do skutku z powodu postanowienia sądu, które nakłada zabezpieczenie na roszczenie wnioskodawcy. Sąd Okręgowy w Lublinie wydał postanowienie, w którym przyznaje zabezpieczenie wnioskodawcy w sprawie uznania, że przedwstępna umowa sprzedaży udziałów i umowa wspólników zawarta przez Dino Polska, spółkę eZebra oraz jej wspólników w październiku, jest nieskuteczna wobec wnioskodawcy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
22.12.2025 12:34
Inquiry: Nie tylko drogerie. Gdzie Polacy kupują kosmetyki? [ROCZNIK WK 2025/26]
Agnieszka Górnicka, InquiryInquiry

Rynek sieci drogeryjnych w Polsce wydaje się na pierwszy rzut oka stabilny, ale gdy spojrzymy w szerszej perspektywie, dostrzegamy trendy, które zmieniają jego strukturę. Nawet sieć Rossmann, pomimo niezachwianej od lat pozycji, znajduje się pod ich wpływem, co powoduje z jednej strony zmiany w ofercie, z drugiej – konieczność wdrażania rozwiązań cyfrowych – komentuje dla Rocznika Wiadomości Kosmetycznych Agnieszka Górnicka, prezes zarządu agencji badawczej Inquiry.

Swoją obecną przewagę Rossmann zawdzięcza nie tylko stałej ekspansji, ale też inwestycjom w marki własne, sklep internetowy, aplikację i komunikację w mediach. Rossmann wciąż powiększa liczbę sklepów i nadal nie widać na rynku gracza, który mógłby zmienić układ sił, choć pojawiają się na nim silne podmioty, takie jak sieć DM – sieć drogerii numer 1 w Niemczech. Podobnie sytuacji nie zmieniła ani sieć Hebe, obecna na rynku od kilkunastu lat, ani dwukrotnie starsza sieć Natura

– Dynamiczna ekspansja, nowoczesne podejście do marketingu oraz elastyczna, ale przemyślana polityka zakupowa sprawiły, że dziś to właśnie Rossmann nadaje ton całej branży podkreśla Agnieszka Górnicka z Inquiry.

image

Rocznik „Wiadomości Kosmetycznych” – kompendium wiedzy o rynku beauty na 2025 i dalej

Drogeria kontra marketplace

W celu dokładniejszego opisania aktualnej sytuacji na rynku, agencja badawcza Inquiry przygotowała dwuczęściowy raport „Rynek kosmetyków – zwyczaje zakupowe Polaków” oraz „Rynek kosmetyków – trendy na polskim rynku”. Na podstawie analiz Inquiry można wskazać kilka procesów, które przekształcają rynek od środka. Jak wynika z obydwu raportów, drogerie stacjonarne pozostają kluczowym kanałem sprzedaży kosmetyków. Rośnie jednak sprzedaż w e-commerce i na marketplace’ach, a także poprzez media społecznościowe.

Internet, presja na ceny i dyskonty – wyzwaniem dla drogerii

Jednym z głównych wyzwań jest presja na ceny, spotęgowana przez rzeszę małych sklepów internetowych. Presja ta przenosi się również na sklepy stacjonarne, co powoduje, że mniejsze sieci stopniowo znikają. W ich szeregu znalazły się m.in. stacjonarne sklepy Kontigo. 

Presja cenowa jest dodatkowo potęgowana przez dyskonty, które coraz chętniej wprowadzają do oferty kosmetyki, a w niektórych kategoriach, takich jak kosmetyki do mycia i do ciała, stają się wiodącym kanałem sprzedaży. Konsumenci wskazują niemal jednogłośnie, że przy zakupach w większości kategorii cena ma dla nich decydujące znaczenie. Niższa cena również skłania do zakupów w internecie. Warto jednak zauważyć, że mniejsze sklepy internetowe często prowadzą bardzo specjalistyczny asortyment (np. kosmetyki do pielęgnacji włosów), co uzupełnia ofertę sieci drogerii o niszowe produkty.

Na rynek wejść każdy może

Drugi czynnik to niska bariera wejścia na rynek kosmetyczny, tak dla producentów, jak i sprzedawców. W efekcie na fizycznych i wirtualnych półkach widzimy setki produktów, często bez wyrazistej marki. Bywa, że nie zdążymy danego produktu nawet zauważyć, zanim zniknie, by ustąpić miejsca kolejnej „nowości”. Jeśli dodamy presję na ceny do ogromnego rozdrobnienia małych podmiotów, możemy przypuszczać, że wiele z nich operuje przy minimalnych marżach. W rezultacie na rynku istnieją setki marek, które nie mają szans przebicia się do szerszej świadomości.

Sieci drogerii dostrzegają rolę niskich cen, a jednocześnie przywiązania klientów do konkretnej marki, rozwijając marki własne. Dzisiaj nie są to już ubożsi krewni marek producenckich, a pełnoprawne brandy, z odrębną komunikacją. Spora grupa klientów ma dobre zdanie o markach własnych, a deklarowany poziom satysfakcji jest bardzo wysoki. Marka Isana, prowadzona przez sieć Rossmann, jest niemal równie rozpoznawalna, co znane marki producenckie.

Półka premium i sklepy influencerów

Mimo presji na ceny na polskim rynku jest wciąż miejsce na segment premium. Z jednej strony są to stacjonarne sieci Douglas i Sephora, które rozwinęły również sklepy internetowe, z drugiej – sieć Notino, która zaczęła od sprzedaży internetowej, ale prowadzi też sklepy stacjonarne. Do segmentu premium zaliczają się również apteki, stanowiące główne miejsce sprzedaży dla dermokosmetyków (a także dermo suplementów).

image
Inquiry

Niezwykle ważną siłą przekształcającą rynek kosmetyczny są media społecznościowe oraz sklepy prowadzone w nich zarówno przez influencerów/ influencerki, jak i przez indywidualnych użytkowników. Sprzedaż w mediach społecznościowych zastąpiła popularne kiedyś zakupy od konsultantek w firmach takich jak Avon czy Oriflame. I choć nie jest jeszcze znaczącym kanałem, to wraz z wchodzeniem na rynek kolejnych pokoleń, sytuacja ta będzie się zmieniać. Kosmetyki są główną kategorią sprzedawaną w ten sposób, przy czym – podobnie jak kiedyś sprzedaż przez konsultantki – jest to kanał sprzedaży wymykający się standardowym statystykom.

Krótkie życie marek

Media społecznościowe ułatwiają też rozprzestrzenianie się nowych trendów, niemniej powodują jednocześnie, że ich cykl życia staje się coraz krótszy. To z kolei napędza pojawianie się na rynku marek jednego sezonu, bazujących na trendzie związanym z konkretnym składnikiem albo przyciągającym uwagę projektem opakowania.

Głównym motorem zmian są młode pokolenia, które szukają innowacyjnych formuł, szerokiej pielęgnacji wieloetapowej, produktów naturalnych i ekologicznych – a także zindywidualizowanych produktów. Trzeba jednak wspomnieć o zmianach związanych ze starzeniem się społeczeństwa, co powoduje rosnące zapotrzebowanie na kosmetyki do dojrzałej skóry. Osoby powyżej 55. roku życia to duża grupa klientów i klientek, kupująca poszczególne produkty wprawdzie nieco rzadziej, ale w sposób przemyślany i z mniejszym naciskiem na ceny, a większym na zaufanie do marki.

Jak widać, rynek kosmetyczny w Polsce stopniowo się przekształca – pojawiają się nowe kanały sprzedaży, inne tracą na znaczeniu. O sukcesie w kolejnych latach będą decydować nie tylko skala działania, ale przede wszystkim zdolność do łączenia konkurencyjnych cen z budowaniem silnych marek, inwestycje w kanały cyfrowe i społecznościowe oraz umiejętność odpowiadania na potrzeby konkretnych grup konsumentów.

Powyższa analiza została pierwotnie opublikowana w roczniku Wiadomości Kosmetycznych 2025/26, który właśnie ukazał się na rynku.

Ten 160-stronicowy magazyn z okładką autorstwa uznanej graficzki Oli Niepsuj można można nabyć tuta

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
22.12.2025 10:59
AI wchodzi w zakupy: klienci chcą wygody, a sprzedawcy – efektywności
W listopadzie 2025 sprzedaż internetowa pozostawała jednym z głównych beneficjentów sezonu wyprzedażowegomat.pras.

Według najnowszych danych GUS sprzedaż detaliczna w cenach stałych w listopadzie 2025 roku była wyższa niż przed rokiem o 3,1 proc. (wobec takiego samego wzrostu w listopadzie 2024). W porównaniu z październikiem bieżącego nastąpił spadek sprzedaży detalicznej o 3,3 roku. W przypadku e-handlu w listopadzie 2025 wartość sprzedaży detalicznej przez internet w cenach bieżących była o 6,6 proc. wyższa niż przed rokiem. Udział sprzedaży przez internet w sprzedaży „ogółem” zwiększył się z 10,7 do 11 proc. (na koniec października wynosił on 9,3 proc.). Jak oceniają te trendy eksperci?

Sebastian Błaszkiewicz, head of sales excellence w Univio:

Po pandemicznym szczycie e‑commerce rynek wszedł w fazę dojrzałości: udział online w retail stabilizuje się, ale rośnie wartość koszyka i częstotliwość zakupów, a prognozy mówią o dalszym wzroście rynku e‑commerce do ok. 192 mld zł w 2028 r. przy ok. 15-procentowym udziale w sprzedaży detalicznej. Lepsze nastroje konsumenckie i łagodniejsza inflacja przekładają się na większą skłonność do zakupów, zwłaszcza online, gdzie Polacy wciąż szukają okazji cenowych.

Konsumenci coraz wyraźniej oczekują wygody, personalizacji i szybszych procesów zakupowych, co otwiera drogę do szerszego wykorzystania asystentów AI w rekomendacjach, wyszukiwaniu produktów, obsłudze klienta czy optymalizacji ścieżki zakupu. Na razie jednak korzyści z AI są widoczne głównie po stronie sprzedawców (automatyzacja, analityka, lepsze targetowanie). Masowy, odczuwalny dla klienta efekt w postaci “skrócenia drogi od inspiracji do zakupu” to kwestia około roku.

Platformy z państw trzecich, w tym chińskie Temu, AliExpress, Shein odpowiadają już za ok. 6-11 proc. polskiego rynku e‑commerce, z szacowaną roczną sprzedażą ok. 11,6 mld zł i nawet 200 mln sztuk produktów wysyłanych do Polski w okresie od kwietnia do września 2025. Ich model opiera się m.in. na masowych wysyłkach małych przesyłek poniżej progu 150 euro, często zaniżanych wartościowo, co daje przewagę cenową i generuje dla polskiego handlu potencjalnie niezrealizowane przychody rzędu 6,5–8,8 mld zł rocznie (wg  raportu e-Izby “Chińskie platformy e-commerce a polska gospodarka”)

Przyspieszone przez UE zniesienie progu de minimis i krajowe opłaty na małe paczki (na wzór rozwiązań rumuńskich) wchodzące w życia 1 lipca 2026 mogą więc realnie przestroić krajobraz e‑commerce: ograniczyć agresywny import ultra‑tanich produktów, zwiększyć atrakcyjność ofert krajowych platform i wymusić większą lokalizację modeli chińskich graczy (więcej sprzedaży “z Europy, dla Europy”).

 

Krzysztof Duda, COO salelifter (Digitree Group):

Listopadowe dane GUS potwierdzają sezonowe ożywienie e-handlu, napędzane intensywnym okresem promocji oraz wcześniejszym startem zakupów przedświątecznych. W listopadzie 2025 r. wartość sprzedaży detalicznej przez internet w cenach bieżących była o 6,6 proc. wyższa niż przed rokiem, a udział e-commerce w sprzedaży ogółem wzrósł z 10,7 do 11 proc.

Istotną rolę odegrały działania promocyjne realizowane w ramach Black Week, z którym sklepy internetowe z roku na rok radzą sobie coraz sprawniej. Konsumenci kupowali częściej, ale pozostawali wyraźnie wrażliwi cenowo. Sprzyjało to poszukiwaniu okazji i rozkładaniu zakupów na mniejsze transakcje, co bezpośrednio przełożyło się na niższą średnią wartość koszyka.

W takich warunkach sprzedaż internetowa pozostawała jednym z głównych beneficjentów sezonu wyprzedażowego. Szczególnie widoczne było to w kategoriach o tradycyjnie wysokim udziale e-commerce: w grupie „tekstylia, odzież, obuwie” udział sprzedaży online wzrósł z 27,3 do 28,6 proc., a w kategorii „meble, rtv, agd” z 21,3 do 21,4 proc. Jednocześnie dane pokazują, że nie wszystkie segmenty korzystały z sezonowego popytu – w grupie „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” udział e-commerce spadł istotnie, z 27,5 do 22,1 proc.

Listopad wpisuje się tym samym w obraz dojrzewającego e-commerce, w którym dynamika wzrostu pozostaje dodatnia, ale umiarkowana, a o wynikach coraz częściej decyduje efektywność działań promocyjnych i realna siła nabywcza konsumentów. To sygnał, że rynek wchodzi w fazę, w której przewagę konkurencyjną buduje się operacyjnie i marżowo, a nie wyłącznie poprzez skalę wolumenu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2025 17:10