StoryEditor
Biznes
04.09.2023 14:01

Top 10 artykułów sierpnia 2023. Hebe na TikToku, wojna o ceny, kary od UOKiK, awanse w Naturze i marki własne DM

Wojna cenowa między dyskontami, najnowsze dane o liczbie drogerii w Polsce, awanse i transfery personalne, drogeryjne marki własne i działania sieci drogeryjnych w mediach społecznościowych, nowe wytyczne dotyczące alergenów w kosmetykach oraz kary, które znów wlepia UOKiK – o tym najchętniej czytali w sierpniu 2023 czytelnicy na portalu wiadomoscikosmetyczne.pl. Oto top 10 naszych artykułów.

1. Tiktokerka @forbeautyhelps szaleńczo podbija sprzedaż Hebe

Hebe wprowadziło własny profil na platformie TikTok, jednak to nie on jest jedynym powodem zrostu zainteresowania klientów zakupami w Hebe. Wzrost sprzedaży jest związany z wpływem tiktokerki o pseudonimie @forbeautyhelps, która prezentuje się jako pracownica sklepu. Jej tworzone filmy mają niezwykłą zdolność generowania dużej liczby chętnych nabywców. Dzięki materiałom wideo, w ciągu zaledwie kilku godzin produkty, które dotychczas pozostawały na półkach, znikają w błyskawicznym tempie.

2. Rossmann obniżył ceny 216 produktów ze swojej oferty

Rossmann, posiadający największą sieć fizycznych drogerii w Polsce, dokonał obniżek cen 216 powszechnie używanych produktów z własnej gamy asortymentowej. Konsumenci mają teraz możliwość zakupu kosmetyków oraz akcesoriów renomowanych marek po atrakcyjniejszych cenach. W niektórych przypadkach, obniżki sięgają nawet blisko 50 procent, co stanowi istotne ułatwienie dla klientów przy wyborze produktów kosmetycznych i higienicznych.

3. Ile drogerii jest w Polsce? Najnowsze dane!

Zgodnie z danymi przedstawionymi przez firmę wywiadowni Dun & Bradstreet, liczba sklepów drogeryjnych w Polsce ponownie uległa zmniejszeniu. Na zakończenie czerwca 2023 roku działało łącznie 6319 tego rodzaju sklepów. Warto odnotować, że 93 podmioty zdecydowały się na zawieszenie swojej działalności.

4. Burberry Beauty to kolejna luksusowa marka stawiająca na refille

Burberry wprowadza na rynek nowy zapach o nazwie "Burberry Goddess", który jest dostępny w butelkach przeznaczonych do wielokrotnego napełniania. Ambasadorką tego zapachu została Emma Mackey, która niedawno zagrała w filmie "Barbie". Warto zaznaczyć, że marka nie podąża za obecnym "różowym trendem", dominującym w branży kosmetycznej. W kampanii reklamowej, brytyjsko-francuska aktorka przedstawiona jest na sawannie w towarzystwie lwic.

5. UOKiK nałożył 5 mln zł kary dla firmy sprzedającej suplementy diety i promujących je influencerów

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył pierwszą sankcję finansową związaną z niewłaściwym oznaczaniem treści reklamowych na platformach mediów społecznościowych. Spółka Olimp Laboratories, jeden z czołowych producentów suplementów diety, wraz z influencerami z dziedziny fitnessu, zostali obciążeni łączną kwotą przekraczającą 5 milionów złotych.

6. Marzena Rybicka z Empik Group do Drogerii Natura. Jest nowym wiceprezesem i dyrektorem handlowym spółki

Marzena Rybicka objęła nową funkcję w spółce Natura jako wiceprezes i dyrektor handlowy. W jej zakres obowiązków będzie wchodzić nadzór nad strategią zakupową i asortymentową sieci Drogerie Natura, zarówno w sektorze detalu, jak i w e-commerce. Rybicka posiada obszerne doświadczenie w obszarze handlu i e-commerce. Poprzednio pełniła funkcję dyrektora handlowego e-commerce w Grupie Empik, gdzie przez niemal trzy lata skupiała się na rozwoju tego obszaru.

7. Od 16 sierpnia 2023 nowe przepisy dotyczące oznaczania alergenów w kosmetykach

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, od 16 sierpnia bieżącego roku wejdą w życie nowe unijne przepisy dotyczące alergenów w kosmetykach. Wprowadzona nowelizacja rozporządzenia nr 1223/2009 odnosi się do oznakowania alergenów zapachowych w produktach kosmetycznych i nakłada na producentów obowiązek uwzględnienia dodatkowych alergenów w wykazie składników. Wcześniej lista ta zawierała 24 substancje, natomiast z nowymi regulacjami liczba ta wzrosła o 56 nowych alergenów.

8. Jak produkować marki własne dla DM-drogerie markt i wprowadzić kosmetyki do sieci?

Niemiecka sieć drogeryjna DM-drogerie markt, obecna w Polsce od kwietnia 2022 roku, buduje swoją mocną pozycję na rynku, szczególnie dzięki własnym markom. Już przed ekspansją w Polsce firma była tu znana, dzięki popularnym kosmetykom marek własnych, takim jak pielęgnacyjna linia Balea czy naturalne produkty Alverde. Te produkty, które Polacy wcześniej sprowadzali z podróży do Niemiec lub nabywali online, są teraz dostępne w polskim sklepie internetowym dm.pl oraz w rosnącej liczbie stacjonarnych drogerii. Obecnie firma działa w kilkunastu lokalizacjach w Polsce, planując do końca 2023 roku otwarcie łącznie 23 placówek i przeznaczając na ekspansję 60 milionów złotych.

9. Yves Rocher zamyka sklepy w Niemczech, Austrii i Szwajcarii

Yves Rocher, francuska firma kosmetyczna, ogłosiła decyzję o zamknięciu swoich sklepów w Niemczech oraz planuje podobne kroki w Austrii i Szwajcarii. W związku z tą decyzją, na stronie internetowej niemieckiego sklepu Yves Rocher pojawiło się ogłoszenie, które informuje o zakończeniu działalności stacjonarnej od 19 września 2023 roku. Firma zaznacza, że produkty będą dostępne jedynie online.

10. Wojna na ceny trwa. Biedronka odpowiada sieciom drogeryjnym kolejnymi promocjami na kosmetyki

Biedronka rozpoczęła nową rundę redukcji cen oraz ofert promocyjnych na kosmetyki, środki czystości oraz chemię gospodarczą. W ramach tej inicjatywy, drugi produkt może zostać obniżony nawet o 92 proc., co świadczy o narastającym trendzie wojny cenowej, który obejmuje nie tylko rywalizację między dyskontami, lecz także pomiędzy dyskontami a sieciami drogeryjnymi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
28.11.2025 12:02
Indonezja tworzy listę produktów objętych obowiązkową certyfikacją halal: eksporterze, przeczytaj!
Kosmetyki zawierające produkty odzwierzęce mogą być z miejsca odrzucane przez Muzułmanki.Kaboompics

Indonezja poinformowała Światową Organizację Handlu o projekcie dekretu wprowadzającego listę produktów objętych obowiązkową certyfikacją halal, opartą na kodach HS. Zgłoszenie zostało przekazane 6 listopada 2025 r. w ramach notyfikacji G/TBT/N/IDN/160/Add.2, a konsultacje publiczne potrwają do 30 listopada 2025 r. To kolejne działanie władz mające na celu uporządkowanie systemu certyfikacji halal w kraju liczącym ponad 270 mln mieszkańców, gdzie produkty zgodne z zasadami halal stanowią podstawę rynku spożywczego i kosmetycznego.

Projekt przewiduje stworzenie szczegółowej listy kodów Harmonized System (HS), które jednoznacznie określą, które produkty będą podlegać obowiązkowej certyfikacji przed ich importem, handlem lub sprzedażą w Indonezji. Dotyczy to takich kategorii jak żywność, napoje, substancje dodatkowe do żywności, kosmetyki oraz produkty medycyny naturalnej. Przypisanie obowiązków do kodów HS ma usprawnić klasyfikację towarów oraz uszczelnić nadzór nad produktami trafiającymi na rynek.

Zgodnie z projektem lista HS będzie pełnić funkcję przewodnika dla importerów i przedstawicieli upoważnionych do rejestracji zagranicznych certyfikatów halal. Ma pomóc im ustalić, czy dany produkt podlega indonezyjskim przepisom halal, a także uprościć proces ubiegania się o certyfikację w krajowej agencji BPJPH lub uznanych zagranicznych jednostkach certyfikujących. Wprowadzenie jednolitego systemu kodów pozwoli również na szybszą weryfikację dokumentów przy odprawie celnej.

Projekt dekretu jest rozwinięciem wymogów ogłoszonych 9 września 2025 r. przez BPJPH, które dotyczyły nowych zasad oznakowania halal oraz obowiązku publicznego udostępniania informacji o certyfikacji. Władze podkreślają, że połączenie nowych regulacji z listą kodową ma poprawić transparentność i ograniczyć przypadki wprowadzania na rynek produktów błędnie oznaczonych lub nieposiadających wymaganych certyfikatów.

Celem całego systemu opartego na kodach HS jest zwiększenie skuteczności egzekwowania przepisów halal oraz zapewnienie przedsiębiorstwom jasnych ram zgodności. Indonezja, jako największy rynek halal na świecie, dąży do stworzenia bardziej przejrzystego i przewidywalnego środowiska regulacyjnego, co ma ułatwić funkcjonowanie firmom eksportującym produkty z kategorii objętych obowiązkową certyfikacją.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
28.11.2025 11:32
Brytyjski import niskowartościowych przesyłek z Chin podwaja wartość – rośnie presja na uszczelnienie systemu
Temu i Shein są wyjątkowo popularne również w Polsce.Ascannio/Shutterstock

Wartość niskocennych przesyłek przychodzących do Wielkiej Brytanii z Chin podwoiła się rok do roku, osiągając poziom około 3 mld funtów. Dane HMRC, uzyskane przez BBC, wskazują, że przesyłki o wartości do 135 funtów, zwolnione z należności celnych, gwałtownie zyskały na znaczeniu w strukturze importu. Rok wcześniej ich wartość wynosiła 1,3 mld funtów, co pokazuje skok o ponad 130 proc.

Rosnący napływ paczek z Chin oznacza, że 51 proc. wszystkich niskowartościowych importów do Wielkiej Brytanii pochodzi obecnie z tego kierunku. Przedstawiciele brytyjskich hurtowni i sieci handlowych alarmują, że tak dynamiczny wzrost zagraża krajowym firmom. Według nich duża część towarów trafia na rynek bez pełnych kontroli celnych, co zwiększa ryzyko obecności produktów niespełniających norm bezpieczeństwa.

Sektor handlowy apeluje do rządu o pilne działania legislacyjne. Największe grupy detaliczne wskazują, że obowiązujące zwolnienie z ceł dla przesyłek do 135 funtów funkcjonuje dziś jako realna luka regulacyjna. Ministerstwo Finansów prowadzi przegląd tego mechanizmu, jednak branża oczekuje szybszego tempa zmian, argumentując, że obecny system faworyzuje zewnętrzne platformy sprzedażowe.

Do wzrostu niskowartościowych przesyłek przyczynia się gwałtowne umocnienie na rynku takich platform jak Shein i Temu, które korzystają z intensywnych modeli sprzedaży transgranicznej. Jednocześnie inne regiony – w tym Stany Zjednoczone i Unia Europejska – ogłosiły już zaostrzenie przepisów dotyczących podobnych importów, co zwiększa presję na Wielką Brytanię, by dostosować regulacje.

Dynamiczna ekspansja przesyłek zwolnionych z opłat celnych wzmaga napięcie między rządem a sektorem handlowym. Według branży obecna skala importu z Chin wymaga natychmiastowej interwencji, by zamknąć lukę podatkową i ograniczyć napływ towarów mogących nie spełniać wymogów bezpieczeństwa. Wzrost do 3 mld funtów w skali roku stał się kluczowym argumentem w debacie o przyszłości zwolnień celnych w Wielkiej Brytanii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 23:13